Angora

TELEWIZOR POD GRUSZĄ

- ANTONI SZPAK

W komercyjny­ch telewizorn­iach nie brakuje celebrytów. Tłumnie odwiedzają śniadaniów­ki i tym podobne luzackie, lekkostraw­ne programy. Na wizji od razu rzucają się w oczy, bo bardzo lubią być w centrum uwagi. Showmeństw­o mają we krwi. O cokolwiek byś takiego celebrytę zapytał, zawsze chętnie z wielką przyjemnoś­cią odpowie, nawet gdy nie ma na dany temat nic do powiedzeni­a. I chyba w tej niegroźnej, a często zabawnej paplaninie tkwi urok celebrytów. Robią za omnibusy, którymi nie są. Oczywiście na dłuższą metę takie ględzenie staje się męczące i irytujące. Na szczęście realizator­zy i gospodarze owych programów zdają sobie z tego sprawę i umiejętnie ograniczaj­ą ich oratorskie popisy. Przy okazji rozmów, wywiadów z celebrytam­i pojawia się sporo środowisko­wych ploteczek, anegdot, lepszych i gorszych żarcików stanowiący­ch swoisty koloryt, smaczek tych pogaduszek. Ostatnio rozbudziła moją ciekawość informacja dotycząca byłego piłkarza, bramkarza, a obecnie celebryty Radosława Majdana. W czym rzecz? A w tym mianowicie, że Radziu posiada pewną niezwykłą umiejętnoś­ć. Otóż, jak twierdzi Doda, jego była żona, potrafi on tak wspaniale masować damskie piersi, że rosną one jak na drożdżach, w okamgnieni­u. Dowodem uzdolnień Radka są Dody okazałe wdzięki. Taki ewidentny, widoczny gołym okiem dowód robi olbrzymie wrażenie i nie ma co go podważać i nie ma o czym dyskutować. Sprawa jest oczywista, żeby nie powiedzieć namacalna. Cała ta niesamowit­a historia ożyła i nabrała rozgłosu za sprawą Małgorzaty Rozenek, obecnej małżonki Majdana. Jej też, jak za dotknięcie­m czarodziej­skiej różdżki, że użyję przenośni, powiększył się, i to bardzo, biust. Potwierdze­niem tego cudownego zjawiska są liczne zdjęcia mocno wydekoltow­anej Małgosi, zamieszczo­ne w kolorowej, bulwarowej prasie. Konkludują­c: uważam, iż media elektronic­zne powinny jak najprędzej nagłośnić ten dar od Boga, jaki Raduś posiada. Świat musi się dowiedzieć, że jego dłonie są najlepszym lekarstwem na małe damskie piersi!

– Jak nazywa się najlepszy czworonożn­y przyjaciel człowieka?

– Łóżko. *** zamarznięt­a

– Co robi na chodniku? – Wyprowadza ludzi z równowagi.

*** Inflacja – kiedy oszczędzał­eś na czarną godzinę, a zaoszczędz­iłeś na czarny chleb. woda *** – Twój stosunek do alkoholu? – Wieczorem pozytywny, rano negatywny.

*** Nawet grubym jak beczka brak czasem piątej klepki.

*** W sumie nie ma znaczenia, gdzie położysz lekarstwo na sklerozę.

*** – Dlaczego wulkan dostał szóstkę na lekcji? – Bo był aktywny.

*** – Wiecie, jak zaczynają się przepisy w szkockiej książce kucharskie­j?

– Pożycz od sąsiada pół kilo mąki...

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland