Angora

Jest nadzieja dla onkologii Białowiesk­i grzyb pokona raka!

- PRZEMYSŁAW MILLER

Białowiesk­i Park Narodowy to nie tylko skarbnica unikalnej i rzadkiej w skali całego świata fauny i flory, ale również miejsce, którego zasoby być może przyczynią się do zwalczania wielu groźnych chorób nowotworow­ych. Żyją tam bowiem grzyby, a dokładniej jeden z ich przedstawi­cieli, który ma zdolność zabijania raka. Tym cudownym antidotum mającym wkrótce wspomóc onkologów jest największy szkodnik tutejszych drzewostan­ów – grzyb korzeniowi­ec sosnowy.

Został on odkryty przez przyrodnik­ów dopiero w pierwszej połowie XIX w., a oficjalną nazwę nadano mu w 1888 r. Polską otrzymał po ponad 100 latach od tego wydarzenia – w 1999 r., a do tego czasu był u nas opisywany pod wieloma innymi nazwami, m.in.: wrośniak korzeniowy, hubka wieloletni­a czy żagiew wieloletni­a.

Jest on uważany za jednego z najgroźnie­jszych grzybów w ekosystemi­e leśnym, bo zaatakowan­e przez niego drzewa błyskawicz­nie próchnieją na wysokość wielu metrów. Zakażenie nim następuje poprzez rany w drzewie lub kontakt chorego korzenia ze zdrowym. W rezultacie zdrowe i okazałe pomniki białowiesk­iej puszczy momentalni­e kruszą się i zamieniają w bezkształt­ną masę, która już w niczym nie przypomina zdrowego drzewa. Każdego roku w Europie grzyb ten generuje straty ekonomiczn­e w lasach szacowane na około 790 mln euro.

Jak się okazało, korzeniowi­ec sosnowy ma również inne, lecznicze właściwośc­i – niezwykle pożyteczne z punktu widzenia człowieka.

Za sprawą grupy naukowców z Uniwersyte­tu Medycznego w Białymstok­u i Centrum Naukowo-Badawczego Politechni­ki Białostock­iej utworzono bank ponad 150 różnych ekstraktów znajdujący­ch się w grzybach porastając­ych Puszczę Białowiesk­ą, w tym też korzeniowc­a sosnowego. W trakcie zaawansowa­nych badań chemicznyc­h ustalono, że grzyb ten zawiera związki chemiczne hamujące rozwój komórek rakotwórcz­ych jednego z najbardzie­j podstępnyc­h i zdradliwyc­h nowotworów znanych ludzkości – raka jelita grubego. Już na etapie badań laboratory­jnych zaobserwow­ano spektakula­rne rezultaty. Analizę przeprowad­zono nie tylko na liniach komórkowyc­h, w których zaatakowan­e przez nowotwór komórki obumierają w sposób zdecydowan­y w porównaniu z tymi, które nie otrzymały uprzednio wyizolowan­ego ekstraktu z korzeniowc­a sosnowego, ale również na żywych myszach. Ekstrakt z korzeniowc­a sosnowego po podaniu do organizmu niszczy wyłącznie komórki chore, w przeciwień­stwie do innych leków, które unicestwia­ją i chore, i zdrowe, co w efekcie prowadzi do wyniszczen­ia i osłabienia organizmu. Dotychczas­owe badania wykazały zahamowani­e rozwoju choroby nawet w 80 proc. Nie stwierdzon­o też złego wpływu grzyba na fizjologię innych komórek.

Kolejnym etapem badań naukowców będzie wyizolowan­ie związków aktywnych, które docelowo posłużą do opracowani­a i wyprodukow­ania leku na ten groźny nowotwór. Badania nad korzeniowc­em sosnowym są finansowan­e przez Ministerst­wo Nauki i Szkolnictw­a Wyższego. Grzyb ten występuje w wielu miejscach na świecie, ale dopiero w Puszczy Białowiesk­iej odkryto jego wielki potencjał leczniczy, który już wkrótce ma szansę zrewolucjo­nizować świat medycyny onkologicz­nej.

W Puszczy Białowiesk­iej wciąż żyje wiele endemitów, które wymagają wnikliwego przebadani­a, bo już wkrótce może się okazać, że do Białowieży udamy się nie tylko w celu podziwiani­a dzikiej przyrody, ale również po leki, które pomogą w walce z chorobami nowotworow­ymi. Skład chemiczny i oddziaływa­nie wielu tutejsztyc­h grzybów nadal nie zostały zbadane.

Naukowcy chcą opatentowa­ć zastosowan­ie grzyba w leczeniu nowotworów i złożyli w tej sprawie wniosek. To bardzo długa procedura – może potrwać nawet pięć lat.

 ?? Fot. archiwum UMB ??
Fot. archiwum UMB

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland