Pięć strzałów w łeb
Książki czerwca
1. „Sodoma. Hipokryzja i władza w Watykanie”, Frédéric Martel, Agora Obchodzimy akurat 40. rocznicę pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Rozumiem, że poczytność „Sodomy. Hipokryzja i władza w Watykanie” Frédérica Martela wynika z tego, że nauczanie Ojca Świętego wzięliśmy sobie do serca tak mocno jak nikt inny. 2. „Złota klatka”, Camilla Läckberg, Czarna Owca Camilla Läckberg, autorka „Złotej klatki”, to nie tylko „królowa szwedzkiego kryminału” (taka królowa, jakie królestwo), lecz również businesswoman odnosząca sukcesy jako współzałożycielka spółki inwestycyjnej działającej na rzecz kobiecej przedsiębiorczości i równości płci. Jej książki czytają jednak niewyłącznie feministki, co skądinąd dziwi. 3. „Listy zza grobu”, Remigiusz Mróz, Filia
„Listy zza grobu” Remigiusza Mroza – Seweryn Zaorski, patomorfolog i samotny ojciec dwojga dzieci powraca do swojego miasteczka po ponad dwudziestu latach i rozwiązuje zagadkę sprzed tyluż lat. Jest to początek nowego cyklu najbardziej płodnego polskiego autora. Z Sewerynem Zaorskim trzeba będzie zaprzyjaźnić się jak z Joanną Chyłką albo... dać sobie spokój z czytaniem Mroza. [Zobacz też poz. 9 i 21] 4. „Kolejne 365 dni”, Blanka Lipińska, Agora
„Kolejne 365 dni” to podobno ostatnia część „trylogii” autorstwa Blanki Lipińskiej. Dwie pierwsze sprzedały się w nakładzie ponadpółmilionowym! [Patrz także poz. 7, 12] 5. „Pacjentka”, Alex Michaelides, W.A.B.
Bohaterka „Pacjentki” pięć razy strzela mężowi w łeb, po czym przestaje mówić. Bo i o czym tu jeszcze gadać? 6. „Kołysanka z Auschwitz”, Mario Escobar, Wydawnictwo Kobiece „Kołysanka z Auschwitz” Mario Escobara to niewątpliwie – w przeciwieństwie do pozycji numer dziesięć – książka nieobrażająca czytelniczej inteligencji, niemniej nie kłóci się z wnioskiem, jaki ośmielam się stawiać – patrz właśnie poz. 10. 7. „365 dni”, Blanka Lipińska, Edipresse Książki Chyba najważniejszy cytat z „365 dni” Blanki Lipińskiej: „Jestem mokra, potrzebuję kary!”. [Zobacz również poz. 4, 12] 8. „Serotonina”, Michel Houellebecq, W.A.B. „Serotonina” Michela Houellebecqa została przez „Gazetę Prawną” nazwana „zachwycającym miksem populizmu, mizantropii i mizoginizmu”. Tytuł bajkowy! A za tę historię wieszczącą, między innymi, upadek Unii Europejskiej prezydent Emmanuel Macron, znany euroentuzjasta – a jakże – uhonorował pisarza Legią Honorową. 9. „Umorzenie. Cykl: Joanna Chyłka”, Tom 9, Remigiusz Mróz, Czwarta Strona „Umorzenie” Remigiusza Mroza – mecenas Chyłka straszy już w telewizyjnym serialu, a to oznacza, że nadszedł kres taśmowej produkcji książek z nią w roli głównej. I to jest w tym wszystkim pocieszające. [Zobacz także poz. 3, 21] 10. „Tatuażysta z Auschwitz”, Heather Morris, Marginesy Lektura „Tatuażysty z Auschwitz” Heather Morris budzi marzenie o wprowadzeniu urzędowego zakazu pisania o Auschwitz w książkach beletrystycznych. W przeciwnym razie ten potok bzdur rozlewać się będzie jak świat długi i szeroki. [Zob. również poz. 6] 11. „Jaga. Kwiat Paproci. Tom 0,5”, Katarzyna Berenika Miszczuk, W.A.B. Nie od rzeczy będzie tu przypomnieć, że Katarzyna Berenika Miszczuk, autorka „Jagi”, swą pierwszą powieść pt. „Wilk” napisała w wieku piętnastu lat. Był wtedy rok 2003. Później była, między innymi, głośna „Szeptucha”, a teraz mamy prequel serii nazwanej „Kwiat Paproci”. 12. „Ten dzień”, Blanka Lipińska, Edipresse Książki Z książki Blanki Lipińskiej „Ten dzień”: „Podniósł moją koszulkę i zaczął delikatnie całować dół brzucha, mamrocząc coś po włosku. Nie wiedziałam, co się dzieje, ale gdy złapałam w dłonie jego twarz, poczułam,
że po policzkach spływają mu łzy. Ten silny, władczy i niebezpieczny mężczyzna klęczał teraz przede mną i płakał. Gdy to zobaczyłam, nie byłam w stanie się powstrzymać i po chwili ja również poczułam na swojej twarzy strumień łez. Zastygliśmy oboje na kilkanaście minut, dając sobie nawzajem czas na przetrawienie emocji”. Zapłakana historia. [Patrz też poz. 4, 7] 13. „Jak mniej myśleć. Dla analizujących bez końca i wysoko wrażliwych”, Christel Petitcollin, Feeria
Autorka książki „Jak mniej myśleć. Dla analizujących bez końca i wysoko wrażliwych” – Christel Petitcollin – jest trenerką osobistą i to wystarczy za wszystkie omówienia i recenzje. Ale tytuł, a właściwie pierwsza jego część, podoba mi się. Swoją drogą, nie trzeba wielu pomocy naukowych czy pseudonaukowych, by myśleć mniej. Wystarczy zapatrzyć się na naszych polityków i iść w ich ślady. Oni nie myślą w ogóle. 14. „Becoming. Moja historia”, Michelle Obama, Agora Podobno Amerykanie tęsknią za Michelle Obamą, autorką książki „Becoming. Moja historia”, i jej małżonkiem. To znaczy, podobnie jak to się dzieje u nas, ichni platformersi tęsknią, pisiory wprost przeciwnie – wyliczają niefortunne sformułowania i szydzą. 15. „Virion 3. Adept Imperium Achai”, Andrzej Ziemiański, Fabryka Słów „Virion 3. Adept Imperium Achai” – trzeci tom serii Andrzeja Ziemiańskiego, pisarza z Wrocławia, który Imperium Achai wprowadził na karty swych powieści siedemnaście lat temu. To już spory rozdział polskiej fantastyki. 16. „Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem”, Marta Galewska-Kustra, Nasza Księgarnia
„Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem” – moja młodsza córka została mamą i nie może się nachwalić tej książeczki. Nie będę z nią polemizował; wie lepiej. [Patrz również poz. 17] 17. „Co robi Pucio?”, Marta Galewska-Kustra, Nasza Księgarnia „Co robi Pucio?” – powtarzam za córką: „Czego by Pucio nie robił, robi dobrze”. Po cichu cytuję Wojciecha Młynarskiego: „Dla sympatycznej panny Krysi z turnusu trzeciego od sympatycznego pana Waldka...”. [Zob. także poz. 16] 18. „Emigracja”, Malcolm XD, W.A.B.
„Emigracja” to współczesna powieść Malcolma XD – autora, który wyrobił sobie markę w internecie, konsekwentnie zresztą ukrywając swą tożsamość. A o polskiej emigracji lat ostatnich pisze kompetentnie, ze znajomością przedmiotu, zdecydowanie kierując książkę do osób młodszych wiekiem. 19. „Morawiecki i jego tajemnice”, Tomasz Piątek, Arbitror Tomasz Piątek „Morawiecki i jego tajemnice” – autor kreowany jeszcze paręnaście lat temu na nadzieję literatury polskiej, stał się antypisowskim propagandystą. 20. „Brzydki, zły, szczery”, Adam Ostrowski, Wielka Litera „Brzydki, zły, szczery” – ciekawa autobiografia znanego rapera (O.S.T.R.) i producenta muzycznego. Pewnie nie do końca szczera, jak sugeruje tytuł, ale naprawdę nie wymagajmy za wiele od człowieka tak mocno osadzonego w niełatwym świecie muzycznym, gdzie daje sobie radę lepiej niż dobrze (cztery Fryderyki, ponad 300 tys. sprzedanych płyt). 21. „Kasacja. Cykl: Joanna Chyłka. Tom 1”, Remigiusz Mróz, Czwarta Strona „Kiedy walczysz ze świniami, czasem trzeba wejść do koryta”, zauważa Remigiusz Mróz w „Kasacji”. Trudno nie zgodzić się ze stachanowcem literatury polskiej, w przeciwieństwie do zdolnego inaczej redaktora „Liberté!”, który mówiąc o Kościele, stwierdził, że „po kilku godzinach zapasów ze świnią w błocie orientujesz się, że świnia to lubi i wtedy trzeba zmienić zasady gry”. Zaklinał się potem, że nie o Kościół rzymskokatolicki mu chodziło, ale mleko już się rozlało. Wniosek: ze świniami ostrożnie! [Zobacz też poz. 3, 9] 22. „Dziewczyna o czterech palcach”, Marek Krajewski, Znak Podobno Marek Krajewski o takiej książce jak „Dziewczyna o czterech palcach” marzył od bardzo dawna. Czyli o powieści szpiegowskiej dziejącej się w II Rzeczypospolitej, dokładnie w roku 1922, w tle zabójstwa prezydenta Gabriela Narutowicza. A protagonistą jest, znany z lwowskich kryminałów Krajewskiego, komisarz Edward Popielski, od ogolonej czaszki zwany Łyssym (przez dwa „s”), W „Dziewczynie o czterech palcach” jest on jeszcze stosunkowo młody, pełen sił, a do zmagań z wywiadem sowieckim rzuca się z zapałem, wyraźną ochotą i, to możemy zdradzić, osiąga sukcesy, w czym pomaga mu wrodzona inteligencja, solidne wykształcenie, a także – co niespodzianką jest tylko do pewnego stopnia – znajomość gry w szachy i historii najsławniejszych partii tej królewskiej gry.