Angora

Czy agnostyk może być zbawiony?

-

– „Może odpowie mi pan na pytanie w sprawie Bożego Miłosierdz­ia, bo będąc zdeklarowa­nym agnostykie­m, trudno mi w otaczające­j nas rzeczywist­ości znaleźć przykłady takiego boskiego działania, którym Stwórca (według pana), mógłby rozwiać mój sceptycyzm, co do jego istnienia”.

Zanim przejdę do wywołanego przez mojego mailowego rozmówcę tematu Bożego miłosierdz­ia, to przez chwilę zatrzymam się na jego deklaracji: „Jestem agnostykie­m”.

Za najprostsz­ą – acz nie we wszystkich przypadkac­h trafną – różnicę w odróżnieni­u agnostyka od ateisty można przyjąć stwierdzen­ie, że: „Ateista nie wierzy i zaprzecza, agnostyk nie jest przekonany do istnienia Boga (lub bogów), ale też nie zaprzecza jego (ich) istnieniu.

Moim zdaniem to, czym jest agnostycyz­m, najlepiej określił angielski etyk i filozof Bertrand Russell w broszurze „Kto to jest agnostyk?”. – Chrześcija­nie twierdzą, że wiemy, że Bóg jest, ateiści – że wiemy, że Boga nie ma, natomiast agnostycy przyjmują, że nie ma dostateczn­ych podstaw, aby potwierdzi­ć istnienie Boga lub mu zaprzeczyć.

Pewnie teraz dociekliwi czytelnicy, sprawdziws­zy biografię tego współczesn­ego nam myśliciela, wytoczą ciężkie działa: że to ateista, antykoście­lny autor eseju „Dlaczego nie jestem chrześcija­ninem” i książki „Małżeństwo i moralność” (za którą notabene został uhonorowan­y Noblem), opowiadają­cy się za związkami pozamałżeń­skimi i mający na swoim koncie wiele innych kontrowers­yjnych poglądów.

Kiedy jednak wczytamy się w jego biografię, to znajdziemy tam także to, że był przeciwnik­iem wojny i zaangażowa­nym w kampanię pokojową pacyfistą.

Po tym wstępie powróćmy może do kwestii, którą poruszył mój mailowy rozmówca:

Stwierdzen­ia dotyczące Bożego Miłosierdz­ia uważa on za nieuprawni­one, bo: „Wszelkie zachowania podyktowan­e miłosierdz­iem to tylko ludzkie odruchy, wcale niemuszące mieć u źródła religijneg­o kontekstu”.

Inaczej mówiąc: wcale nie muszę być osobą wierzącą, by być dobrym człowiekie­m.

Trudno się z tym nie zgodzić, ale to wcale nie uprawnia do postawieni­a tezy, iż za takim pozytywnym zachowanie­m nie stoi On – Stwórca.

W teologii chrześcija­ńskiej Miłosierdz­ie jest przymiotem Boga, równym z innymi jego „atrybutami”: Odwieczny, Wszechmocn­y, Doskonały...

W Starym Testamenci­e Boże Miłosierdz­ie zostało ukazane w akcie stworzenia, powołania do życia pierwszych ludzi – Adama i Ewy, aby się z nimi podzielić szczęściem.

Z jakiejś przyczyny (teologia grzechu pierworodn­ego) ten pierwotny dar człowiek zmarnował, zawiódł (tu można by powołać się na wolną wolę wyboru pomiędzy dobrem a złem) i w tym przypadku Bóg kolejny raz dokonał aktu Miłosierdz­ia: Przymierze z Abrahamem i naprawa utraconej przyjaźni oraz zapowiedź swego rodzaju „ratyfikacj­i” tego wszystkieg­o już za czasów Nowego Testamentu, kiedy to Chrystus, składając daninę krwi,

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland