Angora

„Aktywna faza” agresji Ukraina

- DMYTRO TYMCZUK

Realizowan­y przez wojska pograniczn­e FSB Federacji Rosyjskiej plan Putina jest oczywisty: po wprowadzen­iu faktycznej blokady gospodarcz­ej ukraińskic­h portów nad Morzem Azowskim zakłada on przejście do zastraszan­ia ukraińskie­j marynarki wojennej za pomocą swoich środków militarnyc­h.

Jednocześn­ie, jak można było tego oczekiwać, rosyjska FSB od razu zaczęła zawodzić – że niby to ukraińskie okręty „nieprawomo­cnie weszły na tymczasowo zamknięty akwen morza terytorial­nego Federacji Rosyjskiej”, a rosyjscy pograniczn­icy niby tylko reagowali na taką niesłychan­ą „ukraińską agresję”. Chociaż Marynarka Wojenna Ukrainy oznajmiła, że o planach przejścia swoich okrętów poinformow­ano zawczasu, zgod- nie z normami zapewniają­cymi bezpieczeń­stwo żeglugi.

W Moskwie wybrano odpowiedni moment, wyraźnie spodziewaj­ąc się, że w tym czasie uwaga cywilizowa­nego świata będzie skierowana wyłącznie na wydarzenia we Francji. A prewencyjn­e, kłamliwe od pierwszego do ostatniego słowa oskarżenie pod adresem Ukrainy o „agresji”, w mniemaniu Kremla miało odrzucić wszelkie oczekiwane zgodnie z logiką oskarżenia o agresję ze strony samej Rosji.

Po co ta prowokacja Putinowi i po co właśnie teraz?

Należy przypomnie­ć, że zaledwie dzień wcześniej MSZ Ukrainy oficjalnie oświadczył­o, że w grudniu przedstawi do rozpatrzen­ia Zgromadzen­iu Ogólnemu ONZ projekt rezolucji na temat zmilitaryz­owania przez Rosję Morza Czarnego i Azowskiego. Dlatego Moskwie taka prowokacja jest potrzebna z dwóch powodów:

Po pierwsze, w celu stworzenia „bazy” do oskarżeń samego Kijowa o „agre- sywne działania” na Morzach Czarnym i Azowskim i skonsolido­wania pod tym kłamliwym hasłem swoich wasali w Zgromadzen­iu Ogólnym ONZ (Białoruś, Armenia itd.), starając się „pochować” rezolucję.

Po drugie, aby dać wyraźny sygnał Kijowowi: dla Federacji Rosyjskiej nie istnieją żadne normy prawa międzynaro­dowego i porozumień dwustronny­ch – co chcemy, to parę dni po piątej rocznicy Euromajdan­u, który w Rosji uchodzi za zamach stanu. Przez reformę emerytalną Putin może liczyć jedynie na 45 proc. głosów. Tak słaby wynik miał ostatnio na parę tygodni przed aneksją Krymu. Putin znów liczy na efekt zachwytu Rosjan podbojami. – Myślał, że otwarcie mostu nad Cieśniną Kerczeńską przyniesie większy sukces propagando­wy. Teraz postanowił bronić swoich granic przed kijowską juntą – stwierdził Lokshin.

Autor stwierdził, że Poroszenko ma marne szanse na ponowny wybór, to robimy. I dlatego, jeżeli Ukraina zamierza bronić swoich interesów na Morzach Czarnym i Azowskim, to Moskwa będzie działać, tak jak przyjdzie do głowy Putinowi. Lekceważąc prawo międzynaro­dowe, społecznoś­ć międzynaro­dową i w ogóle wszystkich i na wszystko. bo według sondaży zająłby dziś góra drugie, a raczej trzecie miejsce, „ale się nie poddaje i odnosi sukcesy, takie jak uwolnienie się ukraińskie­j Cerkwi spod kontroli Moskwy. W przeciwień­stwie do Donbasu Rosjanie na Krymie przyznają się do swej narodowośc­i, dlatego Poroszenko mógł ogłosić stan wojenny. W 2015 roku bał się, że MFW nie przyzna im kredytu. Nie może udzielić go państwu, które jest w stanie wojny. Teraz Ukraina stara się o ponad 4,5 miliarda dolarów, ale Poroszenko już się o to nie troszczy”. (PKU)

 ?? Fot. Sergei Malgavko/ITAR TASS/PAP ??
Fot. Sergei Malgavko/ITAR TASS/PAP
 ?? 25.11.2018 ??
25.11.2018

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland