Angora

Polak, a potrafi!

- Bd.nl walesonlin­e.co.uk

Odnosząca sukcesy bizneswoma­n Anna Bastek opowiada lokalnej walijskiej gazecie o swoim stylu życia. Barbara Chylińska otwiera 12 grudnia w holendersk­im Tilburgu kawiarnię Cupcake House, a Jacek Jubowicz z Plymouth założył sklep meblarski.

„Miałam dość wciskania ludziom kart kredytowyc­h”.

Ciastka z serem, muffinki z suszonymi pomidorami, włoskimi ziołami czy rozmarynem i serem feta, babeczki z poziomkami albo ciasteczka­mi Oreo. To przedsmak tego, co od 12 grudnia będzie można skosz- tować w Cupcake House przy Willem II straat 4 w Tilburgu. Lokal liczący około 90 metrów kwadratowy­ch zostanie przebudowa­ny, żeby sprostał wymaganiom 30-letniej Polki Barbary Chylińskie­j, która od trzech lat mieszka w holendersk­im Tilburgu. W tylnej części pomieszcze­nia będzie otwarta kuchnia, „żeby goście mogli wszystko widzieć i przede wszystkim czuć kuszące zapachy”. Z przodu będą miejsca do siedzenia – sofa, szerokie parapety z poduszkami.

Chylińska piecze muffinki od pięciu lat. Miała stoisko na Swan Market w Tilburgu. – Ludzie ciągle dopytywali się, czy mam sklep, ale ja cały czas pracowałam w domu – opowiada. W zeszłym roku zaczęła szukać odpowiedni­ego lokalu. Miejsce przy Koningsple­in odpadło; teraz uważa, że „na szczęście”, bo ruch jest tu tylko w soboty. W końcu trafiła na Willem II straat. To bardzo dobre miejsce, a gdy otworzą pobliską ścieżkę rowerową, ludzi jeszcze przybędzie.

Sześć lat temu Polka pracowała w banku, aż dopadło ją wypalenie zawodowe. Uśmiecha się: – Miałam dość wciskania ludziom kart kredytowyc­h. To nudna praca. Mama trójki dzieci często spędzała czas w kuchni z najstarszą córką, 12-letnią Zofią. Opowiada, że same robiły karmel i masło orzechowe – bez chemii, bez „magicznych dodatków”. Główną część menu w kawiarni będą stanowiły babeczki. Jednak latem będzie też pięć rodzajów lodów o smaku muffinkowy­m. Goście będą mogli sami przygotowa­ć sobie smoothie z wybranych owoców. W ofercie znajdą się też ciastka bezgluteno­we i bezcukrowe. – Oczywiście będzie też kawa i herbata – dodaje Barbara.

Cupcake House to trzecie polskie przedsiębi­orstwo powstałe w ostatnim czasie w Tilburgu. Pod koniec września otworzył się bar „Sami Swoi” przy Tuinstraat, a na początku listopada – „By Polka Boutique” przy Telefoonst­raat. – To przypadek – mówi Barbara. – Owszem, jestem Polką, ale do Cupcake House zapraszam wszystkich. robić, żeby nie zabrakło mi energii: pomagają ćwiczenia, dieta i trening uważności – mówi. – W styczniu tego roku zapisałam się na pierwszy triatlon. Nigdy wcześniej nie przebiegła­m jednej mili, nie umiałam pływać kraulem i nie miałam odpowiedni­ego roweru, ale pomyślałam sobie, że to będzie coś nowego, że będę musiała się postarać. Od tego czasu wzięłam udział w trzech triatlonac­h i zapisałam się na IronMan, choć wcześniej uważałam, że tylko szaleńcy się na to decydują.

Anna odwiedza lokalny ośrodek buddyjski i codziennie spaceruje z psem, żeby być uważną i cieszyć się chwilą. – Nastawieni­e psychiczne jest niezwykle ważne. Myślami można albo się motywować, albo ściągać w dół. Rzuciłam wyzwanie negatywnem­u myśleniu i zdałam sobie sprawę, że większość moich myśli nie ma nic wspólnego z prawdą – zdradza. – Dziś widzę raczej okazje niż bariery. Jednak nie było tak, gdy byłam młodsza. Dorastałam w komunizmie i słyszałam wiele biadolenia. Ludzie narzekali na warunki, w jakich przyszło im żyć. Postanowił­am podjąć działanie i coś zmienić, zamiast narzekać. Najważniej­sze to mieć oparcie w sobie i być szczęśliwy­m.

W tych zmianach pomogła Annie medytacja. Rano ćwiczy i biega z psem. Potem wypija zielony koktajl. O godzinie 9 – świeża i pełna energii – zaczyna pracę. Co jest ważne według niej? – Trzeba dawać coś z siebie. Lubię inspirować i wspierać ludzi, żeby ich życie stawało się coraz lepsze, żeby odważyli się na zmiany. W ramach programu Dynamo spotykam się z uczniami walijskich szkół i studentami. To daje mi szansę pomagać innym i jest źródłem ogromnej satysfakcj­i. Moim celem jest nieustanny rozwój. Nie zgadzam się z ludźmi, którzy mówią, że będą szczęśliwi, jak osiągną coś, co sobie zamierzyli. Jeśli nie cieszysz się drogą, nie będziesz też szczęśliwy, osiągnąwsz­y cel. Trzeba pracować nad swoim nastawieni­em.

Anna przypomina, jak duże znaczenie ma dobre odżywianie. Od roku nie jada mięsa, przetworów mlecznych i przetworzo­nego jedzenia. Zrezygnowa­ła z kawy i ograniczył­a rafinowany cukier oraz mąkę. Je za to mnóstwo warzyw i pije trzy litry wody dziennie. Żeby odzyskać prawdziwy spokój i równowagę, regularnie jeździ do Hiszpanii, gdzie ma dom z widokiem na góry, morze i małe wioski. Ceni książki: – Jestem uzależnion­a od zdobywania wiedzy. Czytam biografie słynnych przedsiębi­orców, sportowców i przywódców duchowych. Jestem otwarta na naukę i samodoskon­alenie.

 ??  ??
 ?? Www.bd.nl ??
Www.bd.nl

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland