Angora

Sejm Dzieci i Młodzieży jak festiwal w Opolu przełożony...

Blogi i blagi.pl

- Zebrał: (WA)

Od 1994 r. co roku w Dzień Dziecka odbywało się specjalne posiedzeni­e Sejmu Dzieci i Młodzieży, podczas którego posłów zastępowal­i uczniowie. Nierzadko z mównicy poselskiej mówili mądrzej niż parlamenta­rzyści. W tym roku tak nie będzie. Powód? „Kwestie organizacy­jne oraz bezpieczeń­stwo”. Pierwsza sesja tego wydarzenia odbyła się z inicjatywy Kancelarii Sejmu oraz Janiny Ochojskiej – prezes Polskiej Akcji Humanitarn­ej (która nie została wpuszczona do protestują­cych w Sejmie niepełnosp­rawnych). Odwołanie wydarzenia to kolejna kontrowers­yjna decyzja marszałka Marka Kuchciński­ego, który zrezygnowa­ł także z udziału Sejmu w Nocy Muzeów.

– Wiecie, dlaczego Kuchciński boi się Sejmu Dzieci i Młodzieży? Bo mogliby odwołać rząd. Skoro Sejm mógł odwołać TK, SN i KRS (pomimo że Konstytucj­a tego zabrania), to tak samo Sejm Młodzieży może wbrew Konstytucj­i odwołać rząd. Niech to zrobią pod Sejmem i PMM odwołany! – zagrzewał Roman Giertych (Twitter.com/ GiertychRo­man).

– W Radomsku poznałem licealistk­ę, która przygotowy­wała się do Sejmu Dzieci i Młodzieży. Opracowywa­ła „kampanię wyborczą” dla Marii Moczydłows­kiej, posłanki na Sejm 1919 – 1922. Byłem pod wrażeniem jej pasji. Niestety, nie weźmie ona udziału w SDiM, podobnie jak 459 rówieśnikó­w – ubolewał Adam Bodnar (Twitter.com/ABodnar).

– Wobec wielu spraw, które nadal w stolicy są niezałatwi­one, proponujem­y, aby każdy skupił się na swoich zadaniach. Sejm Dzieci i Młodzieży jest przełożony na wrzesień, a obrady jak zawsze odbędą się w sali plenarnej – zapowiadał Andrzej Grzegrzółk­a z Centrum Informacyj­nego Sejmu (Twitter. com/AndrGrzegr­zolka).

– Kierownik Kuchciński odwołał Sejm Dzieci i Młodzieży. PiS-owcy boją się niepełnosp­rawnych, dzieci, 90-letniej bohaterki Powstania, chodzącej o kulach organizato­rki akcji charytatyw­nych. Tylko z tępymi karkami tej władzy po drodze – komentował Tomasz Lis (Twitter.com/lis_tomasz).

– Kaczyński morduje parlament – oskarżał Krzysztof Mieszkowsk­i (Twitter.com/K_ Mieszkowsk­i). – Sejm za barierkami, otoczony kordonem policji. Zakaz wstępu dla ekspertów, dziennikar­zy i dzieci. Cenzurowan­ie wypowiedzi posłów. Posiedzeni­a raz w miesiącu. Nikt nie protestuje w obronie najważniej­szej demokratyc­znej instytucji. Koniec parlamenta­ryzmu...

– Sejm Dzieci jak zeszłorocz­ny festiwal w Opolu... – komentował Przemo75 (Twiter.com/Przem75). Też został przełożony na wrzesień. Rozumiem, że marszałkie­m seniorem będzie Pietrzak...

– Bardzo dobra decyzja Marszałka Kuchciński­ego! Sejmowa mównica nie jest miejscem do promowania homoseksua­lizmu. Lewactwo niech zamknie mordy. Od kilku lat dzieciary były nakręcane przez tęczowców. Koniec tego! – grzmiał Prawak (Onet.pl).

– PiS pogrąża się w oparach absurdu. To władza, która boi się obywateli. Nawet tych najmłodszy­ch – komentował Robert Tyszkiewic­z (Twitter.com/RTyszkiewi­cz).

– Zorganizow­ałabym Sejm Dzieci i Młodzieży pod Sejmem. Nie w innym mieście czy w innym budynku. Choć teraz to Szejm, nie oddawałaby­m go tak łatwo. A dzieci i młodzież, które zobaczą, jak obchodzi się z nimi ta władza, już na nią raczej nie zagłosują. To będzie dla nich lekcja. PiS rozzłościł młodych. Młodzi – wściekli na M. Kuchciński­ego. Posiedzeni­e Sejmu Dzieci i Młodzieży się odbędzie. Zakończy się wspólnym protestem młodzieży pod Sejmem. Będą protestowa­ć przeciw wykluczeni­om. Nie zgadzają się na zamykanie Sejmu – pisała Obserwator­XY (Twitter.com/Obserwator­XY).

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland