Andaluzja na wyrywki
Znajomość Hiszpanii rośnie wśród polskich turystów z roku na rok. Mamy za sobą lata czarterów, które zwoziły tysiące Polaków na hiszpańskie wybrzeża. Dziś Polaków spotyka się niemal w każdym zakątku Półwyspu Iberyjskiego, który kusi historią, kulturą, obyczajem i kuchnią...
Andaluzja jest jednym z najciekawszych regionów Hiszpanii. Tu urodziło się flamenco. To drugi najludniejszy region chlubiący się też, niczym perłami w koronie, niezwykłymi miejscami: Kordobą, Kadyksem, Malagą, Grenadą i oczywiście stołeczną Sewillą. Nowy przewodnik Bezdroży oprowadza nas po dwóch wybranych andaluzyjskich miastach, bez znajomości których nie sposób zrozumieć Hiszpanii: to Grenada i Malaga.
Każde z nich przyciąga rzesze turystów, oferując niezwykłe atrakcje. Grenada to przede wszystkim legendarna Alhambra mauretańskiego pałacu Nasrydów, kwintesencji arabskiej kultury, jaka przez osiem stuleci dominowała na tych ziemiach. Obok pałacu równie sławne ogrody, w których odpoczynek budzi podobne wrażenia, jak zwiedzanie komnat i krużganków pałacu pełnych wyrafinowanej kultury i smaku. W Grenadzie mieścił się uniwersytet koraniczny; wart odwiedzin jest też tradycyjny suk Alcaicaria, na którym można zaopatrzyć się w oryginalne souveniry. W Maladze warto zajrzeć do domu Picassa, nie wolno też pominąć rzymskiego teatru oraz muzułmańskiej twierdzy Alcazaba. Można wspiąć się na sąsiednie wzgórze, gdzie znajdziemy ruiny zamku Gibralfaro, ale przede wszystkim ucieszymy wzrok wspaniałym widokiem. Popołudnie, chcąc uniknąć upału, można spędzić w porcie jachtowym Muelle Uno, zachęcającym turystów do spaceru elegancką, pełną zieleni promenadą aż pod latarnię morską i błogim odpoczynkiem w jednej z wielu restauracji. To także niezłe miejsce na zakupy. Malaga, podobnie jak Paryż, ma Centrum Pompidou, w którym prezentowana jest sztuka współczesna, co dopełnia kulturowego melanżu: unikatowej marki Andaluzji.
GRENADA I MALAGA. Wydawnictwo BEZDROŻA, Gliwice 2017, s. 146. Cena 20,90 zł.