Maksymalna kasa dla wrogów LGBT?
Blogi i blagi.pl
Rząd podzielił pieniądze dla fundacji w całej Polsce. 154 fundacjom i stowarzyszeniom przyznano prawie 86 mln zł. Wśród najbardziej wygranych jest Podlaski Instytut Rzeczypospolitej Suwerennej, który dostanie w ciągu trzech lat równe 700 tys. zł. Jego aktywiści blokowali Marsz Równości w Białymstoku – napisała „Gazeta Wyborcza”. Taką samą kwotę otrzyma także stowarzyszenie Projekt Poznań, które założył poseł PiS i wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski. 417 tys. zł dostanie fundacja Reduta Dobrego Imienia, której projekt nazywa się prosto: „Obrona dobrego imienia Polski”.
Do publikacji dziennika, na łamach portalu wPolityce odniósł się Podlaski Instytut Rzeczypospolitej Suwerennej: „Informacja opublikowana w artykule „Gazety Wyborczej” jest nieprawdziwa i stanowi pomówienie fundacji oraz osób z nią związanych. Fundacja PIRS, osobiście prezes zarządu Przemysław Klimek lub też inne osoby związane z organizacją, nie organizowali żadnej blokady tzw. Marszu Równości. Prezes rady fundacji, Jacek Słoma, chciał zorganizować Marsz Rodzin, który to miał stanowić alternatywę dla tzw. Marszu Równości, jednakże po wydaniu decyzji o zakazie zgromadzenia przez Prezydenta Miasta Białegostoku i w wyniku późniejszego postępowania sądowego zgromadzenie nie doszło do skutku. Zacytowana kłamliwa wypowiedź prezydenta Tadeusza Truskolaskiego skutkowała wezwaniem do usunięcia następstw naruszenia dóbr osobistych. Pan prezydent nie spełnił żądania w terminie, w związku z czym sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania sądowego, gdzie domagać się będziemy stosownych przeprosin oraz zadośćuczynienia” – napisano.
– Antyrządowy portal oko.press podał, że w nowatorskim programie @niwcrso #PROO aż 40 proc. środków trafiło do org. lokalnych, 34 proc. – do charytatywnych, a 12 proc. do zidentyfikowanych jako polityczne/prawicowe. Przypominam też, że w pierwszej edycji #FIO po przejęciu programu przez NIW, 61 proc. środków trafiło do org. z małych miejscowości, 67 proc. do org. z budżetem poniżej 100 tys zł., a 70 proc. otrzymało wsparcie po raz pierwszy. To my realnie wprowadzamy wreszcie pluralizm w tym obszarze! – napisał wicepremier Piotr Gliński (twitter.com/PiotrGlinski).
– Pluralizm wg PiS: KRS wybieramy MY! Sędziów, generałów i profesorów nominujemy MY! O tym, kto jest patriotą, decydujemy MY! Wszystkie media będziemy kontrolować MY! O Westerplatte decydujemy MY! O pl. Piłsudskiego w Warszawie i postawieniu tam pomników decydujemy MY! O wykopkach cmentarnych ofiar smoleńskich decydujemy MY! O tym, że świadków burdelowej afery na Podkarpaciu trzeba sprzątnąć, a zwłok nie badać, decydujemy MY! O zawaleniu polskiego szkolnictwa i opieki zdrowotnej decydujemy MY! – uważa JDKonrad (wPolityce.pl).
– Karmienie ormowców pislamu za pieniądze gorszego sortu – ocenia Bra-Tanki (Gazeta.pl).
– Pasienie bojówek, które pomogą spacyfikować inaczej myślących lub porażkę wyborczą, idzie pełną parą. Tylko patrzeć, jak założą brunatne koszule! – grzmi Kokesz 36 (Wyborcza.pl).
– Ludzie zbierają plastikowe nakrętki, aby pokryć koszty leczenia dzieci za granicą, tymczasem dojna zmiana rozdaje kasę takim organizacjom. Wstyd i hańba... – pisze jozwa51 (Wyborcza. pl).
– Ale jakby lesby, geje i reszta zboczeńców dostała grant, to byłoby dobrze? A na co im te granty, na wynalazek nowych zboczeń? – pyta wqrw (wPolityce.pl).
– Słowo przeciwko słowu. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Pan prezydent Truskolaski będzie miał okazję do udowodnienia swoich słów – uważa Andrzej Wołowczyk (InnPoland.pl).
– Usprawiedliwianie aktywistów blokujących legalne demonstracje, ale niezgodne z naszą ideologią, to nowy zwyczaj w Polsce. Obie strony stosują tu moralność Kalego: nasze marsze blokować źle, blokować marsze konkurencji dobrze – pisze Azzo (Wyborcza.pl).
– Po co pieniądze? Od razu pałki, skrzynki z wódą i drzazgi do wbijania za paznokcie – proponuje Widal53 (Gazeta.pl).
– Jak dotacje z budżetu trafiały do różnych skrajnie lewicowych kanapowych towarzystw wzajemnej adoracji, to jakoś nie kręciliście z tego powodu afery – pisze Państwo Teoretyczne (InnPoland.pl).