Konkurs... błotnego króla
Półtora tysiąca dzieciaków stanęło do walki o tytuł błotnego króla. Konkurs odbywa się w Dniu Błota obchodzonym w parku Nankin Mills w miejscowości Westland w stanie Michigan (USA). Zawody polegają na skoku w wielką, gęstą i grząską sery). W języku skazanych kminić (z czes. kminiti) znaczyło ‘oszukiwać’ (patrz: Słownik języka polskiego Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego, Władysława Niedźwiedzkiego, Warszawa 1902, t. II, s. 377).
Można rozkminiać coś (‘zastanawiać się nad czymś’) iw końcu wykminić, czyli ‘wymyślić to’, oraz zakminić ‘zrozumieć’. Niektórzy mówią też skminić, kiedy mają na myśli ‘zorganizowanie czegoś’. Wszystkie te warianty przedrostko- kałużę utworzoną w gigantycznym zagłębieniu o wielkości 75 stóp na 150 stóp (22,82 m x 45,72 m). Brunatną maź, w której taplają się i którą obrzucają nawzajem maluchy, uzyskuje się, mieszając około 180 ton ziemi z 75 700 litrami wody. Wygrywa ten, kto najefektowniej zaprezentuje się jury. Tegorocznymi zwycięzcami są 3-letni Charles Daviskiba oraz 4-letnia Molly Kofahl. Imprezę tradycyjnie kończy wspólny prysznic serwowany uczestnikom przez strażaków.
Westland to nie jest jedyne miejsce na świecie, gdzie organizowane są takie zabawy. W podobnych można wziąć udział m.in. w Tel Awiwie (Izrael), we Francji, w Belgii, Szwajcarii i Hiszpanii. Jednak najdłuższą, liczącą 31 lat tradycję, ma właśnie impreza urządzana w amerykańskim Westland. we czasownika kminić bywają w obiegu. Istnieje jeszcze rzeczownik rozkmina. To inaczej ‘jakaś kwestia do rozwiązania, nad którą należy się trochę zastanowić’ (np. Mam rozkminę, co robić: wziąć tę robotę czy nie?).
Pamiętajmy o tym, że wszystkie omówione słowa należą do polszczyzny potocznej. PS Macie pytania? Napiszcie do mnie: mlkinsow@angora.com.pl