TELEWIZOR POD GRUSZĄ
Każdy sukces naszych artystów z branży filmowej, teatralnej, estradowej witam z wielką radością. Cieszę się z tego, że im się udało, że wypływają na szerokie wody i obracają się w gronie największych gwiazd. Godnie reprezentują naszą Ojczyznę, rozsławiają Polskę na całym świecie. Brzmi to górnolotnie i patetycznie, ale nic na to nie poradzę, takie właśnie mam mniemanie o naszych utalentowanych i przebojowych artystach. Podziwiam, szanuję i jestem z nich dumny. Mam nadzieję i mocno w to wierzę, że do grona owych wybitnych artystów już niebawem dołączy Joanna Kulig, odtwórczyni głównej roli w filmie Pawła Pawlikowskiego „Zimna wojna”. Jej kreacja jest urzekająca. Nie można oczu od Joanny oderwać. Zachwyca swoją grą, urodą i wdziękiem nie tylko publiczność, ale również krytyków filmowych. Nawet tych najbardziej wybrednych. Wyśmienite recenzje, w których podkreśla się wielki talent aktorski Joanny sprawiły, iż trafiła pod skrzydła najlepszej, niezwykle prestiżowej amerykańskiej agencji CAA. Prawdziwej odskoczni do wielkiej międzynarodowej kariery. Joasia znalazła się w gronie takich wybitnych aktorów, jak Meryl Streep, Sharon Stone, Leonardo DiCaprio, Tom Cruise, Brad Pitt i im podobnych. Towarzystwo tych wyśmienitych artystów zobowiązuje i dopinguje do wzmożonego wysiłku. Jestem święcie przekonany, że Joanna Kulig poradzi sobie z tą ogromną presją i szybko udowodni, iż nie bez racji znalazła się w tym sławnym gronie. Oby tylko jak najszybciej dostała role filmowe na miarę swojego talentu. A z tym, niestety, różnie bywa w Hollywood. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Nie poddawać się. Być upartym i wytrwałym. Dlatego poza talentem przyda się jej odrobina szczęścia na tym najtrudniejszym do podbicia rynku filmowym. To wszystko jeszcze przed nią. Teraz cieszmy się razem z Joanną, że „Zimna wojna” jest jednym z faworytów do oscarowej nominacji wśród filmów nieanglojęzycznych, a ona ma szansę stanąć do walki z Lady Gagą, Amy Adams i Nicole Kidman o tę wymarzoną statuetkę.
„Czy PO jest w stanie pokonać odwiecznego rywala, jakim jest partia Jarosława Kaczyńskiego (69 l.)? Okazuje się, że tak! Ale pod jednym warunkiem. Musi powstać szeroka koalicja sił opozycji. Wtedy zjednoczona opozycja będzie mogła liczyć na 50 proc. poparcia, a PiS na 38 proc. – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla Super Expressu. Jeżeli do wyborów wszystkie partie pójdą osobno, PiS wygra wybory, zdobywając 38 proc. głosów. Ale jeśli opozycja się zjednoczy (PO, Nowoczesna, PSL, SLD, Razem i Teraz), to pokona partię rządzącą. – Taki sondaż cieszy i potwierdza, że tylko duży blok demokratycznej i proeuropejskiej opozycji gwarantuje zwycięstwo. Wierzę, że poszerzymy koalicję o kolejne podmioty – zaznacza wiceszef PO Borys Budka (40 l.) (...)”.
„(...) Piotr Pietrasz z Prawa i Sprawiedliwości (szef katowickich struktur PiS) zrobił coś, co zbulwersowało internautów. Polityk postanowił medialnie dokuczyć człowiekowi, który dziś potrzebuje wsparcia. Ofiarą Pietrasza stał się wielki reżyser Kazimierz Kutz (89 l.), który trafił niedawno do szpitala w fatalnym stanie. Lekarze mówili o żmudnej rehabilitacji, która sporo kosztuje, a przyjaciółka Kutza Anna Dymna (67 l.) wystosowała apel o wsparcie finansowe. Jak na te doniesienia zareagował szef PiS w Katowicach? Pietrasz pokazał oświadczenie majątkowe reżysera. Zasugerował, żeby się nad nim nie litować (...). W internecie zawrzało. Wstyd, panie Radny. Proszę jak najszybciej skasować ten haniebny post i przeprosić – napisał jeden z komentujących sprawę. Himalaje żenady – brzmiał inny, jeden z łagodniejszych komentarzy (...)” – czytamy w Fakcie.
Humor żydowski
Przychodzi szeregowy Rozencwajg do sierżanta po przepustkę na trzy dni:
– A po co wam, Rozencwajg, trzy dni przepustki?
– Bo ja mam, immatrykulację.
– Ej, Rozencwajg, wy z tymi waszymi żydowskimi świętami!...
