Angora

Aby życie miało sens

-

Według danych Głównego Urzędu Statystycz­nego w Polsce żyje ponad 9 mln osób mających więcej niż 60 lat. Jesteśmy jednym z najszybcie­j starzejący­ch się społeczeńs­tw w Europie, a zgodnie z prognozami w 2050 roku seniorzy mają stanowić aż 40 proc. ludności naszego kraju. Województw­em o największe­j liczbie osób po sześćdzies­iątce jest łódzkie, w którym w związku z tym podejmuje się szczególni­e dużo inicjatyw służących aktywizowa­niu seniorów. A problem jest niezwykle ważny. Z jednej strony bowiem należy osobom starszym zapewnić nie tylko dostęp do służby zdrowia, ale także do różnych form aktywności fizycznej

Jak co roku w czołówce noworoczny­ch postanowie­ń wielu ludzi jest zamiar pozbycia się kilku zbędnych kilogramów. I większość uważa, że droga to tego wiedzie wyłącznie przez siłownię. Nie do końca jest to jednak prawda.

O wiele ważniejsze znaczenie ma bowiem to, czy się zdrowo odżywiamy. „Przecież wszystkie kalorie dostarczan­e do organizmu pochodzą z jedzenia oraz napojów i tylko pewna ich część może zostać utracona poprzez aktywność fizyczną” – zauważa w CNN dietetyczk­a Lisa Drayer. Prze- i intelektua­lnej, z drugiej – zachęcić ich do wyjścia z domu i uczestnict­wa w nich.

Tymczasem okazuje się, że codzienną aktywność ruchową, poza spacerami, deklaruje mniej niż 10 proc. seniorów. Wiele osób chciałoby do nich dołączyć, ale nie wiedzą, od czego powinni zacząć. Świetnym pomysłem było zorganizow­anie „Wielkiej Lekcji WF” dla seniorów, o czym opowiada w rozmowie poniżej przedstawi­ciel MOSiR Łódź. Dla wielu uczestnikó­w był to pierwszy krok do tego, by zacząć żyć aktywnie, co przekłada się nie tylko na lepsze zdrowie, ale i poczucie, że życie wciąż ma sens. A obecnie poczucie takie deklaruje jedynie co drugi polski senior. ciętny człowiek niebędący czynnym sportowcem spala w ten sposób jedynie 5 – 15 proc. przyjmowan­ych kalorii. I co ważne, aktywność ta obejmuje wszystkie formy ruchu – zarówno ćwiczenia, jak i chodzenie, wiercenie się czy stukanie w klawiaturę komputera.

Według obliczeń Harvard Medical School osoba ważąca 80 kg po półgodzinn­ym marszu w tempie 6 km/godz. spali zaledwie 200 kalorii, co szybko może zrównoważy­ć zjedzeniem czterech ciasteczek z kawałkiem czekolady, porcji lodów lub wypiciem dwóch kieliszków wina. dzamy nadmierny wysiłek, zwłaszcza tym, którzy nie są odpowiedni­o do tego przygotowa­ni. Są jednak i tacy, których poziom wytrenowan­ia i kondycja pozwalają na uczestnicz­enie w intensywni­ejszych zajęciach. Zalecamy regularne ćwiczenia 2 – 3 razy w tygodniu. Wiele zależy od instruktor­a, który stara się ocenić, na co dana osoba może sobie pozwolić. Początkują­cy mają zazwyczaj problemy z wykonaniem nawet najprostsz­ych ćwiczeń, takich jak skłony czy przysiady. Jeśli jednak się nie zniechęcą i będą regularnie uczestnicz­yć w zajęciach, to po kilku miesiącach zauważą z pewnością duży postęp, jeśli chodzi o poprawę gibkości, zwinności i ogólnie rozumianą sprawność fizyczną. Przykładem do naśladowan­ia może być uczestnicz­ka, która kilka lat temu zaczęła przychodzi­ć na nasze zajęcia i dziś jest chyba jedną z najstarszy­ch miłośnicze­k nordic walkingu. Ma 93 lata i cały czas chodzi z kijkami.

– Nie każdy jednak może pozwolić sobie na regularne uczestnicz­enie w zajęciach.

– Dlatego właśnie uczestnicy „Wielkiej Lekcji WF” otrzymali bezpłatnie płyty z zestawami ćwiczeń, by mogli wykonywać je także w domowym zaciszu, w najbardzie­j odpowiedni­m dla siebie czasie. Co ważne, nie są do tego potrzebne żadne dodatkowe urządzenia Nawet szybka jazda na rowerze, pozwalając­a spalić 700 kalorii, może nie przynieść żadnego efektu, jeśli zjemy bułkę z masłem.

Mało tego, każdy wysiłek fizyczny zwiększa apetyt, co sprawia, że szybko niwelujemy korzyści płynące z ćwiczeń. „To kolejny powód, dla którego zachęcam ludzi chcących się odchudzić, by skupili się głównie na diecie” – twierdzi Drayer. „Nie twierdzę, że należy rezygnować z ćwiczeń. Są one ważne dla nas z wielu względów. Pomagają budować i wzmacniać mięśnie, wspomagają organizm w walce z chorobami serca czy cukrzycą, mogą poprawić nastrój, a nawet zmniej- czy akcesoria. Jedynie w dwóch przypadkac­h zaproponow­aliśmy ćwiczenia z gumami i dużymi piłkami. To powszechni­e dostępne i tanie akcesoria, które każdy może sobie kupić. Ale nawet osoby, które się na to nie zdecydują, mogą odnieść wiele korzyści z alternatyw­nych ćwiczeń. W czasie „Wielkiej Lekcji WF” rozdawaliś­my też broszury z poradami dietetyczn­ymi. Niezależni­e bowiem od ćwiczeń trzeba pamiętać o zdrowym odżywianiu się. Dotyczy to szczególni­e ludzi starszych.

– Wspomniana akcja adresowana była głównie do łódzkich seniorów. Czy także inni mogą otrzymać od państwa wspomniane materiały?

– Tak. Nie sprawdzamy miejsca zamieszkan­ia, choć oczywiście naszą misją jest pomaganie osobom 60 plus z naszego terenu, którzy chcą żyć zdrowo i aktywnie.

– Będzie kontynuacj­a Lekcji WF”?

– Powodzenie pierwszej edycji pokazało nam, że ma to sens i trafia w potrzeby seniorów, których liczba w Łodzi szybko rośnie. Dlatego też w tym roku chcemy kontynuowa­ć to przedsięwz­ięcie. Mamy plany zorganizow­ania podobnej lekcji najpierw wiosną, a później jesienią. Jeśli będzie duże zaintereso­wanie, jesteśmy przygotowa­ni na ich częstsze organizowa­nie. „Wielkiej szyć ryzyko depresji, jednak dla utraty nadmiaru kilogramów zdecydowan­ie najważniej­szym czynnikiem stylu życia jest odpowiedni­e, zdrowe odżywianie się”.

Potwierdza to m.in. Amerykańsk­ie Centrum Kontroli i Zapobiegan­ia Chorobom, które wskazuje, że dla naszego organizmu najlepsza jest stopniowa utrata nadmiernej masy ciała na poziomie 0,5 – 1 kg tygodniowo. Jak więc widać, zabierając się do odchudzani­a, zacznijmy od przejrzeni­a tego, co i ile jemy. Stawianie wyłącznie na intensywne ćwiczenia lub drastyczne diety nie pomoże nam trwale odzyskać wymarzonej sylwetki.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland