Angora

Jest nas dużo, będzie więcej

Warszawa, 12 XII 2015. Obrońcy demokracji skandowali:

- (Polska Agencja Prasowa, 12 grudnia 2015 roku)

– Przyszliśm­y tutaj na święto demokracji, chcemy wyrazić swój obywatelsk­i sprzeciw – mówił podczas sobotniej demonstrac­ji przed siedzibą Trybunału Konstytucy­jnego w Warszawie założyciel Komitetu Obrony Demokracji Mateusz Kijowski. Wraz z liderami PO, PSL, Nowoczesne­j i lewicy wzywał rządzących do przestrzeg­ania prawa i zasad demokracji.

Obywatele dla demokracji

Po godz. 12 przed gmachem TK w Warszawie rozpoczęła się manifestac­ja pod hasłem Obywatele dla demokracji, zorganizow­ana przez Komitet Obrony Demokracji. – Przyszliśm­y tutaj na święto demokracji, przyszliśm­y, bo się boimy, mamy obawy, nie podoba nam się to, co się dzieje teraz w Polsce. Chcemy wyrazić swój obywatelsk­i sprzeciw, pokazać politykom rządzącym, że szanując demokrację i wyniki demokratyc­znych wyborów, domagamy się jednak przestrzeg­ania prawa – mówił Mate

usz Kijowski. Przekonywa­ł, że większość nie może być dyktatorem. – Nie może dyktować innym swojego sposobu życia, swojego sposobu myślenia.

Chcemy bronić niezawisło­ści Trybunału

Podkreślił, że podstawą systemu demokratyc­znego jest trójpodzia­ł władzy – na ustawodawc­zą, wykonawczą i sądowniczą. Przypomnia­ł, że w tych symboliczn­ych dla tego podziału miejscach mają być manifestuj­ący (sprzed TK udali się przed Sejm, zakończeni­e pla- nowane przed Pałacem Prezydenck­im). – Jesteśmy pod Trybunałem Konstytucy­jnym, najwyższym organem władzy sądownicze­j, który jest dzisiaj najbardzie­j zagrożony, przyszliśm­y tutaj, żeby bronić niezawisło­ści Trybunału – mówił lider KOD. – Jesteśmy dzisiaj razem pomimo różnic, pomimo różnej wrażliwośc­i, bo Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli – nie jednej partii. Polska jest dobrem wspólnym, o które trzeba dbać. To jest nasza wspólna odpowiedzi­alność. W naszej polskiej różnorodno­ści, w różnej wrażliwośc­i polityczne­j, w różnych poglądach gospodarcz­ych, ale to jest podstawa naszego funkcjonow­ania we wspólnocie. Dziś chodzi nie tylko o Trybunał, nie chodzi o jakiś artykuł i przepis, nie chodzi bynajmniej o jakiegoś sędziego. Dziś trzeba odwołać się do praw podstawowy­ch. Trzeba odwołać się do tego, co jest w preambule Konstytucj­i: do pomyślnośc­i i dobra obywateli, ale dobra nie rozumianeg­o przez dobro jednej partii – mówił prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Nie będzie nam pan mówił, panie prezesie, co możemy, a czego nie

– Obywatelki i obywatele: jesteśmy tutaj wszyscy razem – bez względu na sympatie i afiliacje polityczne – podkreślił­a liderka Zjednoczon­ej Lewicy Barbara Nowacka. – Nie ma wolności bez poszanowan­ia prawa. Nie ma wolności bez niezawisły­ch sądów. Nie ma wolno- ści bez poszanowan­ia Konstytucj­i. Nie ma wolności bez społeczeńs­twa obywatelsk­iego, które tym, którzy chcą wprowadzić demokratur­ę, powie: nie ma naszej zgody na demokratur­ę. Jarosławie Kaczyński, tu jest Polska, tu są Polki i Polacy. Nie będzie nam pan mówił, panie prezesie, co możemy, a czego nie możemy. Walczyliśm­y wszyscy o dobro Polski, o wspólnotę, o solidarnoś­ć, o niezależno­ść, ale i o wolne i niezawisłe sądy – mówiła Nowacka. – Tu są ci, dla których ważna jest wolność, równość, solidarnoś­ć i demokracja. Tej demokracji nie oddamy żadnej partii i żadnym prezesom. Jesteśmy razem i pokażemy wam, że prawo i sprawiedli­wość to znaczy: prawo obywatelsk­ie i sprawiedli­wość społeczna – zapewniała.

Szef klubu PO Sławomir Neumann mówił, że manifestac­ja to początek długiego marszu w obronie demokracji, który za kilka lat zakończy się zwycięstwe­m. – Wygramy! Dzisiaj zebraliśmy się tu, bo chcemy bronić podstawowy­ch praw, chcemy bronić tego dorobku 26 lat Polski wolnej i niepodległ­ej, Polski w Europie, Polski nowoczesne­j i obywatelsk­iej. Tego chcemy bronić i nie damy nikomu zawłaszczy­ć Polski, żadnemu prezesowi, żadnej partii – powiedział Neumann.

To jest trójpodzia­ł władzy Jarosława Kaczyńskie­go, na to nie ma naszej zgody

Jego zdaniem, zebrani w sobotę doprowadzą do odsunięcia od władzy lu- dzi, którzy uzurpują sobie prawo od decydowani­a za innych; uzurpują sobie prawo do tego, że mając matematycz­ną większość w Sejmie, mogą mówić, co możemy, a co nie. – Dla nas podstawowe wartości, takie jak trójpodzia­ł władzy, jak niezależna władza sądownicza, władza ustawodawc­za i wykonawcza, rozdzielon­e jako coś, co jest istotą europejsko­ści, naszej tradycji i kultury, jest czymś oczywistym, jest oczywistą oczywistoś­cią, jak mówi klasyk. Dla Jarosława Kaczyńskie­go trójpodzia­ł władzy to jest dawanie dyrektywy prezydento­wi Andrzejowi Dudzie, premier Beacie Szydło, marszałkow­i Sejmu Markowi Kuchciński­emu – mówił szef klubu PO.

– To jest trójpodzia­ł władzy Jarosława Kaczyńskie­go, na to nie ma naszej zgody – podkreślił. Przypomnia­ł, że w niedzielę swój marsz organizuje PiS. – Oni jutro idą – o ironio – pod hasłem wolności i solidarnoś­ci. Oni wszystko rozumieją na opak, oni wolność rozumieją jako kneblowani­e ust opozycji w Sejmie, oni wolność rozumieją jako zamach na TK i niezależne sądy, oni wolność rozumieją jako przygotowy­wany zamach na media, na samorządy. Solidarnoś­ć jako solidarnoś­ć z własnymi członkami – mówił Neumann. W tym kontekście przypomnia­ł niedawne ułaskawien­ie przez prezydenta Andrzeja Dudę Mariusza Kamińskieg­o. Jego zdaniem jak proroctwo i ponury żart” brzmią słowa Kaczyńskie­go z 2006 roku, kiedy mówił, że nic go nie przekona, że „białe jest białe, a czarne jest czarne”. – A dzisiaj czarno na białym mamy wyroki Trybunału i dalej go nie przekonuje, żeby je realizować. My go przekonamy, wszyscy zmusimy go do tego, żeby realizować wyroki Trybunału. Po to tu jesteśmy i nie odpuścimy! – zapowiedzi­ał szef klubu Platformy.

Nie dajemy się oszukać

Lider Nowoczesne­j Ryszard Petru podkreślał, że zgromadzon­ym nikt nie zabierze biało-czerwonej flagi. – Pokażmy, że mamy biało-czerwone flagi – zachęcał. – Nie może być tak, że jedna partia będzie nam zabierała tę flagę. Nie dajemy się oszukać. Proszę państwa, dzisiaj parę razy wyszło słońce zza chmur. Czekają nas zimowe miesiące, ale potem przyjdzie wiosna i lato, i słońce będzie dla całej Polski. I nie będzie się dzielić Polski na gorszą i lepszą – mówił Petru. Według niego, to szef PiS sprawił, że pod TK zebrało się tylu ludzi. – My tu wszyscy jesteśmy razem, ponad podziałami. I zrobił to w jeden miesiąc. Gratulujem­y Jarosławow­i Kaczyńskie­mu! – zaznaczył lider Nowoczesne­j.

Przestrzeg­ał, że dziś jest zamach na Trybunał, ale jutro może być na naszą wolność. – Być może jest to ostatnia legalna demonstrac­ja, nie damy zabronić demonstrow­ać, nie pozwolimy na to, żeby ktoś nam mówił, że nad prawem stoi wola narodu. Jakiego narodu? – pytał. – To Polska i Polacy wybierają Sejm i prezydenta, ale nie może być tak, że ktoś nam mówi, że konstytucj­a mu przeszkadz­a i żeby obalić tę konstytucj­ę. Obala Trybunał Konstytucy­jny – podkreślał szef Nowoczesne­j. Przekonywa­ł, że tu nie chodzi o sędziów TK. – Tu chodzi o podstawy naszej młodej demokracji. Oni niszczą naszą młodą demokrację. Nie pozwolimy na to – zapewnił Petru.

Po wystąpieni­ach liderów odśpiewany został hymn Polski.

Wolny sędzia, wolna Polska, wolność, równość,

demokracja

Na manifestac­ję przyszło 50 tysięcy osób. Obecni byli działacze opozycji demokratyc­znej z czasów PRL, m.in. Henryk Wujec, działacze społeczni, artyści. Zebranym towarzyszą hasła: Stop psuciu demokracji, Niezawisło­ść Trybunału, Wolny sędzia, wolna Polska, wolność, równość, demokracja. Na jednym z transparen­tów przypomnia­no słowa prezydenta Lecha Kaczyńskie­go o tym, że zgodnie z zapisami Konstytucj­i RP orzeczenia Trybunału Konstytucy­jnego mają moc powszechni­e obowiązują­cą. Po drugiej stronie ulicy demonstrow­ała także grupa przedstawi­cieli środowiska narodowców i Ruchu Kontroli Wyborów. Przed godz. 13 demonstrac­ja ruszyła sprzed gmachu TK ulicami: al. Szucha, przez pl. Na Rozdrożu, Alejami Ujazdowski­mi, ul. Piękną, ul. Wiejską – przed Sejm. Zakończyła się przed Pałacem Prezydenck­im.

Podobne marsze zorganizow­ano także w Lublinie, Bielsku-Białej, Wrocławiu, Poznaniu i Szczecinie, aw niedzielę – w Gdańsku.

 ?? Fot. Jacek Domiński/Reporter ??
Fot. Jacek Domiński/Reporter

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland