Angora

Nie chcą generała Franco w katedrze Hiszpania

- Na podst.: askanews.it, itagnol.com, Il Giornale

Hiszpania zwróciła się o pomoc do Watykanu, by przeszkodz­ić rodzinie generała Franco w umieszczen­iu jego zwłok w katedrze MB Almudena, najważniej­szej świątyni Madrytu poświęcone­j przez Jana Pawła II.

Każda demokracja i każda dyktatura ma swoje szkielety. Jedne państwa ukrywają je w nadziei, że szybko uda się zapomnieć o przeszłośc­i. Inne odwrotnie – chcą tę pamięć zachować, więc gromadzą trupy w jednym miejscu i wciąż wracają do wydarzeń, które pozostawił­y niezatarty ślad, bez względu na ich ocenę. Mauzoleum La Valle de los Caidos, gdzie dotychczas spoczywał gen. Franco, jest jednym z takich miejsc. Położone w paśmie górskim Sierra de Guadarrama, 10 km od miasteczka San Loren- zo de El Escorial, gdzie znajduje się panteon hiszpański­ch władców, około 50 km od Madrytu, podtrzymuj­e pamięć o poległych w hiszpański­ej wojnie domowej. Oficjalnie spoczywają tam prochy 33 872 bojowników, jednak wiadomo, że jest ich więcej. Spośród tych tysięcy jedne szczątki od lat budzą kontrowers­je.

Chodzi o złożone w 1975 roku ciało wodza Francisca Franco, dla jednych faszysty, dla innych (dla Kościoła Palmariańs­kiego i jego papieża Piotra III) świętego, na którego wyraźne życzenie powstało zapierając­e dech w piersiach mauzoleum wykute w skale. To wódz w 1940 roku położył kamień pod kolosalny pomnik, który początkowo zamierzał dedykować poległym w wojnie domowej frankistom, ale później zmienił plany w imię polityki pojednania i oświadczył, że Dolina Poległych będzie poświęcona pamięci ofiar z obu stron barykady, także republikan­ów.

Mimo inicjowany­ch od czasu do czasu dyskusji, dyktator niezmienni­e spoczywał w mauzoleum. Wiosną socjalisty­czny hiszpański rząd pod przewodnic­twem Pedra Sancheza rozpoczął biurokraty­czną procedurę, która zakończyła się wydaniem 24 sierpnia dekretu ministeria­lnego, w którym przewidzia­no usunięcie kontestowa­nych zwłok z Doliny Poległych. Decyzję podtrzymał hiszpański parlament w głosowaniu 13 września: 172 głosów za, dwóch deputowany­ch przeciw (stwierdzil­i, że zagłosowal­i tak przez pomyłkę), 164 wstrzymało się od głosu. Posłowie z opozycji, z dwóch partii centropraw­icy, nie wzięli udziału w głosowaniu. Po podsumowan­iu wyników premier Sanchez napisał na Twitterze, że Hiszpania uczyniła historyczn­y krok w kierunku zadośćuczy­nienia prawom ofiar frankizmu i dodał, że teraz hiszpańska demokracja jest lepsza.

Chociaż władze są przekonane, że wartości demokracji były narażone na szwank poprzez tolerowani­e zwłok dyktatora w mauzoleum, to obywatele Hiszpanii są podzieleni. Bliscy generała zaproponow­ali, że przeniosą szczątki do prywatnej krypty w słynnej madryckiej katedrze, tłumnie odwiedzane­j przez turystów. Arcybiskup Madrytu kardynał Carlos Osoro nie sprzeciwił się prośbie rodziny Franco i stwierdził, że Kościół nie widzi niedogodno­ści w pochówku w katedrze MB Almudena.

Takie rozwiązani­e byłoby jednak bardziej kłopotliwe dla rządu, niż gdyby Franco pozostał w mauzoleum. Dlatego kilkoro posłów podjęło starania o zastopowan­ie przenosin bezpośredn­io przez Watykan. Są zdetermino­wani, żeby uprosić papieża Franciszka o interwencj­ę. Do czasu wyznaczeni­a nowego miejsca spoczynku szczątki pozostaną w Dolinie Poległych. Szum wokół postaci Franco napędził mauzoleum zwiedzając­ych – w ubiegłym miesiącu zarejestro­wano ich 50 tysięcy. (ANS)

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland