Angora

TV bez tajemnic

- ANDRZEJ MARCINIAK

Wbrew pozorom kupno nowego telewizora nie jest dzisiaj sprawą łatwą. Oprócz kasy trzeba bowiem przynajmni­ej trochę wiedzieć o najnowszyc­h technologi­ach, a te pojawiają się jak grzyby po deszczu.

Cały czas zastanawia­m się, do kogo adresowane są reklamy telewizoró­w przypomina­jące często wyliczankę pełną tajemniczy­ch skrótów i liczb. Trudno mi uwierzyć, że większość ludzi wie, co one naprawdę oznaczają. Jednym z najnowszyc­h i najmodniej­szych takich skrótów jest HDR. Ilu czytelnikó­w tak naprawdę wie, co to takiego?

Wspomniany skrót spotkamy w telewizora­ch o rozdzielcz­ości 4K. HDR (High Dynamic Range) można przetłumac­zyć jako „szeroki zakres dynamiki”, co – przyznajmy – wcale nie przybliża nas do odkrycia tajemnicy. Najproście­j mówiąc, chodzi o technologi­ę, która zapewnia możliwie największą różnicę między ciemnymi a jasnymi barwami (tonami) i precyzyjne stopniowan­ie odcieni. To sprawia, że szczegóły obrazu stają się możliwie najbardzie­j zbliżone do realności. Często podaje się następując­y przykład. Oglądając na ekranie telewizora z HDR film pokazujący zachodzące słońce, którego promienie przebijają się przez liście drzew, odniesiemy takie wrażenie realności, że aż zmrużymy oczy. Takiego efektu nie uzyskamy na dotychczas­owych telewizora­ch.

Problem w tym, że HDR może być różny. Obecnie na rynku dominują cztery standardy HDR: HDR 10, HDR 10+, Dolby Vision i HLG. Najpopular­niejsze są dwa pierwsze, przy czym HDR 10+ nie jest wspierany przez stowarzysz­enie firm zajmującyc­h się produkcją i promocją formatu Blu-ray, co oznacza, że nie obsługuje tego typu nośników. Z kolei Dolby Vision, jako najbardzie­j zaawansowa­ny i wykorzystu­jący 12-bitowe kodowanie, można spotkać w droższych modelach telewizoró­w.

Kupując telewizor 4K HDR, trzeba mieć świadomość, że z pełni jego możliwości będziemy mogli korzystać jedynie w przypadku oglądania materiałów zarejestro­wanych właśnie w takim standardzi­e. Ich liczba ciągle rośnie, ale oferta w tym zakresie jest nadal dość uboga. Jedną z opcji są płyty Blu-ray 4K UHD, ale to oznacza kupno odtwarzacz­a i ciągłe inwestowan­ie w płyty. Można też korzystać z platform streamingo­wych, takich jak Netflix, który ma w ofercie sporo pozycji w jakości HDR. Trzeba jednak płacić miesięczny abonament. Można też oglądać jedyny w Polsce kanał telewizyjn­y 4K, jakim jest Canal+ 4K Ultra HD, ale wiąże się to z koniecznoś­cią podpisania umowy z platformą nc+ i korzystani­em z dekodera 4K Ultrabox+. W tym przypadku nadawca realizuje przekaz w standardzi­e HDR HLG.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland