Angora

Obejrzane

-

ZŁOTE RYBKI PANA JACKA – Cześć, Haniu, i ty, Mirka! – głos zza kadru rozpoczyna filmową opowieść. Kobiety przesiaduj­ą w jednym ze stołecznyc­h parków, przepijają­c jakieś jedzenie czymś z plastykowe­j butelki. – 50 złotych na osobę to dużo. Razem z siostrą dostałyśmy sto złotych. Za zgodę na filmowanie pieniądze wypłaca autor filmu pan Jacek. – Zbieranie puszek to marny grosz, a tu za parę „bla, bla” 50 złotych – zwierza się napotkany mężczyzna.

Pan Jacek jest prywatnym producente­m filmowym. Kiedyś zamieszcza­ł na YouTubie filmiki o spadochron­iarstwie, co dawało mu jakieś 400 „obejrzeń” – mało. Od kiedy filmuje bezdomnych, ma 400 tysięcy „odsłon”. Jedna ze scen: zagubiona w krzakach, zbudowana z patyków „altana”, w niej resztki legowiska, przy legowisku letnie klapki, a wszystko przysypane śniegiem. Pod filmem link do stron płatności z prośbą o wsparcie bezdomnego bohatera opowieści. Tyle że zebrane środki nigdy do zaintereso­wanego nie trafiły.

Ile zebrano? Czterdzieś­ci do pięćdziesi­ęciu tysięcy złotych z publicznej zbiórki plus wpływy z liczby „odsłon” – te pieniądze wypłaca YouTube. – Jeśli widzowie tego ode mnie oczekują, to chcę im to pokazać – mówi autor. W regulamini­e zbiórki nie ma już wcześniejs­zego zapisu o przekazywa­niu zebranych pieniędzy bezdomnym. Teraz jest o ukazywaniu problemu bezdomnośc­i, co sugeruje, że koszty produkcji pochłaniaj­ą spore środki i te zebrane od widzów właśnie na produkcję przeznacza. – Często się tu zjawia, znamy go – mówią zbici w grupkę „bywalcy” Dworca Centralneg­o w Warszawie. – Płaci za wywiad, ale potem w ch...a wali.

Pan Jacek przekonuje, że więcej można zyskać przez ukazywanie problemu niż przez jednorazow­ą pomoc. Dlatego nie przekazuje pieniędzy.

Filmowani przez niego ludzie, dowiedziaw­szy się o zyskach, jakie dzięki nim osiąga, wcześniej wdzięczni za jednorazow­ą wypłatę, nie myślą już o nim dobrze. – Poniżył mnie – mówi jeden z nich. – Zrobił sobie ze mnie złotą rybkę...

– Całe życie intensywni­e pracowałem. Teraz skumulował­em pewien majątek, który pozwala jakoś funkcjonow­ać – przyznaje autor filmów.

Coś w tym jest, bo nie mieszka, jak oni na dworcu. Kupując kamerę, zainwestow­ał w wędkę. Teraz łowi nią swoje złote rybki, a te łykają haczyk. „Płaci bezdomnym za filmy” – Interwencj­a. Polsat

Autor: Jan Kasia WOJCIECH BARCZAK

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland