Stojak na choinkę

Mała, cenna rada

Połowa listopada to okres rozpoczynającej się gorączki przed świętami Bożego Narodzenia. W marketach urządzane są stoiska z dekoracjami choinek i mieszkań, a w punktach sprzedaży choinek pojawiają się pierwsze egzemplarze jodeł kau- kaskich czy też świerków serbskich w donicach. Są tak ukorzenione, że możemy je swobodnie przetrzymać do świąt, a później posadzić w ogrodzie. Jeżeli zdecydujemy się na zakup choinki ciętej, pozostaje nam zawsze problem stabilnego osadzenia jej w stojaku oraz umiejscowienia na podłodze lub na meblu w zależności od jej wysokości. Problem występuje szczególnie wtedy, gdy chcemy postawić małą choinkę na podłodze. Wyjściem z sytuacji jest wykonanie stojaka (możemy wykorzystać podstawę krzesła obrotowego), którego wysokość możemy dowolnie regulować w zależności od wysokości choinki. Poza podstawą wykorzystywaną do choinki wysokiej, potrzebujemy dwóch przedłużek (rury stalowe o średnicy 100 mm kupujemy na złomie) do zwiększenia wysokości stojaka, np. 50 cm oraz 90 cm. W górnej części przedłużek nawiercamy trzy otwory φ12 mm i spawamy nakrętki 10 mm w celu przymocowania pnia choinki i regulacji pionu. Po postawieniu odpowiedniej przedłużki na podstawę stojaka, możemy zamocować choinkę o wysokości średniej lub małej. Przedłużki tworzą pień, w którym w górnej części mocujemy choinkę. Pozostaje problem ozdoby powierzchni pnia. Najprościej jest okleić rurę folią samoprzylepną drewnopodobną, a osoby posiadające drewno opałowe mogą do tego celu wykorzystać korę po oddzieleniu jej ze szczap, mocując ją za pomocą kleju montażowego. Na podłodze przy pniu mamy dużo miejsca na prezenty, o których nie możemy zapomnieć.

janik@angora.com.pl