Sadzimy pierwsze cebulki
Wyjątkową pielęgnacją otaczamy hortensje ogrodowe (kwitnące na pędach dwuletnich), glicynie, peonie i różaneczniki. One już teraz tworzą pąki kwiatowe na przyszły rok. Zatem regularnie je podlewamy, aby ziemia wokół nich nie wysychała. Można również podsypać je nawozem lub kompostem.
Sadzimy zimowity i jesienne krokusy. Kupujemy jak największe cebule i zwracamy uwagę na ich wygląd – mają być twarde, bez żadnych plam i uszkodzeń. Zimowity lubią stanowisko słoneczne lub półcieniste. Starannie wybieramy im miejsce i przygotowujemy podłoże, bo im dłużej są na tym samym miejscu (bez przesadzania), tym więcej kwiatów uzyskamy z jednej cebuli. Sadzimy je w dobrze przygotowaną ziemię – na dno dołka można podsypać trochę nawozu (do roślin cebulowych) lub kompostu. Cebulki można zaprawić preparatem grzybobójczym. Umieszczamy je w ziemi na głębokość 3-krotnej wysokości cebulek. Na koniec ściółkujemy, np. warstwą kory. Posadzone w sierpniu jesienią wypuszczą piękne kwiaty.
W tym roku zamiast pelargonii posadziłem surfinie. Rewelacja – są bezobsługowe.
Pozdrawiam, Marian Dembowy Sadzimy do gruntu truskawki. Na grządce warto najpierw położyć matę hamującą rozwój chwastów. Po rozłożeniu i przymocowaniu wycinamy w niej odpowiednio duże otwory i w nie sadzimy sadzonki. Truskawki najlepiej rosną w słonecznym miejscu w lekko kwaśnym podłożu.
Ogławiamy (ucinamy wierzchołek) wysokie odmiany pomidorów gruntowych i te rosnące w nieogrzewanych tunelach. Zostawiamy 1 – 2 liście nad ostatnim kwiatostanem. Zabieg ten spowoduje, że nie powstaną już nowe owoce, które i tak by nie zdążyły dojrzeć, a te, które są na krzaku, będą większe.