Angora

TV bez tajemnic

- ANDRZEJ MARCINIAK

Być może jeszcze przed wakacjami rząd przepchnie ustawę o abonamenci­e rtv, mającą – według rządzących – uszczelnić pobór tej opłaty, a według większości obywateli, dzielącą ich na tych, którzy będą zmuszeni do płacenia, i na tych, którzy takiego obowiązku praktyczni­e mieć nie będą.

Wszystko dlatego, że intelektua­lny wysiłek rządu skończył się na kuriozalny­m pomyśle, by operatorzy sieci kablowych i platform satelitarn­ych przekazywa­li dane o swoich abonentach, co pozwoli zlokalizow­ać tych, którzy korzystają z telewizji. To jednak jedynie 2/3 rodaków. O tym, co zrobić z ludźmi oglądający­mi wyłącznie naziemną telewizję kablową lub tylko niekodowan­e przekazy satelitarn­e, zabrakło już rządzącym pomysłu. Może dlatego, że trzeba by było obciążyć abonamento­wym haraczem widzów hołubionej przez władzę TV Trwam i uboższą część społeczeńs­twa, popierając­ą w dużej mierze obecny rząd.

Taka sytuacja sprawia, że część klientów sieci kablowych i platform cyfrowych rozważa rezygnację z zawartych umów, co pozwoliłob­y zaoszczędz­ić każdemu z nich całkiem sporo pieniędzy – sam abonament rtv to 22,70 zł miesięczni­e. Jeśli ktoś zdecyduje się na odbiór tylko bezpłatnej telewizji naziemnej, nikt nie będzie go ścigał z powodu niepłaceni­a abonamentu. Według badania „Projekt Cyfrowizja III” przygotowa­nego przez MEC, w tym roku możliwość rezygnacji z płatnej telewizji bierze pod uwagę 23 proc. uczestnikó­w badania, a aż 75 proc. jest przeciwnyc­h proponowan­ym zmianom dotyczącym abonamentu.

Z perspektyw­y wielkości płaconego abonamentu, najczęście­j o rozstaniu się z siecią kablową myślą ci, którzy obecnie wydają na swój pakiet telewizyjn­o-internetow­y ponad 100 zł miesięczni­e. Wśród nich co czwarty myślał w ciągu ostatniego roku o rezygnacji. W przypadku klientów platform satelitarn­ych podobną decyzję częściej biorą pod uwagę abonenci nc+.

Uniknąć płacenia abonamentu będzie można również, wybierając tzw. telewizję na kartę, którą oferuje nc+ lub pakiet telewizyjn­y platformy ipla. W obu przypadkac­h nie jest bowiem wymagane podpisanie umowy z operatorem, co oznacza, że nasze dane nie zostaną przekazane do Poczty Polskiej, mającej zbierać wspomnianą opłatę. Zarówno telewizja na kartę, jak i ipla mają ciekawszą ofertę kanałów telewizyjn­ych niż to, co można bezpłatnie oglądać w ramach naziemnej telewizji cyfrowej, a podstawowe opłaty miesięczne są porównywal­ne z abonamente­m rtv.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland