(nie:
– Niedawno nabyłem pamiątkowy medal wybity przez firmę o nazwie „Mennica Jurajska” na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Medal jest piękny – z marszałkiem Piłsudskim na awersie i godłem RP na rewersie. Jednak jego wartość poważnie obniża błąd w napisie „100-letnia rocznica odzyskania niepodległości”. Próbowałem dociec, jak mógł on powstać, ale do projektanta ani grawera nie udało mi się dotrzeć; ponoć ich tożsamość jest chroniona podwójnie: przez RODO i tajemnicę handlową z „Mennicą Jurajską” (e-mail od internauty z Krakowa; dane personalne i adresowe do wiadomości mojej i redakcji).
Uchybienie nie podlega dyskusji. Na medalu należało napisać: 100. rocznica odzyskania niepodległości (albo 100 rocznica odzyskania niepodległości, bez kropki, w tym wypadku można ją było opuścić, nie wpływa to na właściwe odczytanie liczebnika) lub Setna rocznica odzyskania niepodległości, lub Stulecie odzyskania niepodległości, lub 100-lecie odzyskania niepodległości (wykluczony jest za to zapis 100.lecie odzyskania niepodległości, nieraz spotykany). Chodzi przecież o sto lat od chwiodzyskania przez naszą ojczyznę li niepodległości, o coś, co ma 100 lat (od 1918 roku).
Niestety, nie jest to wypadek odosobniony sięgania przez rodaków po błędne wyrażenie stuletnia rocznica. Kwerenda w internecie pokazuje, że mówiono tak i pisano pod koniec XIX w. (np. 1793 – 1893. W stuletnią rocznicę drugiego rozbioru Polski, Lwów 1893 – to tytuł książki); na początku XX stulecia (np. S. Tarnowski, W stuletnią rocznicę [urodzin] Zygmunta Krasińskiego. Na obchód rocznicy w Krakowie 23 lutego 1912 r., „Przegląd Polski” 1912, ogólnego zbioru t. 183, s. 216) i tuż po drugiej wojnie światowej (na ścianie nieczynnego wejścia do budynku Uniwersytetu Szczecińskiego znajduje się marmurowa tablica z napisem: „Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród”. W stuletnią rocznicę urodzin Marii Konopnickiej – Pierwsi uczniowie Gim. I Liceum. 1946).
Nietrudno odgadnąć, skąd się ów lapsus bierze.
W polszczyźnie funkcjonuje od wieków słowo stulecie oznaczające – jak wiadomo – 1. ‘okres stu lat’, 2. ‘setną rocznicę czegoś’. Niektórzy więc osobnicy – ci mniej sprawni językowo – sądzą, że przymiotnika stuletni, utworzonego od rzeczownika stulecie, który łączy się z rocznicą, należy używać w związku wyrazowym stuletnia rocznica...
Tymczasem rocznica to przecież ‘dzień przypadający dokładnie w rok, w dwa lata, w dziesięć lat, w sto lat