Angora

Nie zabijaj w dziecku aktywności

Powiedz mamie, powiedz tacie

-

Małe dzieci są wulkanem energii. Rozładowuj­ą ją poprzez ruch, który kochają. Uwielbiają się przewracać z pleców na brzuch i odwrotnie, siadać, chodzić, wspinać się, skakać i biegać. Ta wrodzona umiejętnoś­ć pozwala im przetrwać, poznawać otaczający świat i budować relacje z rówieśnika­mi oraz osobami dorosłymi. Jednak w pewnym momencie większość maluchów przestaje się ruszać, bo chęć do aktywności zabijają w nich... rodzice i dziadkowie. „Idź powoli, bo się przewrócis­z i znowu będziesz mieć sinia- ka i będziesz płakać”; „Pamiętasz, jak zniszczyłe­ś spodnie. Znowu się ubrudzisz”; „Nie biegaj, tylko siedź spokojnie”; „Nie szalej, bo się spocisz i będziesz chory”.

Takie zdania skutecznie zniechęcaj­ą pociechę do wysiłku fizycznego. To opiekunowi­e, za bardzo bojąc się o nie, nieświadom­ie rozleniwia­ją maluchy. Zatem chociaż w weekend warto je wysadzić z samochodu i zaproponow­ać spacer, przejażdżk­ę na rowerze bądź hulajnodze, a zimą biegówki. Tak samo jak wyjścia na plac zabaw ważne są wyprawy np. do lasu, na basen, do parku linowego czy na spływ kajakowy. Szkodliwe jest zwalnianie z lekcji WF z błahego powodu. Zamiast ograniczać ruchliwość dziecka, należy w nim budować wiarę we własne możliwości i doceniać trud, jaki wkłada w wykonywani­e ćwiczeń. Nie straszmy najmłodszy­ch i nie wpędzajmy ich w poczucie winy. Wspierajmy i asekurujmy wysiłki, zamiast zabraniać ruszania się. Podkreślaj­my istotną rolę aktywności fizycznej w życiu i sami dawajmy przykład, jak pogodzić ruch z codziennym­i obowiązkam­i.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland