Zamach na wolność
Nastoletni Ahmed Mohamed z Irving w Teksasie został oskarżony o wykonanie bomby i aresztowany. Tymczasem był to własnoręcznie skonstruowany zegar elektroniczny, który chłopak zbudował i przyniósł do szkoły. Za areszt i szykany wobec syna rodzice zażądali od placówki odszkodowania w wysokości 15 milionów dolarów. – Ahmed bardzo ucierpiał w wyniku bezpodstawnych oskarżeń. Nigdy nikogo nie chciał skrzywdzić, a teraz dostaje maile z pogróżkami – mówią. Dla bezpieczeństwa przeprowadzili się nawet do Kataru. Chłopiec trafił bowiem na pierwsze strony gazet i zrobiło się o nim głośno w kraju, a nawet na całym świecie. Po wyjściu na wolność otrzymał oferty pracy dla Face- booka i firmy Google. Został też zaproszony przez prezydenta Obamę do Białego Domu i stał się jednym z 30 najbardziej wpływowych nastolatków 2015 r.