*** Zapytano pewnego studenta medycyny, byłego ucznia jeszybotu (żydowska ortodoksyjna uczelnia rabinacka), dlaczego twierdzi, że lepiej być chorym na płuca niż milionerem. panie sierżancie,
„To byłby spektakularny transfer ze świata show-biznesu do polityki! Perfekcyjna pani domu Małgorzata Rozenek-Majdan (40 l.) wyznała, że nie wyklucza, iż kiedyś wystartuje w wyborach. Rozenek wychowała się w domu, w którym polityka była stale obecna. Prezenterka jest córką Stanisława Kostrzewskiego, byłego skarbnika PiS i wieloletniego doradcy gospodarczego prezesa Jarosława Kaczyńskiego. – Naturalne środowisko moich rodziców ogromną wagę przywiązuje do postawy obywatelskiej, polityki jako współdziałania dla dobra wszystkich – wyjaśnia (...). Nic dziwnego, że celebrytka dzień zaczyna od lektury gazet i z uwagą przygląda się temu, co dzieje się w naszym kraju. Najbliższe sercu żony Radosława Majdana są sprawy praw kobiet, zwierząt i mniejszości, a te kwestie, jak zauważa, częściej poruszane są w kampanii samorządowej. Celebrytka zdobyła się na szczere wyznanie, że w przyszłości być może zaangażuje się w politykę. – Nie jest to coś, co bym wykluczyła – stwierdza (...)” – dowiadujemy się z Faktu.
„Wielkie zmiany w życiu Moniki Jaruzelskiej (55 l.)! Córka generała Wojciecha Jaruzelskiego († 91 l.) już wkrótce zamieszka na stałe w domu swoich rodziców! I to nie sama, bo najpewniej z francuskim arystokratą, za którego wyjdzie za mąż już w przyszłym roku! – Na razie tu pomieszkuję i nie zamierzam sprzedawać domu moich rodziców. Tu czuję się najlepiej – mówi Super Expressowi Jaruzelska (...). – Sprawa prawna mojego domu jest już wyjaśniona i nawet prokuratura pana Ziobry przyznała, że wszystko było uczciwie załatwione ze strony moich rodziców, jeśli chodzi o dom. Zastanawiam się, czy potomkowie państwa Przedpełskich będą chcieli wyciągnąć od polskiego podatnika jeszcze wciąż pieniądze za odszkodowanie za dom, które im się nie należy – mówi Jaruzelska (...)”.
Jak dowiedział się Super Express, rząd szykuje podatek od kebabów, burgerów i hot dogów.
„(...) Nowy podatek dla lokali sprzedających dania gastronomiczne wkrótce może być jednolity. Mowa tu o stawce VAT w wysokości 8 proc. i 23 proc. dla posiłków z owocami morza. Zmiany w podatkach dla gastronomii miałyby wejść w życie dopiero w 2020 roku. Ministerstwo Finansów w ten sposób odnosi się do dotychczasowej różnicy zdań, bowiem wiele fast foodów naliczało do swoich dań podatek 5 proc., a nie 8 proc. jak inne lokale, bowiem sprzedawać mieli gotowy produkt, a nie świadczyć usługę gastronomiczną (...). Niektóre punkty gastronomiczne już i tak naliczają wyższą stawkę VAT. Ci, którzy pozostali przy niższym podatku, to najwięksi gracze na rynku, jak np. Burger King czy Pizza Hut (...)”.
– Bo milionerzy umierają wszyscy, a chorych na płuca umiera tylko trzydzieści siedem procent.
*** Nauczyciel wezwał Szwarcmanową do szkoły i mówi do niej:
– Pani Szwarcmanowa, ten Mosze to strasznie brudny jest... – Jaki on brudny? Sama go myłam. Nauczyciel wziął chusteczkę, skropił wodą kolońską i przetarł nią szyję Moszka. Chusteczka zrobiła się szara od brudu. – No i co, pani Szwarcmanowa? – Phi, chemicznie to każdy potrafi!...
*** Jankiel Moskiewskier, sławny kieszonkowiec i kasiarz, staje przed sądem. W toku przesłuchania sędzia zwraca się do oskarżonego:
– Wymieńcie imię i nazwisko wspólnika, z którym dokonaliście włamania. pani
– Wysoki sądzie! – oświadcza Jankiel. – Tym razem działałem sam, bez wspólnika. Zwolniłem go, bo okazał się nieuczciwym człowiekiem!
*** Nowo ochrzczony bankier Rozenblum zaręczył syna z córką neofity Kohna.
– Zawsze życzyłem sobie takiego zięcia – zwraca się Kohn do przyjaciół. – Sympatycznego chrześcijańskiego młodzieńca z dobrej żydowskiej rodziny.
*** Icek od tygodnia modli się przy Ścianie Płaczu: – Boże! Ześlij mi bogactwo! Mija drugi tydzień, dalej się modli, trzeci... W końcu nie wytrzymał:
– Boże! Można pomyśleć, że ja tu ze ścianą rozmawiam! Internet Zebrał: RK