Utniemy świni łeb
Muzułmańskie dzieci groziły śmiercią „niewiernym” rówieśnikom
dzi o szóstkę dzieci z trzech rodzin, które są już znane miejscowej policji. Stanowią one zaledwie jeden procent wszystkich dzieci uczęszczających do przedszkola – tłumaczył Moulart.
Przedszkolanki stworzyły tę listę niespotykanych do tej pory zachowań, aby poprawić wdrożony już program prewencyjny. Dyrektor broni dzieci, gdyż – jak twierdzi – w tym wieku często mówi się rzeczy, których się nie pojmuje. I tym problemem szkoła zajmuje się od dawna. Bardziej martwi go to, w jaki sposób wewnętrzny dokument państwowej instytucji opuścił jego mury.
W sprawie głos zabrała rzeczniczka katolickiego związku udzielającego w szkołach katechez Het Katholiek Onderwijs Vlaanderen. Marijke Van Bogaert stwierdziła, iż nie ma dowodów, że sytuacja pogarsza się, a używany przez media termin „zradykalizowane małe dzieci” uważa za bzdurę. Maluchy łatwo przyjmują rzeczy, które widzą i słyszą w domu, w telewizji, w internecie czy od znajomych. – W pewnym sensie jest to normalne zachowanie w tym wieku – dodała rzeczniczka.
We Flandrii wystartował w ubiegłym roku program, który ma walczyć z radykalizacją w szkołach. Działa też telefon zaufania, pod którym można zgłaszać nietypowe zachowania młodzieży. Od rozpoczęcia projektu „Deradykalizacja szkolnictwa” naliczono już ponad 480 przypadków, które wymagały natychmiastowej reakcji. Kierowniczka projektu – dyrektorka szkoły w Antwerpii – była zszokowana, gdy usłyszała o sprawie z Ronse: – Tak poważnego problemu nie odnotowaliśmy do tej pory w innych przedszkolach. (PKU)