Nie bójmy się kryzysu

Firma HiProMine SA pod Poznaniem prowadzi największą w Europie przemysłową hodowlę owadów. Następnie przetwarza je na wysokobiałkowe koncentraty. W 2016 roku będzie tu fabryka produkująca z owadów paszę dla zwierząt oraz dodatki do żywności dla ludzi. Przyrost ludności na świecie sprawia, że rośnie popyt na białko zwierzęce (…). Naukowcy oceniają, że do 2050 roku może być większy nawet o 80 proc. Konieczne są więc innowacyjne rozwiązania, które pomogą w poszukiwaniu alternatywnych źródeł białka. Polskie przedsiębiorstwo ma już odbiorców z Norwegii, Rosji, Ukrainy, Turcji i Australii. Niestety, na razie nie może jeszcze wejść na rynki Unii Europejskiej, bo unijne prawo nie dopuszcza karmienia zwierząt produktami pochodzącymi z owadów. – Jeżeli wejdą regulacje, które umożliwią stosowanie białka owadziego w żywieniu zwierząt, jak drób czy trzoda chlewna, to rynek automatycznie wzrośnie. Będzie tak duży, że planujemy rozwinięcie sieci franczyzowej. Nasza technologia będzie udostępniona podwykonawcom, którzy będą hodowali dla nas owady w oparciu o lokalny rynek odpadów rolnych – roztacza swoją wizję Jakub Urbański, prezes zarządu HiProMine SA.

Biznes.newseria.pl Polskie stocznie jachtowe wyprodukują w tym roku 17 tys. jednostek, a obroty ich i ich dostawców przekroczą kwotę miliarda złotych. W tej dziedzinie jesteśmy drugą po USA potęgą na świecie. Odbiorcami jachtów są przede wszystkim kraje europejskie oraz Bliski i Daleki Wschód. Tylko 1 proc. produkcji pozostaje w kraju.

Biznes.onet.pl Podwyżki dla pracowników w nadchodzącym półroczu deklaruje 35 proc. firm działających w Polsce. Według sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badawczy Randstad i TNS Polska, 68 proc. przedsiębiorstw dobrze ocenia swoją kondycję i przewiduje również zwiększenie zatrudnienia. Podniesienie pensji i przyjmowanie nowych pracowników obiecują przedsiębiorstwa zarówno z wielkich miast, jak i małych ośrodków i ze wszystkich regionów kraju. Pracodawcy zapowiadali podwyżki dla niemal całych zespołów, jednak w większości przypadków wzrost wynagrodzeń przyjmie wartości minimalne – do 6,99 proc. pensji. 14 procent firm zamierza dać podwyżki powyżej 7 proc. (…). Najwięcej deklaracji dotyczących wzrostu wynagrodzeń (aż 40 proc.) dotyczyło sektora przemysłowego, podobnie dużo charakteryzowało sektor logistyczny (38 proc.), handel i naprawy (35 proc.) oraz pośrednictwo finansowe (34 proc.).

wgospodarce.pl