Janusz Korwin-Mikke, Antoni Szpak

PiS bardzo starannie wszystko zaplanowało – bo W. Czc. Jarosław Kaczyński to geniusz taktyki. To człowiek, który wygra każdą bitwę. A to, co potem zostanie na pobojowisku – i czy jeszcze zostanie jakaś armia do dalszego prowadzenia wojny – to już Go mało obchodzi. To taktyk – nie strateg.

Więc bitwa p/n „wybory” została starannie zaplanowana. Przekupiono dostateczną liczbę wyborców, by PiS dostało jakieś 52 proc. miejsc w Sejmie.

PiS nie ma jeszcze władzy absolutnej, bo sprzeciwiają się jacyś głupi sędziowie – ale przecież jest d***kracja, więc większością głosów usunie się „karłów reakcji”. Co będzie o tyle łatwiejsze, że niektórzy na to zasługują.

Więc jeśli wygrają te wybory – to nastąpi to samo, co w Polsce po 1935 roku, gdy zmieniono konstytucję ze złej na jeszcze gorszą. Po czym nastąpiła katastrofa wrześniowa.

Historia lubi się powtarzać. Jeśli nie wyciąga się z niej wniosków.

Na nieszczęście dla Geniusza Taktyki wszystko może się zawalić. Bo JE Mateusz Morawiecki zaplanował starannie wszystko: nadrukował masę „pustych pieniędzy”, nazaciągał pożyczek, przekupił kogo trzeba – a główna fala inflacji (i spłaty pożyczek...) stałyby się problemem już po wyborach. Tymczasem wypadki galopują. W sąsiednich Niemczech gwałtowny zastój w gospodarce. W Stanach Zjednoczonych panika – bo wystąpiły typowe zjawiska poprzedzające gwałtowne załamanie gospodarcze – więc spekulanci czym prędzej zaczęli się wycofywać z inwestowania. O Francji lepiej nie mówić ani nie pisać – bo tam nikt chyba nie da sobie rady z lewackimi nastrojami. Włochy i Hiszpania niebezpiecznie zbliżają się do sytuacji Grecji...

W porównaniu z durniami rządzącymi w Unii Europejskiej zarówno PO, jak i PiS (a nawet SLD i PSL!) to wręcz geniusze gospodarczy. Po prostu u nas jest mniej d***kracji. Więc mniej ludzi okrada kraj.

By Państwo zdali sobie sprawę, jacy debile są na Zachodzie, podam, że francuscy socjaliści w ramach „walki z bezrobociem” proponują wprowadzić „wolne piątki”. Dzięki temu, że w Polsce w publicystyce prym wiodą tacy ludzie jak Rafał A. Ziemkiewicz, Stanisław Michalkiewicz czy niżej podpisany, przeciętny Polak odpowiada na to tak: „To wprowadźmy jeszcze Wolne Czwartki, Wolne Środy, Wolne Wtorki i Wolne Poniedziałki – i problem bezrobocia zostanie rozwiązany raz na zawsze!” – i ryczy ze śmiechu. Ale we Francji oni nad tym poważnie dyskutują!!!

Ponieważ Polacy już wiedzą, że podatki szkodzą, rządy PO-PiSu i PSLD wprowadzają je po cichu. Na przykład: słyszeli Państwo o podatkach dochodowych, o VATcie – a o podatku emisyjnym?

P. Marek Gwóźdź, komentator na moim FB, ujął to tak:

„Co za różnica, czy średnia pensja jest np. 1000 zł – czy np. 10 000 zł, ale wszystko jest 10 razy droższe??? Żadna. Byłoby identycznie, tylko więcej o jedno zero na banknotach. Ale ten, co miałby odłożone na początku 2000 zł, czyli 2 pensje, na końcu miałby odłożone tylko 1/5 pensji. I te 18.000 to właśnie kasa przejęta przez rząd”.

Rząd bezczelnie dodrukowuje sobie pieniądze. Inflacja wynosi obecnie oficjalnie 2,9 proc. Banki płacą średnio 1,41 proc. Czyli z pieniędzy złożonych w banku rząd kradnie 1,5 proc. Z trzymanych w portfelu: 2,9 proc. A ludzie głosują na tych złodziei...

http://korwin-mikke.pl