„Arka Noego” mikroorganizmów
Swoistą arkę Noego, czyli bank z mikroorganizmami, które żyją wewnątrz człowieka, stworzą uczeni. To istotne dla następnych pokoleń. Życie ludzi i otaczająca je mikroflora bardzo się zmieniają. Coraz więcej osób przenosi się do miast. Wraz z tym ubożeje różnorodność flory bakteryjnej. Naukowcy myślą o zachowaniu pożytecznych dla nas mikroorganizmów, by w przyszłości polepszyły nasze życie. – To problem globalny – twierdzą specjaliści z Rutgers University. Amerykanie i Europejczycy mają o połowę mniej różnorodną mikroflorę jelitową w porównaniu z osobnikami żyjącymi w wioskach Amazonii. Skutkiem tego są choroby, głównie jelit. Nowa „arka Noego” przyjaznych nam mikroorganizmów powstanie dzięki wsparciu ludzi z Ameryki Południowej i Afryki. Obecnie mają oni najbardziej zróżnicowane i korzystne dla nas bakterie.