Ciąża z nieznajomym
42-letnia Hanne, dyrektorka przedszkola w Oslo, nigdy nie ukrywała, że jest lesbijką, i często była odwiedzana w pracy przez swoją partnerkę. Gdy zaszła w ciążę, powiedziała otwarcie, że kupiła nasienie z duńskiego banku spermy. Teraz właśnie w Danii kanał telewizji TV4 zapowiedział nowy format. Reality show pod tytułem „Ciąża z nieznajomym”, w którym singielki, które chcą mieć dziecko, lecz nie chcą żyć w tradycyjnej rodzinie z mężczyznami, będą wybierać ojca.
„Gravid med Fremmed” budzi kontrowersje w mediach zagranicznych, lecz niespecjalnie w Skandynawii, gdzie singielki lub lesbijki od lat zachodzą w ciążę dzięki bankom nasienia. W przypadku Hanne jej jedynym kryterium było pochodzenie dawcy. Miał być etnicznym Norwegiem lub Szwedem. Dziecko nie dowie się, kim był i nigdy nie pozna ojca.
TV4 chce pójść dalej. Stacja uważa, że talk-show będzie ważnym socjalnym eksperymentem, ponieważ dzieci będą znały ojca i będą spędzały z nim sporo czasu. W programie wystąpią cztery kobiety, którym zostanie zaprezentowanych wielu mężczyzn. Panowie będą się przedstawiać, opowiadać o sobie i zostaną ocenieni przez ekspertów. Zdaniem duńskich tabloidów niczym „konie na aukcji”. W telewizyjnym studiu gośćmi będą psychologowie, terapeuci, doradcy rodzinni i socjologowie. Razem z kobietami będą wybierać kandydata, nie według kryteriów na kochanka czy męża, lecz „doskonałego ojca”.
Eksperci ci są konsultantami programu. Na łamach dziennika „Berlingske Tidende” podkreślali, że nadszedł czas, aby Duńczycy otworzyli oczy na fakt, że tradycyjna rodzina nie jest już ideałem i dla tych, którzy chcą mieć dzieci, istnieje alternatywne rozwiązanie niekoniecznie gorsze, a być może lepsze z punktu widzenia wychowania dziecka.
Anne Garlichs, dyrektor programowa TV4, powiedziała: – W dzisiejszej Danii coraz więcej kobiet rodzi dzieci, stosując sztuczne zapłodnienie. Ostatnio pojawiła się inna liczna grupa, która chce to zrobić w tradycyjny sposób i znać ojca, niekoniecznie tworząc z nim stały związek.
Firma Snowman wyprodukowała już wcześniej talk-show „Małżeństwo od pierwszego wejrzenia”, w którym nieznane sobie osoby brały ślub. – Teraz idziemy znacznie dalej. Będziemy śledzić cały rozwój sytuacji od pierwszego spotkania w studiu do kulminacyjnej nocy w sypialni. Projekt może wydawać się jako przekraczający granice, lecz sondaże wykazały, że jest odwrotnie, bo postrzegany jest jako pozytywny i sympatyczny – podkreśla Anne Garlichs. – Po skojarzeniu bohaterowie programu będą przed kamerami dyskutować, jak często będą się spotykać podczas ciąży i jak później będzie wyglądać ich życie z podziałem obowiązków, również tych finansowych, aż do chwili, kiedy dziecko ukończy 18 lat i stanie się dorosłe. – To długi projekt i, jak pokazują pozy- bie. Śledczy znaleźli w jego organizmie ślady trucizny i postanowili zbadać także inne zgony partnerów kobiety. W należącej do „Czarnej wdowy” doniczce, którą kobieta próbowała wyrzucić, znaleziono saszetkę z cyjankiem potasu. Prokuratura zebrała dowody, aby oskarżyć panią Kakehi o trzy zabójstwa. W listopadzie 2014 roku „Pani Trucizna” została aresztowana. Proces rozpoczął się w czerwcu tego roku. Obrońcy argumentowali, że nie ma żadnych materialnych dowodów winy podsądnej, ponadto kobieta cierpi na demencję i dlatego nie może zostać skazana. Prokuratorzy wskazywali, że Chisako Kakehi popełniła swe zbrodnie, gdy jeszcze nie miała demencji, ponadto działała z premedytacją. Zanim podała truciznę, przygotowała u notariusza dokumenty, które gwarantowały jej spadek i wypłaty z polis partnerów.
W lipcu Chisako Kakehi wprawiła sąd w zdumienie, gdy niespodziewanie przyznała się do jednej ze zbrodni: „Zabiłam swego męża Isao, ponieważ dawał innym kobietom miliony jenów, a ja nie dostałam od niego ani grosza”. Powiedziała też: „Nawet tywne komentarze w mediach, chyba wart zaangażowania.
Jedną z uczestniczek reality show jest 33-letnia Theresa Skov. Mówi, że bardzo chciała wystąpić w tym programie, ponieważ od wielu lat pragnie zostać matką, a nie spotkała jeszcze odpowiedniego mężczyzny w odpowiednim czasie. Bank nasienia czy przypadkowy wieczór w pubie z upojną jednorazową nocą zupełnie jej nie odpowiadają, ponieważ byłby to „czysty egoizm” i nie fair wobec dziecka, a ona jest jednak romantyczką. – Tu nie chodzi tylko o mnie. Moja decyzja jest głosem wielu singielek, które nie chcą zgodzić się z tym, że społeczeństwo oczekuje, że dzieci będą rodzić się dopiero po ślubie. A już tematem tabu jest pojęcie, że kobieta chce mieć dziecko bez długotrwałego związku. Jesteśmy społeczeństwem nowoczesnym, czasy się zmieniają i nadszedł czas na pokazanie nowego stylu życia. Theresa Skov podkreśla, że single prowadzą w wielu przypadkach fantastyczne życie i w fantastyczny sposób wychowują swoje dzieci, dając im miłość, ciepło i wartości bez przemocy. A zjawisko rodzin patologicznych jest wyeliminowane.
Emisja pierwszego odcinka „Ciąży z nieznajomym” zapowiadana jest na początek przyszłego roku. Castingi rozpoczęły się w lipcu 2017. Z wybraniem czterech kobiet nie było żadnego problemu, ponieważ „stały w długiej kolejce”. – W dalszym ciągu brakuje nam jednak ojców i takie castingi trwają – poinformowała TV4. jeśli jutro zostanę poddana egzekucji, spotkam śmierć z uśmiechem”. Wkrótce potem jednak oświadczyła, że nie pamięta swego przyznania się do winy. Podczas rozprawy niekiedy sprawiała wrażenie, że nie rozumie, co się wokół niej dzieje.
Proces trwał jak na japońskie warunki bardzo długo. Niekiedy ponad 500 ludzi stało w kolejce, aby zdobyć wejściówki do sali sądowej. W końcu 7 listopada sędzia Ayako Nakagawa orzekła, że oskarżona dokonała swych podłych zbrodni powodowana chciwością. W tej sytuacji nie można uniknąć kary śmierci, nawet po uwzględnieniu wszystkich okoliczności łagodzących, takich jak demencja.
Obrońcy „Czarnej wdowy” zapowiadają apelację od wyroku. Procedura prawna może potrwać jeszcze kilka lat. W Japonii skazani na śmierć zazwyczaj długo zresztą czekają na egzekucję, wydaje się więc, że Chisako Kakehi uniknie szubienicy. Wszystko jednak wskazuje na to, że umrze za kratami. (KK)