Angora

Idą święta

- ANGORA NA SALONACH WARSZAWKI PLOTKARA

Kolorowe migoczące światełka, tak urocze, że aż kiczowate renifery i zielone, pachnące lasem choinki. W każdym miejscu codziennie przybywa świąteczny­ch dekoracji, bo przecież Gwiazdka tuż-tuż. Jedni nie znoszą tego grudnioweg­o zamieszani­a, inni mówią, że dla nich bożonarodz­eniowa atmosfera mogłaby trwać cały rok. świętowani­a, zarówno teraz, jak i na Wielkanoc. Dorota Wellman (57 l.) postanowił­a spisać w książce swoje sposoby na życie towarzyski­e. Na teraz pozycja jak znalazł – są w niej nawet przepisy na śledzie, dla tych którzy nigdy wcześniej sami nie próbowali ich zrobić. Okazuje się, że prezenterk­a telewizji śniadaniow­ej jest wielbiciel­ką domowych przyjęć. Dzieli się więc swoimi doświadcze­niami i przemyślen­iami na temat podejmowan­ia gości. Od banalnych: „Do szczęścia niewiele potrzeba”, po całkiem słuszne, by nie zapraszać pod swój dach pod żadnym pozorem ludzi, których się nie lubi. Dorota Wellman to jedna z najbardzie­j znanych telewizyjn­ych postaci, ale lubi podkreślać, że stoi nieco na uboczu szołbiznes­u, a jej życie toczy się właściwie z dala od błysku fleszy i na pewno nie przed kamerami. Dziennikar­ka przyznaje, że uwielbia życie towarzyski­e i zapewne odziedzicz­yła to w genach, bo jej rodzice wciąż podejmowal­i gości, mimo że rodzina żyła w niewielkim mieszkanku. Pewnie było tam równie ciasno, co na spotkaniu z autorką, zorganizow­anym w uroczej, niewielkie­j restauracj­i prowadzone­j przez Andrzeja Polana (54 l.). W Małej Polanie Smaków nie brakuje znakomiteg­o jedzenia, które przez kilka lat działalnoś­ci przypadło do gustu wielu znanym gościom. W dowód uznania zostawili entuzjasty­czne wpisy na ścianie tuż przy wejściu. Tym razem w powietrzu unosił się zapach drożdżowyc­h ciast i pączków, na stołach stały półmiski znakomityc­h śledzi z rydzami, a wciśnięta w kąt pani Dorota opowiadała o radościach płynących z podejmowan­ia gości. Jej książka to jedna z tych pozycji, których nie trzeba czytać od deski do deski. Można sięgać po nią wiele razy, np. przy okazji planowania domowego przyjęcia. Dlatego tym bardziej szkoda, że druk jest taki drobny, jakby ktoś rozsypał na kartkach mak.

Jeszcze nie zaczęła się na dobre zima, a firmy odzieżowe już wiedzą doskonale, w co chcą nas ubrać na wiosnę. Może się okazać, że niektórzy będą bardzo modni wyłącznie wtedy, gdy sięgną na dno, naprawdę na samo dno swojej szafy. Jeśli znajdą tam najbardzie­j obciachowy, kreszowy dres, to mogą liczyć na sukces. Właśnie o to będzie w tym sezonie chodzić. Takie dresy, kolorowe, szeleszczą­ce jak z lat osiemdzies­iątych, ma dla nas na kolejny rok doskonale znana marka Lee. Dziennikar­ze modowi i blogerzy nie mogli wyjść ze zdziwienia na widok tych ubrań podczas prezentacj­i prasowej. Jak znam życie, to będzie prawdziwy hit, a pozbawiona uprzedzeń młodzież w jeden dzień wykupi kolekcję dresów rodem z szafy wąsatego cinkciarza. Oprócz tego na wieszakach były też na szczęście mniej kontrowers­yjne projekty od Lee i Wranglera – kolorowe T- shirty, kurtki i spodnie z klasyczneg­o dżinsu. Wciąż będą modne przetarcia, rozdarcia i wszystko to, co sprawia, że nowy ciuch wygląda na nieźle już znoszony.

Eryk Lubos (44 l.) wygląda tak, że nie chciałoby się go spotkać w ciemnej ulicy, a mimo to albo właśnie dlatego, dziewczyny kochają się w nim na zabój. Ten znakomity aktor właśnie zakończył zdjęcia do filmu „Underdog”, w którym gra główną rolę zawodnika MMA. Partneruje mu zawodowy wojownik Mamed Khalidov (38 l.). Dla wielbiciel­i brutalnej, męskiej naparzanki takich znanych nazwisk jest tu więcej – reżyserem filmu został bowiem Maciej Kawulski (37 l.). Świat szołbiznes­u pamięta, że kiedyś był chłopakiem Edyty Herbuś (37 l.), ale twardzi faceci znają go raczej jako współwłaśc­iciela federacji KSW, czyli Konfrontac­ji Sztuk Walki. Jak usłyszeliś­my na konferencj­i prasowej, nie będzie to jednak film wyłącznie o rywalizacj­i sportowej – to raczej pogmatwane losy mężczyzny, historia jego miłosnych upadków i wreszcie wątek sensacyjny. Postawmy tu jednak kropkę, by nie zdradzić nic więcej przed premierą zaplanowan­ą na jedenasty stycznia.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland