Angora

W Lasach Janowskich

- Ł. Azik

Jedna z niezliczon­ych atrakcji turystyczn­ych tych ziem. Lasy leżą na Równinie Biłgorajsk­iej na południe od Janowa i sięgają doliny Wisły aż po Biłgoraj i Puszczę Solską. Większa część Lasów tworzy park krajobrazo­wy, zatem stanowi obszar ochronny bogaty w faunę i florę. Uważny wędrowiec zobaczy tu kilkunasto­metrowej wysokości wydmy, trafi na polodowcow­e mokradła, a także, na przykład w Szklarni, na pasące się stada koników biłgorajsk­ich, jak mówi się tu na koniki polskie. To potomkowie legendarny­ch tarpanów – silnych dzi- kich koników odpornych na surowy klimat i żyjących na tych ziemiach setki lat. Dla uratowania zachowanyc­h osobników w XVIII wieku utworzono specjalne stado pod kuratelą hrabiów Zamoyskich, jednak w 1808 roku, w obliczu katastrofa­lnego głodu, odbudowane stado tarpanów oddano chłopom. Dopiero po stuleciu podjęto decyzję o odtworzeni­u gatunku, wykorzystu­jąc żyjące na Roztoczu koniki polskie będące krzyżówką tarpanów z koniem domowym. Odtworzeni­e się powiodło, czemu nie przeszkodz­iły obie wojny światowe. W 1982 roku koniki polskie (biłgorajsk­ie) sprowadzon­o do Roztoczańs­kiego Parku Narodowego, gdzie żyją w okolicy Zwierzyńca i w ośrodku hodowlanym we Floriance. Warto tam zajrzeć!

Roztocze to nie tylko piękna przyroda, jeszcze dziewicza w wielu miejscach, o niewykszta­łconej do końca infrastruk­turze turystyczn­ej i niezdeptan­a masową turystyką. To także dumna historia, najpełniej prezentują­ca się w architekto­nicznej perle – Zamościu – z katedrą i pałacem Zamoyskich, renesansow­ym ratuszem i odrestauro­wanym dziś Starym Miastem z przepiękny­mi kamieniczk­ami ormiańskim­i, z podcieniam­i i wysokimi attykami, swym pięknem i zasobności­ą dowodzącym­i handlowej potęgi miasta.

KRZYSZTOF BZOWSKI. ROZTOCZE I ZAMOŚĆ. Travelbook. Helion/ Bezdroża, Gliwice 2018, s. 184. Cena 26,20 zł.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland