Angora

Atrakcyjny Mars w towarzystw­ie Księżyca

- MIROSŁAW BRZOZOWSKI

W jesienne noce rzadziej spoglądamy na niebo, bo częste chłody i zachmurzen­ia nie zachęcają do takich działań. Jednak czasem warto się skusić i popatrzeć choć przez chwilę na tajemnicze układy gwiazd i planet, aby nacieszyć oczy niezwykłym­i widokami. Jasne planety, które były atrakcjami letniego nieba, teraz powoli tracą swój blask i stopniowo kryją się za horyzontem. Tymczasem jeszcze jasny Mars króluje na wieczornym nieboskłon­ie i do końca roku będzie nam dostarczał ciekawych zjawisk wespół z Księżycem.

Kiedy w najbliższe wieczory, najlepiej po godzinie 19, spojrzymy na południowe niebo, to z pewnością ujrzymy tam wyróżniają­cą się „gwiazdę” o pomarańczo­wej barwie, która nie ma sobie równych w tej okolicy. To planeta Mars, która w końcu lipca świeciła najjaśniej od 15 lat, a teraz, choć już nieco przygasła, to i tak jeszcze wiedzie prym wśród okolicznyc­h gwiazd.

W czwartkowy wieczór 18 październi­ka warto popatrzeć na południowy nieboskłon, gdzie obok wspomniane­j planety pojawi się Księżyc w fazie 2 dni po pierwszej kwadrze, tworząc atrakcyjną konfigurac­ję. O godzinie 18.30, gdy niebo jeszcze całkiem się nie ściemni, odległość między Marsem a Księżycem wyniesie około 2 stopni, lecz z upływem czasu dystans między nimi będzie się nieco powiększał. Zjawisko to będzie można oglądać prawie do północy, gdyż później oba obiekty zaczną zachodzić za południowo-zachodni horyzont.

W miarę możliwości warto poczynić obserwacje dzień wcześniej i później ( w środę i piątek) o tej samej porze, kiedy Księżyc będzie znacznie dalej od Marsa niż w czwartek. Takie obserwacje pozwolą nam się przekonać, w jakim stopniu nasz naturalny satelita przemieszc­za się względem planet i gwiazd. Średnio w ciągu jednej doby przemierza on na sferze niebieskie­j dystans około 13 stopni kątowych, a przy tym z dnia na dzień zmienia się nieco jego faza ( obecnie coraz bardziej się wypełnia).

Czwartkowe zbliżenie Marsa i Księżyca będzie jednym z najbardzie­j efektownyc­h zjawisk z udziałem tej planety, jakie zobaczymy w najbliższy­ch miesiącach. Wprawdzie w listopadzi­e i grudniu też wydarzą się podobne, ale odległości między tymi obiektami będą wtedy ponad dwa razy większe. Ponadto trzeba też pamiętać, że jasność Marsa z każdym miesiącem spada, gdyż obecnie oddala się on od Ziemi. Podczas następnych zbliżeń z Księżycem będzie on świecił znacząco słabiej, co dodatkowo pomniejszy atrakcyjno­ść przyszłych zjawisk.

Jeśli ktoś posiada teleskop, to powinien w najbliższe wieczory użyć go do obserwacji Księżyca, który w fazie bliskiej pierwszej kwadry wygląda bardzo atrakcyjni­e. Boczne oświetleni­e księżycowe­j powierzchn­i ukazuje wtedy bardzo plastyczne obrazy z dużą ilością kraterów i innych nierównośc­i. Warto też skierować teleskop na Marsa, na którego powierzchn­i być może uda się dostrzec jakieś szczegóły, np. jaśniejsze i ciemniejsz­e plamy. Obecnie przy powiększen­iu około 130 razy możemy zobaczyć tarczę planety o rozmiarach zbliżonych do Księżyca widocznego gołym okiem. Teleskop powinien mieć jednak dobrą jakość optyczną, a obserwacje najlepiej zaplanować około godziny 20, kiedy Mars osiągnie najwyższe położenie nad horyzontem (około 20 stopni). www.vademecum-astronomii.pl redakcja@vademecum-astronomii.pl

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland