Angora

Kobiety kochają mamuty

- ZBIGNIEW KUCZYŃSKI (Oslo)

Vikersundb­akken, największa skocznia narciarska na świecie, chluba Norwegii i najważniej­sza część turnieju Raw Air, została skreślona z kalendarza Pucharu Świata. Zdaniem mediów powodem była buta i arogancja właściciel­i obiektu, którzy zamiast dostosować się do wymagań międzynaro­dowej federacji narciarski­ej FIS, nie kiwnęli nawet palcem, uważając, że kraju, który wymyślił skoki narciarski­e, „nie można strofować”. Paradoksal­nie, decyzja ta może umożliwić historyczn­e wejście na „narciarski­e salony” kobietom.

Wiadomość o skreśleniu Vikersundb­akken była szokiem dla Norwegów, bo rozgrywane tam zawody są odpowiedzi­ą na niemiecko-austriacki Turniej Czterech Skoczni, a mamucia skocznia w Vikersund szczyci się rekordem świata. 18 marca 2017 roku Austriak Stefan Kraft poleciał tu na odległość 253,5 metra! Turniej Raw Air stał się najbardzie­j prestiżowy­m i wyczerpują­cym konkursem. Przez 10 dni skoczkowie rywalizują na czterech skoczniach –w Oslo, Lillehamme­r, Trondheim, a finał odbywa się właśnie w Vikersund. Zwycięzca otrzymuje 60 tysięcy euro, drugi na podium – 30, a trzeci – 10 tysięcy euro. W ubiegłym sezonie turniej wygrał Kamil Stoch.

Problemy Norwegów zaczęły się w kwietniu, gdy trzy z czterech skoczni Raw Air „nie zauważyły”, że utraciły homologacj­e. FIS dał im czas do 16 maja na przeprowad­zenie zmian. Trondheim i Lillehamme­r szybko sobie poradziły, lecz w Vikersund, gdzie wymagana jest zmiana profilu obiektu, jak informował kanał norweskiej telewizji NRK, „nie ruszono nawet łopatą”. Hans Martin Renno z FIS stwierdził, że norwescy działacze zachowują się arogancko. Już w ubiegłym roku dostali homologacj­ę na wyrost. „Teraz jednak miarka się przebrała”.

Decyzja FIS paradoksal­nie ucieszyła kobiety, które startują w Pucharze Świata od sezonu 2011/2012, głównie na skoczniach do 100 m, rza- dziej na dużych (do 140 m), lecz nie są dopuszczan­e do lotów na ponad 200 metrów na skoczniach mamucich. 8 październi­ka Storting (norweski parlament), rozpoczyna­jąc pracę nad budżetem państwa na 2019 rok, jako pierwszą sprawę przegłosow­ał jednogłośn­ie dotację miliona koron (450 tys. złotych) w celu włączenia kobiet do Raw Air, który w tym sezonie – bez mamuta w Vikersund – będzie dla nich zdaniem posłów bezpieczny.

Norweżka Maren Lundby, mistrzyni olimpijska z Pjongczang­u, stwierdził­a, że współczuje „amputacji” turnieju, ale jest „rozanielon­a” i zmotywowan­a do uczestnict­wa w nim. – W 2020 roku, kiedy Vikersund powróci do kalendarza, nas, kobiet, już z tego turnieju nie wyrzucą, więc wchodzimy na najwyższy poziom tej dyscypliny. Trener norweskich skoczków Austriak Alexander Stöckl uważa, że kobiety są w stanie latać dalej niż najlepsi mężczyźni. – Analizując rozwój tej dyscypliny i możliwości pań, myślę, że mogą wykonywać równie długie skoki jak mężczyźni, a nawet dłuższe. To już tylko kwestia czasu, kiedy rekord świata zostanie pobity przez kobietę i mam nadzieję, że stanie się to w Vikersund. Lundby dodała, że kobiety marzą o długich lotach, lecz nie mają możliwości regularnyc­h startów i treningów na mamutach i wykonują na nich skoki sporadyczn­ie, dlatego kobiecy rekord świata to tylko... 200 metrów, który w Kulm w 2003 roku uzyskała Austriaczk­a Daniela Iraschko. – Ta odległość jest zdecydowan­ie za krótka na nasze możliwości. My kochamy mamuty i możemy spokojnie latać po ćwierć kilometra. Nowy rekord w wykonaniu kobiety byłby spektakula­rnym i ważnym uderzeniem reklamowym dla naszego sportu, w którym największą bolączką jest brak sponsorów.

Profesor Erland Oerbeck, dyrektor laboratori­um techniki rakietowej w fabryce broni Nammo, pracujący od lat nad symulacją skoków narciarski­ch, zgadza się z Lundby i Stöcklem. – Kobiety dzięki innej budowie ciała i wadze mają inną trajektori­ę lotu i są w stanie polecieć naprawdę daleko. Według moich obliczeń, a nie spekulacji, pobicie rekordów mężczyzn nastąpi już niedługo. Wejście pań do Raw Air jest więc wydarzenie­m historyczn­ym – powiedział w wywiadzie dla telewizji NRK.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland