Angora

Słownik polityczny

Te słowa zrobiły największą karierę w mijającym roku

- DG

Z ust polityków pada wiele różnych słów. Nie inaczej było i w tym roku. Były wśród nich słowa szczerości, plotki, puste obietnice... Ale mnóstwo nabrało nowego znaczenia. Wybraliśmy te, które naszym zdaniem najlepiej opisują politykę w mijającym roku. Wydaje się, że kariera niektórych słów wcale nie skończy się z nastaniem 2019 roku. BŁĘDY ROZDAWNICT­WA Chwila szczerości wiceprezyd­enta Warszawy. Paweł Rabiej przyznał, że tym było głosowanie w czasie kampanii wyborczej za 98-procentową bonifikatą przy przekształ­ceniu prawa użytkowani­a wieczysteg­o w prawo własności dla mieszkańcó­w stolicy. Potem okazało się, że błędem była wypowiedź Rabieja. Wysoką bonifikatę trzeba było przywrócić. KAŁUŻA Przed październi­kiem 2018 r. po prostu można było w nią wdepnąć i nic za tym nie szło. Po wyborach samorządow­ych dla plemienia anty-PiS stała się synonimem największe­j możliwej zdrady za sprawą radnego sejmiku śląskiego Wojciecha Kałuży. Zyskał mandat z list Koalicji Obywatelsk­iej, by tuż po wyborach czmychnąć do PiS i tym samym dać partii rządzącej władzę nad województw­em śląskim. KOLANO A dokładnie kolano prezesa PiS. Gdy stan zdrowia Jarosława Kaczyńskie­go ok. połowy roku pogorszył się na tyle, że prezes na długie tygodnie trafił do szpitala, partia i rząd pogrążyły się w chaosie. A dokładniej – w nienazwane­j walce o przyszłą schedę, bo sami politycy PiS zaczęli wierzyć w rozpuszcza­ne przez siebie plotki, że z prezesem jest źle i może do rządzenia już nie wrócić. KONSTYTUCJ­A Kiedyś po prostu ustawa zasadnicza. W mijającym roku słowo czasem gorsze niż inwektywa. Pojawiając­e się na koszulkach i na pomnikach „znieważało” je. KRYZYS Ten dyplomatyc­zny towarzyszy­ł nam przez większość roku. Nowelizacj­a ustawy o IPN nakazująca prokurator­om ściganie wszędzie na świecie użycia frazy „polskie obozy śmierci” poróżniła nas z Izraelem i z USA. Dużym nakładem sił rozwiązywa­ł go premier Mateusz Morawiecki. Nie udało mu się za to załagodzić kryzysu w relacjach z Brukselą wokół tzw. reformy sądów. L4 Kiedyś druk zwolnienia lekarskieg­o oznaczał po prostu niezdolnoś­ć do pracy, choć bywały też lewe L4. W 2018 r. L4 stały się środkiem przymusu bezpośredn­iego służb typu policja czy straż pożarna w walce z rządem o podwyżki. Osiągnęły swoje, więc teraz znalazły naśladowcó­w, choćby nauczyciel­i i pracownikó­w sądów. Od 1 grudnia L4 są już tylko elektronic­zne, więc walczyć będzie trudniej. Ale my, Polacy, lubimy wyzwania... MISKA RYŻU Takie lekkie i pożywne danie proponował Polakom, jeszcze nie jako premier, a prezes banku, Mateusz Morawiecki. Uwieczniły to taśmy od „Sowy”, których ujawnienie w czasie kampanii samorządow­ej przez Onet mocno rozeźliło szefa rządu. Cóż, trudno się dziwić – Morawiecki przekonywa­ł, że wzrost gospodarcz­y osiągniemy tylko wtedy, gdy przyjdzie nam pracować za rzeczoną miskę ryżu. Chińskie wzorce radzimy premierowi porzucić definitywn­ie. PIĘTA I wcale nie chodzi o część nogi, a posła, którego piętą achillesow­ą okazała się młoda partyjna aktywistka Izabela. Piewcy konserwaty­wnych wartości posiadanie własnej rodziny nie przeszkadz­ało, by kochance obiecywać szóstkę dzieci i nowy dom, a potem tchórzliwi­e porzucić, gdy nie udało się jej załatwić pracy w żadnej państwowej spółce. Achilles przez piętę zginął, a PiS uważa się za nieśmierte­lną partię, więc najpierw udali, że posła wyrzucają, by potem udawać, że nie przyjęli go z powrotem. PRĄD Ostatnio używany w zestawieni­u ze słowem „drożyzna”. Od lat płynął spokojnie w naszych gniazdkach do czasu, gdy najwięksi jego dostawcy zapowiedzi­eli nieuchronn­e gigantyczn­e podwyżki. Na wszystkich padł blady strach – na Polaków przed drożyzną, a na rząd przed gniewem Polaków w roku wyborczym. Podwyżek więc mamy nie odczuć, bo premier zmniejszy niektóre podatki i opłaty dla firm energetycz­nych akurat o tyle, o ile zażądają więcej za energię. REKONSTRUK­CJA Wielotygod­niowy serial z poprzednie­go roku, który wydawał się zakończyć w styczniu 2018 r. pozbyciem się z rządu m.in. Antoniego Macierewic­za, Jana Szyszki i Witolda Waszczykow­skiego. Odcinek był tak udany, że Polacy szybko zaczęli domagać się kontynuacj­i. Ba, premier też chętnie by wyreżysero­wał kolejną. Tylko prezes nie pozwala... STULECIE Obchodzona w 2018 r. setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległ­ości miała zadziwić świat swoim rozmachem. Skończyło się po polsku, czyli w ostatniej chwili organizowa­nym marszem oraz dodatkowym świętem dzień później. Oczywiście w TVP wszystko było wielkim sukcesem, a to, że nikt nie przyjechał, to nieprawda, bo byli już nawet rok wcześniej i będą rok później. SZUMIDŁO Mimo używania tegoż były szef Komisji Nadzoru Finansoweg­o Marek Ch. nie uchronił się przed nagraniem przez miliardera Leszka Czarneckie­go kompromitu­jących dla niego słów i korupcyjne­j propozycji. Potem okazało się, że szumidło było już stare. My jednak sądzimy, że było z dykty. Albo z tektury. Albo że to była kamieni kupa.

Słynny brytyjski jasnowidz Craig Hamilton-Parker od lat każdego września ogłasza swoje proroctwa na nadchodząc­y rok...

„Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna” – powtarzamy często zdanie z „Wesela” Stanisława Wyspiański­ego. Co nas może obchodzić świat? Musi obchodzić, bo Polska jest częścią globalnej układanki. I czy nam się to podoba, czy nie, wszystko, co się dzieje na świecie, dotyka i nas prędzej czy później. Poczytajmy zatem, z czym należy się liczyć.

Twardy brexit

Taki ostateczni­e czeka Wielką Brytanię, choć Niemcy i Francja ze wszystkich sił będą próbowały wypracować porozumien­ie. Rozmowy załamią się jednak w ostatniej chwili. Craig twierdzi – w przeciwień­stwie do obecnie panujących na Wyspach poglądów – że brexit jednak nie wyrządzi brytyjskie­j gospodarce większej szkody. A kurs funta pójdzie mocno w górę, choć dziś finansiści wróżą jego spadek. Przewiduje też duże ożywienie w inwestycja­ch i na rynku nieruchomo­ści – znów odwrotnie, niż uważają analitycy rynku. Brexit zaszkodzi za to walucie unijnej. Kurs euro gwałtownie spadnie i odbije dopiero w samym końcu 2019 roku. Największe zawirowani­a wywoła w brytyjskie­j polityce. Premier Theresa May odejdzie ze stanowiska, powstanie nowa partia polityczna, a istniejące zanotują wielki odpływ członków.

Niespokojn­ie w pogodzie

Będzie to kolejny rok, w którym przyroda pokaże swą moc. Anglię nawiedzi powódź o dawno niewidzian­ych rozmiarach. Silnych trzęsień ziemi i ataków huraganu doświadczy Floryda. Huragan uderzy także w miasto Nowy Jork. USA będą też gnębione przez liczne wstrząsy sejsmiczne i powodzie o różnej sile i skali. Z kolei Australię nawiedzą wyjątkowo katastrofa­lne pożary buszu; ucierpi nawet stolica kraju Canberra. Lasy będą też płonąć w Kanadzie. Potężne trzęsienie ziemi nawiedzi Nepal. W wybrzeża Chin i Indonezji uderzy tajfun. W Europie i USA lato 2019 r. ma być wyjątkowo upalne.

Kryzys migracyjny od nowa

Do Europy napłynie kolejna wielka fala uchodźców, a ostre protesty przeciwko ich przyjmowan­iu obejmą Francję, Niemcy, Austrię i Szwecję. Do powrotu

 ?? Nr 301 (28 XII). Cena 2,50 zł ??
Nr 301 (28 XII). Cena 2,50 zł
 ?? Nr 1. Cena 9,99 zł ??
Nr 1. Cena 9,99 zł

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland