Janusz Korwin-Mikke, Antoni Szpak
JE Mateusz Morawiecki uczciwie przyznał, że „PiS ma swoje źródła także w tej lewicowej, PPS-owskiej myśli. Jest również spadkobiercą myśli socjalistycznej i robotniczej”. Co prawda „socjalizm” nie ma nic wspólnego z „myślą robotniczą” – są to myśli, a raczej marzenia, nierobów – ale dawniej wmawiano robotnikom, że socjalizm jest dla ich dobra – i kiedyś w to wierzyli. Teraz przestali. Zrozumieli, że socjalizm jest to ustrój dla leniwych roboli, nieudacznych artystów nieumiejących żyć bez państwowych dotacyj, nadgorliwych urzędasów, nieuczciwych polityków – ogólnie: dla ćwierć-inteligentów.
Socjaliści dzielą się na dwa rodzaje. Na idiotów – którzy naprawdę wierzą, że gdy będzie po równo, gdy państwo będzie niańczyć swoich obywateli, to będzie dobrze; i na cwaniaków, którzy świetnie wiedzą, że to nonsens – ale wygadują te nonsensy na wiecach, by dostać głosy tych idiotów. Ponieważ w d***kracji rządzi Większość – a głupich jest znacznie więcej niż mądrych – więc socjaliści dominują w całym d***kratycznym świecie. Oczywiście rządzą ci cwaniacy, którzy są na ogół pół-inteligentami – ale trafiają się tam i najwyższej klasy intelektualiści. Z perwersyjnie wykręconymi mózgami – rzecz jasna.
Wracając do PiSu... Od 15 lat tłumaczę, że PiS to lewacy – podobnie jak PO – i ludzie mi nie wierzyli. Może teraz uwierzą?
Kiedyś PiS zaczynało jako Porozumienie Centrum, a PO jako Kongres Liberalno-Demokratyczny. Ale cóż: większość wyborców pragnie socjalizmu... PO-PiS rozpoczęło więc od likwidacji słynnej „reformy Wilczka” z 1988 roku – i szło w lewo, w stronę euro-socjalizmu. Ostatnio PiS przyspieszyło ten marsz do tyłu – chcąc ambitnie cofnąć się aż do sanacji (1926-39).
Zaczęło od nacjonalizacji różnych przedsiębiorstw, ograniczenia handlu ziemią, wprowadziło nas w Epokę Gierka – i szło, przed czym ostrzegałem, w stronę Epoki Gomułki. Obecnie jest już w okolicach Epoki Bieruta. Właśnie tow. Morawiecki wprowadził sztywne ceny na płody rolne: nie wolno konkurować niższą ceną – i już!! To właśnie PZPR zrobiła w 1949 roku: wygrała „bitwę o handel”, usuwając przebrzydłych spekulantów, którzy chcieli kupować tanio, a sprzedawać drogo. Sztywne ceny – to jest coś.
Na razie na płody rolne. Na razie...
Bo głupim się to bardzo podoba! A PiS chce mieć większość...
Następnym etapem w cofaniu się jest panujący w okupowanej Polsce w latach 1939-45 socjalizm narodowy. Cytuję „Deutsche Welle”: „(...) Hitler rzucił hasło budowy »największego i najpiękniejszego lotniska na świecie«. Zbudowany w latach 1936-41 jako wizytówka III Rzeszy monumentalny port lotniczy do dziś robi na zwiedzających ogromne wrażenie”. No i właśnie tow. Morawiecki wzorem tow. Hitlera planuje monumentalny Centralny Port Lotniczy.
Na ostatnim etapie cofania się znajduje się ideał tow. Morawieckiego: śp. Eugeniusz Kwiatkowski. Zniszczył On polski przemysł prywatny – ale za to zbudował Gdynię i Centralny Okręg Przemysłowy. Obydwie te inwestycje pochłonęły gigantyczne pieniądze – i psu na budę się zdały: ani przez dzień nie pracowały dla Polski podczas wojny. A lotnisko Tempelhof było jednak przydatne...
...ale wybudowano je o 4, a nie o 40 km od stolicy!!!
http://korwin-mikke.pl