Mudżak, kangur i lemur
Historia niezwykłej przyjaźni
Niezwykłe trio przyjaciół mieszka w zoologicznym miniogrodzie Exotic Animal Experience w Orlando na Florydzie (USA). To kangur szary Love Bug, mudżak (najstarszy gatunek jeleniowatych) Mojo i największy lemur (wari) o imieniu Poppi. W naturze nigdy by się nie spotkały, bo każde zwierzę żyje na innym kontynencie. Połączyła je miłość do braci mniejszych właścicielki ośrodka Leslie-Ann Rush, która założyła minizoo w 2010 roku. Mojo pojawił się w nim sześć lat temu, gdy miał zaledwie tydzień. Czuł się bardzo samotny, ale spośród wszystkich podopiecznych interesowały go tylko kangury. Niestety, boksujące dzikusy z Australii nie odwzajemniały jego fascynacji do czasu, aż pani Rush adoptowała małego Love Buga. – Trzymałam go w torbie, jakby to robiła jego matka, i karmiłam z butelki. Od początku uwielbiał towarzystwo innych czworonogów, ale najbardziej spodobał mu się Mojo, który był wówczas od niego dużo większy – opowiada właścicielka. Dziś znacznie go przerósł, ale to nie przeszkadza im we wspólnej zabawie. Do dwójki druhów dołączył uwielbiający psoty lemur Poppi. – Zachowuje się jak nieznośny dzieciak, szaleństwom nie ma końca. Biega, gryzie, ciągnie kolegów za uszy, ale Love Bug i Mojo go zaakceptowali... I tylko oni. Mojo jest uosobieniem spokoju i zrównoważenia, a Poppi ma niespotykany temperament i wszędzie go pełno, toteż Love Bug ma pełne łapki roboty, żeby nie doszło między nimi do konfliktu. Ale świetnie sobie z tym radzi – dodaje kobieta. Filmy z udziałem trójki przyjaciół można znaleźć na YouTubie.