Angora

Najwiernie­jszy przyjaciel

- A.P. na podst. www.dogonews.com

Pirenejski pies pasterski siedział wiele godzin, pilnując swego zmarłego przyja- ciela. Oczywiście uważał, że kolega tylko jest chory i lizał go od czasu do czasu, by go obudzić. Zwierzaka zauważył Samuel Flores z Dallas. Było to w niedzielę i właśnie szedł na śniadanie. Kiedy zobaczył psy, powiadomił o tym lokalną jednostkę zajmującą się zwierzętam­i. Przyjechal­i na miejsce i zabrali ciało oraz ustalili, kto był właściciel­em czworonoga. Dotarli też do opiekuna wiernego stróża. Okazało się, że pies wybiegł z garażu i zabłądził. Historia obiegła internetow­y świat i wielu miłośników kudłatych stworzeń chciało adoptować czworonoga o wielkim sercu.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland