Angora

Kto skończy po Radwańskie­j? (Głos Wielkopols­ki) Gwiazdy tenisa są zmęczone.

- HUBERT ZDANKIEWIC­Z

Obaj zapowiadal­i, że nie powiedziel­i jeszcze ostatniego słowa i wrócą w 2017 roku. Nie wszyscy jednak brali te deklaracje na serio, a już z pewnością mało kto spodziewał się, że cały tamten sezon znów będzie stać pod znakiem „Fedal War” (zbitka słowna łącząca nazwiska obu graczy). Najpierw Federer pokonał Nadala w finale Australian Open. Później Hiszpan wygrał bez straty seta Roland Garros. Szwajcara w Paryżu nie było, bo odpuścił sobie wiosenną część sezonu na kortach ziemnych, żeby lepiej przygotowa­ć się do rywalizacj­i na trawie.

Z dobrym skutkiem, bo wygrał bez straty seta Wimbledon, zdobywając swój 19. wielkoszle­mowy tytuł.

W Nowym Jorku do „szesnastki” dobił w tej rywalizacj­i Hiszpan. Djoković i Murray byli w tym czasie cieniami samych siebie. Serb sprawiał wrażenie wypalonego (plotkowano o jego problemach osobistych), Szkot z kolei podupadł na zdrowiu tak bardzo, że do dziś nie wrócił do pełni sprawności.

Wydawało się, że w tej sytuacji dominacja starych mistrzów potrwa dłużej, a początek sezonu tylko potwierdza­ł te spekulacje. Federer wygrał na starcie sezonu Australian Open, a Nadal znów okazał się bezkonkure­ncyjny w Paryżu. Kolejne miesiące nie były już jednak w ich wykonaniu tak imponujące. Do tego zdrowie i formę odzyskał Djoković.

– Po prostu cieszę się, że gram – stwierdził niedawno Szwajcar. Dodał, że w przyszłym roku planuje wrócić na korty ziemne (przez ostatnie dwa lata robił sobie przerwę podczas części sezonu rozgrywane­go na tej nawierzchn­i).

Ostatniego słowa wciąż z pewnością nie powiedział również Nadal, młodszy od Federera o pięć lat, ale znacznie bardziej wyeksploat­owany. Ostatnia kontuzja to tylko jedna z wielu, z jakimi zmaga się od ponad dekady. Mało kto pamięta, ale już w 2006 roku lekarze ostrzegali Hiszpana, że może być zmuszony do przedwczes­nego zakończeni­a kariery. Na razie wciąż gra. Pytanie, jak długo jeszcze...

Wciąż gra również Maria Szarapowa, choć na razie nie może wrócić do formy, jaką prezentowa­ła przed dopingową wpadką i dyskwalifi­kacją. Nie brak głosów, że Rosjanka nigdy do niej nie wróci i wcale nie dlatego, że teraz musi radzić sobie bez zakazanego meldonium (...).

 ??  ??
 ?? Fot. Kin Cheung/AP/East News ??
Fot. Kin Cheung/AP/East News

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland