Zacznijmy od podstaw
36 proc. Polaków uprawia bieganie jako formę aktywności fizycznej. Liczba masowych imprez rośnie z roku na rok i przekroczyła już dwa tysiące. Na specjalistyczny sprzęt do biegania wydajemy rocznie ponad 1,5 mld złotych. Ocenia się, że najczęściej biegają mężczyźni w wieku 30 – 50 lat, ale pojawienie się w zawodach sześćdziesięciolatków lub siedemdziesięciolatków przestało już być traktowane w kategoriach sensacji. Systematycznie rośnie też liczba biegających pań.
Do niedawna zima była okresem przerwy w bieganiu. To się jednak zmieniło i dla bardzo wielu miłośników biegania niska temperatura i śnieg przestały być problemem. Zauważa to także w rozmowie poniżej Paweł Januszewski, były specjalista w biegu na 400 m przez płotki. Współorganizuje on akcję „Biegam, bo lubię”, której celem jest po- kazywanie wszystkim chętnym, jak należy biegać prawidłowo i bez szkody dla własnego zdrowia. Podkreśla, że choć to najprostsza forma ruchu, również i ona wymaga odpowiedniego przygotowania. I to niezależnie od tego, czy naszym celem będzie start w maratonie, czy jedynie weekendowe truchtanie dla zdrowia i dobrego samopoczucia. cykl czterech biegów rocznie pod hasłem „Biegam, bo lubię lasy” czy „Biegam, bo lubię polską wieś”. To nasza odpowiedź na oczekiwania wielu osób, które chcą urozmaicenia i sprawdzenia się także w terenie, poza lekkoatletycznym stadionem.