Angora

Komornicy, już nie biznesmeni

- PIOTR IKONOWICZ

Wraz z Nowym Rokiem weszły w życie znowelizow­ane przepisy dotyczące działalnoś­ci komorników. Dotychczas im więcej ściągali, tym większe były ich osobiste korzyści. W tym dążeniu do zysku nie było właściwie jakichś istotnych ograniczeń. Sęk w tym, że komornik w odróżnieni­u od innych przedsiębi­orców do osiągania zysków używał swej pozycji funkcjonar­iusza państwoweg­o. Teraz ma być funkcjonar­iuszem publicznym otrzymując­ym wynagrodze­nie za wykonane czynności, a nie przedsiębi­orcą zgarniając­ym profity wprost proporcjon­alne do wysokości wyegzekwow­anych kwot.

Pani Anna w wyniku zadłużenia straciła mieszkanie. Komornik je zlicytował. To było 6 lat temu. Wszyscy wierzyciel­e zostali już zaspokojen­i, ale komornik nie przelał na jej konto pozostałej kwoty, która jest jej należna. Produkuje niezliczon­ą ilość pism, za które pobiera wysokie opłaty. Jednym słowem, puszcza samotną matkę z torbami, bo tak mu się podoba. Pod rządami nowej ustawy prezes sądu rejonowego, przy którym działa komornik, będzie mógł go zawiesić na 30 dni i przekazać sprawę Ministerst­wu Sprawiedli­wości. Minister ma szerokie uprawnieni­a, włącznie z prawem do usunięcia komornika z funkcji. Tak mówi nowe prawo.

Państwo K. mają niewielki dług związany z telekomuni­kacją. Dług kupiła firma krzak i zleciła jego egzekwowan­ie komornikow­i z Gryfic koło Szczecina. Dłużnicy zaś mieszkają w Radomiu. Gdyby chcieli zajrzeć do akt komorniczy­ch, żeby się przekonać, co to za dług, jaka jest podstawa prawna egzekucji, i jakoś zareagować, to musieliby wydać na bilety kwotę wyższą od egzekwowan­ego zadłużenia. Teoretyczn­ie możliwy jest wgląd w akta przez internet, ale to raczej tylko teoria. Więc albo zapłacą „na ślepo”, albo komornik z drugiego końca Polski zablokuje im konta. Tak było dotychczas, bo po zmianach komornicy będą zobowiązan­i do brania spraw z rewiru, w którym działają, a jeśli nie będą mieli zaległości, również spoza rewiru, ale tylko w ramach swojej apelacji, a więc raczej w promieniu kilkudzies­ięciu, a nie kilkuset kilometrów.

Poznałem wiele zadłużonyc­h osób, które straciły cały dorobek życia w wyniku egzekucji prowadzone­j w sposób bezwzględn­y. Chodziło głównie o to, by zarobił komornik. Nowa ustawa o komornikac­h sprawi, że takie praktyki będą prawie niemożliwe.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland