Kaczyński zrezygnował z emerytury
Blogi i blagi.pl
Już od roku prezes PiS Jarosław Kaczyński (66 l.) mógłby pobierać co miesiąc emeryturę w wysokości około 4,7 tys. zł. Ale tego nie robi. Koło nosa przeszło mu ponad 50 tysięcy złotych! – wyliczył „Super Express”. Prezes zapewniał, że na emeryturę się nie wybiera. – Mam nadzieję, że sił wystarczy jeszcze na wybory w 2019, 2023 i 2027 roku... – mówił jakiś czas temu.
– To prywatna decyzja prezesa PiS. Jarosław Kaczyński zalega z pobraniem blisko 50 tys. złotych i czyni to świadomie. W oświadczeniu majątkowym Kaczyński napisał, iż w tym roku zarobił blisko 100 tys. zł uposażenia plus blisko 25 tys. diety poselskiej, stąd zapewne decyzja prezesa do niepobierania należnej mu emerytury, która wynosi 4.700 na rękę, gdyż do egzystowania wystarcza mu w zupełności, co zrozumiałe, dieta poselska. Podobno prezes namawia do podobnego gestu innych mających nieszczupłe dochody emerytalne. Mimo to nie wiem, czy apel prezesa zostanie doceniony np. przez najbogatszą tramwajarkę w kraju Henrykę Krzywonos posłankę PO, której miesięczne przychody emerytalne wynoszą aż 6200 zł – wylicza
(Dzwigar.salon24.pl) odbieranie emerytury nie jest rozsądne ani przykładne – komentuje Histan (wPolityce.pl).
– Gdyby brał emeryturę, to pismaki pisałyby, że pazerny, jak nie bierze – to nie piszą, bo przecież o J. Kaczyńskim nie wypada dobrze pisać – komentuje (wPolityce.pl)
– Kaczyński to socjalista z przekonania i rozumu. On naprawdę w to wierzy... W tę całą sprawiedliwość społeczną.... Nietypowy lewak złodziej... Pewnie pozatrudnia rodzinę, ale jeśli będą się dobrze spisywać, co w tym złego? – pyta RedRed (Wykop.pl)
– Bo jest uczciwym człowiekiem, pokażcie mi kogoś z PO, PSL, z Nowoczesnej kto zrzekłby się emerytury, gdyby mógł ją pobierać. Kaczyński to uczciwy człowiek, który zawsze robił wszystko dla Polski – twierdzi Asia (se.pl)
– Przynajmniej ma klasę i nie bierze tej kasy. Ale lemingi i tak ujadają. Kaczor nie spełni obietnic – to kłamca. Kaczor spełni obietnice – to głupek, bo skąd kasę weźmie. Jakby wam nawet Kaczor po działce i domu zafundował, to nieudaczniki lemingowe oglądające telewizję od rana do wieczora i tak byście ujadali. Lemingi nie powinny mieć prawa głosu. Lemingi mają tylko podatki płacić i morda w kubeł, bezmózgi. Lemingi, jedyne czym mają się zajmować poza płaceniem podatków, to oglądaniem Kuby powiatowego, Marty Gessler, tańca na linie. Tymi rozrywkami macie się zajmować, a nie przeszkadzać dorosłym w rządzeniu państwem – Max (se.pl)
– Ja na jego miejscu też bym nie pobierał, po co przy dochodach około 10 000 zł miesięcznie. Wiadomo, że każdy rok niepobierania emerytury podnosi jego kapitał początkowy o wysokość emerytury. Proste jak rąbanie drzewa. Jak już zacznie pobierać, to będzie miał wyższą, wyliczoną na nowo z kumulowanego kapitału początkowego. Po prostu racjonalne myślenie i tyle… – hunterr1 (interia.pl) – 6800 zł – 6200 zł – 6200 zł – 5610 zł – 4700 zł – 4700 zł – 4000 zł