WYBRAŃCY...
Niedziela W wieku 86 lat zmarł Jerzy Młynarczyk, profesor prawa, były poseł na Sejm oraz reprezentant Polski w koszykówce. W latach 1977 – 1981 był prezydentem Gdańska. Poniedziałek Nowy paszport nie będzie miał wizerunków Ostrej Bramy i Cmentarza Orląt Lwowskich. – Zamiast nich pojawi się inskrypcja z grobu Marii Piłsudskiej, a zamiast wizerunku Cmentarza Orląt Lwowskich – postać Antosia Petrykiewicza – poinformował szef MSWiA, Mariusz Błaszczak. 13-letni Antoni Petrykiewicz był najmłodszym kawalerem Orderu Virtuti Militari i jest pochowany na Cmentarzu Orląt Lwowskich. Wtorek Rada Ministrów podjęła decyzję o podwyżce płacy minimalnej w przyszłym roku. Wzrośnie o 100 złotych, do poziomu 2100 złotych, a minimalna stawka godzinowa wyniesie 13,7 zł zamiast dotychczasowych 13 zł.
Otwarto gazociąg Czeszów – Wierzchowice na Dolnym Śląsku, pierwszą część gazowego Korytarza Północ – Południe. Zbudowany kosztem 92 mln złotych ma 14 km długości i średnicę 1000 mm. Docelowo ma być elementem połączenia terminala LNG w Świnoujściu oraz Baltic Pipe z planowanym terminalem LNG Krk w Chorwacji. Środa Do gdańskiego portu przypłynął ciężki sprzęt amerykańskiej 2. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej. Wyładowano m.in. 87 czołgów M1-A2 Abrams, 103 transportery opancerzone Bradley i 18 samobieżnych haubic M109 Paladin. Ich miejscem dyslokacji będą bazy w Żaganiu, Bolesławcu i Świętoszowie. Czwartek Watykan zadecydował o obsadzie dwóch wakujących stolic biskupich. Nowym metropolitą łódzkim został mianowany dotychczasowy biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Grzegorz Ryś. Natomiast następcą abp. Henryka Hosera w diecezji warszawsko-praskiej, po jego przejściu jesienią na emeryturę, zostanie bp Romuald Kamiński, sufragan diecezji ełckiej. Piątek Sejm jednomyślnie przyjął uchwałę o upamiętnieniu 75. rocznicy powstania Narodowych Sił Zbrojnych. Uznał, że „ formacja ta dobrze zasłużyła się Ojczyźnie”, „ walcząc o niepodległość Rzeczypospolitej zarówno z okupantem niemieckim, jak i sowieckim”.
Komisja Europejska przesłała do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu wniosek o nałożenie na Polskę kary finansowej za brak wykonania decyzji Trybunału nakazującej wstrzymanie wycinki w Puszczy Białowieskiej. BOHDAN MELKA
TOTO-LOTEK, RULETKA I ARYTMETYKA
W „totka” grają miliony ludzi – w ruletę gra niewielu. Dlaczego?
Dlatego że w ruletę można grać wyłącznie w kasynach. Dobra odpowiedź... Ale dlaczego można w nią grać wyłącznie w kasynach?
Ano dlatego, że Władzuchna zabrania grać w nią na dowolnym rogu ulicy. Co więcej: bardzo rzadko pozwala na założenie kasyna! Dlaczego?
Dlatego, „by ludzie nie popadli w nałóg hazardu”!
Co ciekawe: Władzuchna tak wychowała ludzi (nie darmo pod przymusem zabiera nasze dzieci do swoich szkół!), że sami myślą tak, jak Władzuchna każe! Gdy mąż pójdzie do kasyna i przegra trochę pieniędzy, żona wymyśla mu od „hazardzistów” – choć sama kupiła przed godziną pięćdziesiąt kuponów „toto-lotka”! Jak to wygląda w liczbach? Ruletka zabiera graczowi 1/37 tego, co postawi – czyli nieco mniej niż 3 proc. Natomiast „toto-lotek” zabiera 50 proc.!! Co więcej: od tego zarobku właściciel kasyna musi odjąć koszty
Dzisiejszy felieton zacznę od kilku, a może nawet więcej zdań komentarza w sprawie wiekopomnego spotkania posła prostego Jarosława Bez Trybu Kaczyńskiego z prezydentem Andrzejem Znarowionym Dudą. Po czym zajmę się równie interesującymi i ekscytującymi wydarzeniami ze świata rodzimej polityki. Taki przynajmniej mam zamiar. Co z niego wyjdzie? Okaże się na końcu felietonu. Ale ad rem – dnia 8 września stała się rzecz niesłychana, nieprawdopodobna. Jeszcze trzy miesiące temu niemożliwa do zrealizowania. A jednak wbrew wszystkiemu doszło do tego, że Jaśnie Pan Jarosław Wszechmogący z własnej nieprzymuszonej woli wychynął z partyjnej norki na Nowogrodzkiej i udał się do Belwederu na pogaduchę z prezydentem Dudą. Efektem owej wymiany zdań miało być odbudowanie i przywrócenie dawnych relacji między dwoma pisiorami. Na wieść o tym jego utrzymania – i płaci państwu tylko 1/3 swojego zysku.
Dlatego państwu BARDZO zależy, by hazardziści nie grali w ruletkę, tylko w „toto-lotka”!!
I trzeba to powiedzieć od razu: ludziom, którym nie da się wytłumaczyć, że „toto-lotek” to piekielna machina do wyciągania pieniędzy od frajerów, a ruletka przy tym to niewinna zabawka – otóż takim ludziom nie zdołałem wytłumaczyć, że np. 500+ to wyjątkowo szkodliwa instytucja, a ci, co ją zmontowali, powinni wylądować w więzieniu. Jak bowiem zauważył 170 lat temu słynny Aleksy de Tocqueville: „Republika w Ameryce przetrwa tak długo, aż rządzący odkryją, że można przekupić ludzi ich własnymi pieniędzmi”.
Gracze w „toto-lotka” od biedy rozumieją, że te milionowe wypłaty pochodzą z ich pieniędzy. Rozumieją, że ten mityczny milion (albo i wiele milionów) pochodzi z ich własnych pieniędzy – a oprócz tego ta zabawa, utrzymanie kolektur itp. – trochę kosztuje. Nie zdają sobie tylko sprawy, że to kosztuje 50 proc. – aczkolwiek „toto-lotek” tego nie ukrywa. Ale cóż: płacę dwa złote, z tego złotówka na ten „podatek od głupoty” – co to jest wobec możliwości wygrania „miliona”...?
Ten „milion” przesłania im te utracone złotówki.
Z zasiłkami socjalnymi jest to samo. ONI pobierają dwa złote od litra wydarzeniu bez precedensu Europejczycy z wrażenia wstrzymali oddech a Polacy zamarli i trwali w takim stanie przez dwie i pół godziny. Ale warto było. Kto wie, kiedy nam się znowu uda przeżyć coś podobnego. Być naocznym świadkiem takiego szczytu. Świat ma nam czego zazdrościć. Możemy być dumni. Będzie co opowiadać wnukom. A poza tym najważniejsze jest to, że w czasie spotkania była dobra atmosfera, dobra rozmowa. No i dobra, i o to chodziło. Czego można chcieć więcej. Wszystko zostało powiedziane i wyjaśnione. Ta władza w odróżnieniu od poprzedniej niczego przed Suwerenem nie ukrywa. Pracuje przy otwartej kurtynie, bo tak jej nakazuje dobra zmiana!
Innym wydarzeniem elektryzującym społeczeństwo była 89. miesięcznica. Do zgromadzonej sekty smoleńskiej przemówił jak zawsze jej kapłan – zbawiciel narodu Jarosław zwany Wielkim. Tym razem obiecał swojemu ludowi naprawę Polski oraz zakończenie budowy 4. Rzeczypospolitej. W kazaniu na podeście pojawiło się również zaskakujące i bardzo wymowne oświadczenie: „Nikt nam nie narzuci swojej woli z zewnątrz. Nawet jeżeli będziemy w Europie sami, to pozostaniemy tą wyspą wolności, tolerancji, tego wszystkiego, co tak silnie było obecne w naszej historii”. benzyny, pięć groszy od bułeczki itd., uzbierają w ten sposób 700 złotych – i 500 dają posiadaczom dzieci. Z „toto-lotka” trzeba by uzbierać 1000 złotych, by wypłacić 500 zł – podatek nakładany po cichu pod przymusem jest bardziej efektywny od dobrowolnie płaconej „składki od głupoty”!!
Co więcej: gdy nie wygram, w poniedziałek trochę żałuję wydanych na kupony pieniędzy. Natomiast kobieta kupująca bułeczkę nie ma pojęcia, że właśnie zapłaciła 10 groszy na 500+ – a czego oko nie widzi, tego sercu nie żal... Mężczyźni kupujący paliwo na ogół wiedzą, że dwa złote od litra płacą na rozmaite socjale – ale co robić? Bimber można sobie upędzić – benzyny się nie da. Choć popularność silników Diesla po części zawdzięczamy temu, że daje się w nich spalać nawet zużyty olej po frytkach. Jechałem kiedyś za takim samochodem – bardzo smaczny zapach...
Ludzie przeceniają Wielkie Liczby – pięćset złotych, milion złotych – a nie doceniają drobnych. Gdyby nawet ta kobieta wiedziała, że 10 groszy idzie na 700 –, toby machnęła ręką: bo co to jest 10 groszy?
No, nie: dla babci spod Mławy to JEST pieniądz. Dla żony posła zarabiającego 10.000 złotych – to jest NIC.
Dlatego ONI bez wahania zabiorą tej babci te dziesięć groszy. http://korwin-mikke.pl I tu mnie ojciec narodu zaskoczył całkowicie. Nie ukrywam, że chciałbym się od niego dowiedzieć, kiedy Polska przestała być szwabsko-ruskim kondominium i stała się wyspą wolności na morzu europejskiego, unijnego zniewolenia. Po tym sensacyjnym oświadczeniu z niecierpliwością czekam na 90. miesięcznicę i kolejne szokujące informacje.
Kończąc, zajrzę jeszcze do mojego ulubionego parlamentarnego klubu Kukiz'15. Tam jest taka menażeria, że Samoobrona przy niej wysiada. Nigdy nie wiadomo, co tam komu strzeli do łba. Ostatnio antysystemowe, brzydzące się partiokracją kukizy spłodziły w chwilach wolnych od noszenia za kaczystami kapci, projekt ustawy umożliwiający praktycznie wszystkim Polakom dostęp do broni palnej. Złożyły go w Sejmie i szykują się do walki o uchwalenie owego prawa. Według tych szaleńców uzbrojeni w giwery rodacy wpłyną zdecydowanie na wzrost bezpieczeństwa w naszym kraju. Oczywiście. W Domu Wariatów Polsce brakuje do szczęścia jeszcze tylko takiej ustawy. Bez niej nie zrobimy nad Wisłą Dzikiego Zachodu!
ANTONI SZPAK PS Przy takich wybrańcach, popaprańcach narodu, Polska będzie w Unii coraz bardziej marginalizowana!