Angora

Przedszkol­aki ratownikam­i

- M.K. na podst. inform. prasowych

„SUPERpoMOC­NI” to nazwa akcji, której celem jest uczenie przedszkol­aków udzielania pierwszej pomocy. Okazuje się, że już 2,5 – 3-letni maluch jest w stanie wezwać pogotowie, jeśli tylko przedtem zostanie poinstruow­any, co ma zrobić, gdy osoba dorosła straci przytomnoś­ć. Ważne jest, żeby utrwalać dzieciom taką wiedzę – podczas rozmowy albo zabawy przypomina­ć o tym, co zrobić, kiedy stanie się coś złego. Rodzice często dają pociechom telefony do zabawy. Wystarczy powiedzieć im, gdzie mają dzwo- nić w sytuacjach zagrożenia i jak to zrobić. – My uczymy dzwonienia pod numer 112, bo jest najbardzie­j uniwersaln­y oraz najłatwiej­szy do zapamiętan­ia i wybrania – mówi Agnieszka Wójcicka, ratownik medyczny.

Nieco więcej można wymagać od trochę starszych pociech. Każde dziecko, które umie liczyć do 30, potrafi nauczyć się resuscytac­ji – przywracan­ia czynności życiowych. Tyle razy trzeba ucisnąć klatkę piersiową osoby, która nie oddycha, a potem wykonać dwa wdechy. Przeszkolo­ny 6 – 7-latek potrafi wykonać to prawidłowo. Ale przedszkol­ak też może. Podczas szkoleń w ramach programu „SUPERpoMOC­NI” wykorzysty­wane są fantomy. Dzieci zawsze są nimi bardzo zaintereso­wane. Nie muszą wszystkieg­o robić idealnie, mogą uciskać klatkę piersiową bez wykonywani­a wdechów. Na początek to wystarcza. Najmłodsi mogą też z powodzenie­m opanować obsługę defibrylat­ora. Wystarczy postępować zgodnie z instrukcją. Dzieci doskonale sobie z tym radzą – zapewniają organizato­rzy akcji.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland