Angora

Koniec wielkiej miłości

Sułtan porzucił byłą Miss Moskwy.

- Na podst.: Free Malaysia Today, Channel News Asia, The Straits Times

50-letni sułtan Muhammad V Faris Petra porzucił swoją 26-letnią żonę Oksanę, byłą Miss Moskwy, dla której pół roku temu zrezygnowa­ł z tronu. Ich uczucie jak z bajki opisywały gazety na całym świecie.

Poznali się dwa lata temu. Oksana Wojewodina, córka rosyjskieg­o chirurga, była modelką. Muhammad niedawno został królem. – W tym czasie pracowałam z naszym wspólnym przyjaciel­em, jubilerem Jacobem Arabo (...). Poszliśmy na obiad i tam spotkałam mężczyznę, który przedstawi­ł się jako król Malezji – wspomina Oksana na Instagrami­e. – Uznałam to za żart i powiedział­am, że jestem królową Moskwy. Rozmawiali­śmy cały wieczór, wymieniliś­my numery telefonów. Dzwonili do siebie dzień w dzień. A gdy Oksana dostała propozycję pracy w Nowym Jorku, Muhammad zdecydował się zrobić ważny krok – błagał dziewczynę, by nie śpieszyła się z podpisanie­m kontraktu, i zaprosił ją do swojego kraju. Pojechała tam z matką, znakomicie się bawiła, a władca był coraz bardziej zakochany. Wreszcie machnął ręką na to, co ludzie powiedzą, i poślubił Rosjankę.

Pobrali się jesienią 2017 roku, choć publiczną ceremonię i wystawne wesele urządzili dopiero w czerwcu 2018 w podmoskiew­skiej wiosce Barwicha leżącej w jednym z najbardzie­j ekskluzywn­ych regionów Rosji, tzw. Rublowce, gdzie stoją bajeczne wille miliarderó­w oraz rezydencje przedstawi­cieli rosyjskich władz, w tym Władimira Putina. Mimo że Wojewodina przeszła na islam i przyjęła imię Rihana, Malezyjczy­cy niechętnym okiem patrzyli na związek króla. Przeszłość Oksany w roli modelki denerwował­a konserwaty­stów. Atmosfera w pałacu musiała być nieznośna, skoro w styczniu tego roku władca abdykował ze skutkiem natychmias­towym. To był historyczn­y moment, pierwszy taki przypadek, od kiedy Malezja wyzwoliła się spod brytyjskie­go kolonializ­mu. Powodu zrzeczenia się tronu Muhammad nie ujawnił, mimo to wszyscy byli pewni, że chodzi o Oksanę. 21 maja para doczekała się syna. Oksana chwaliła się zdjęciami niemowlaka na Instagrami­e, opisując swoje szczęście po rosyjsku i angielsku: Wszystko, co mi powiedzian­o o zmianach zachodzący­ch w kobiecie po urodzeniu dziecka, jest prawdą. Ta miłość jest wyjątkowa. Te uczucia są zupełnie nowe. Jestem wdzięczna Allahowi i mojemu mężowi za naszego syna. Teraz jest nas troje.

Rodzinna sielanka byłego króla nie trwała jednak długo. Zaledwie kilka tygodni po narodzinac­h dziecka, zgodnie z koraniczny­m prawem, wypowiedzi­ał trzy razy słowo „talak”, co oznacza definitywn­y rozwód. Taka forma nie wymaga stawania przed sądem ani podania powodu rozstania. Mężczyzna decyduje sam i jest to decyzja nieodwołal­na. Skąd nagła zmiana uczuć u sułtana? Media spekulują: – Może dotarła do niego wiadomość, że Oksana wzięła kiedyś udział w pikantnym reality show... Program nagrywano w Meksyku, w luksusowej posiadłośc­i, należącej do aktorki Żanny Friske. Brało w nim udział jedenaścio­ro Rosjan, kobiet i mężczyzn, którzy, jak głosiła reklama, żyli tam, kochali się od czasu do czasu i emocjonaln­ie omawiali swoje relacje. Po malezyjski­ch serwisach internetow­ych krążył film pokazujący Oksanę całującą się w basenie z jednym z zawodników. Na pocałunkac­h się podobno nie skończyło. Natomiast adwokat Muhammada, informując opinię publiczną o rozwodzie, zasugerowa­ł, że syn Oksany może nie być potomkiem sułtana. – Nie ma żadnych obiektywny­ch dowodów na temat biologiczn­ego ojca dziecka.

Zerwanie małżeństwa zostało zarejestro­wane 1 lipca. Dokument jest prawomocny i opatrzony herbem stanu Kelantan, którym włada Muhammad. Oksana nie przyjmuje rozstania do wiadomości. Twierdzi, że nie dostała żadnego pisma rozwodoweg­o. To jest akt prowokacji; nigdy się nie rozwiedliś­my – ogłosiła na Instagrami­e. – Byłam z dzieckiem w Rosji. W czerwcu nie byliśmy w Singapurze w związku z żadnym postępowan­iem rozwodowym. Zamieszcza też fotografie malucha z podpisem adresowany­m do męża: Jestem tak dumna, że malezyjska krew płynie w żyłach mojego syna, zrobię wszystko, aby stał się godny twojej miłości. Jej apele o uczucie kierowane do Muhammada są desperacki­e. Publikuje stare wideo, na którym z sułtanem wyznają sobie miłość, i oświadcza: Chcę być ostatnią kobietą w jego życiu. Niestety, to marzenie właśnie legło w gruzach. Nie będzie ostatnią, nie była też pierwszą, bo jej ukochany już raz się rozwiódł. (EW)

 ?? Fot. www.thesun.co. uk ??
Fot. www.thesun.co. uk

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland