Wybieramy bagażnik do przewozu roweru
Mała, cenna rada
Zmiana przepisów w zakresie możliwości otrzymania w wydziale komunikacji trzeciej tablicy rejestracyjnej spowodowała, że częściej podejmujemy decyzję o zabraniu rowerów na wyjazdy urlopowe. Problemem jest tylko sposób przewozu gwarantujący bezpieczną jazdę oraz nieuszkodzenie rowerów czy też samochodu. Do wyboru mamy trzy sposoby:
na dachu samochodu – bagażniki są szeroko dostępne, tanie, ale jednocześnie najbardziej niebezpieczne. Ostre hamowanie czy też kolizja może spowodować przykre skutki. Montaż bagażnika dachowego wymaga zainstalowania belek poprzecznych – jest pracochłonny i potrzeba sporej siły do postawienia rowerów na dużej wysokości – z rowerami nie wjedziemy do garażu;
na haku z tyłu samochodu – jest to najbardziej bezpieczny sposób przewożenia rowerów. Spotykamy tu dwa rodzaje bagażników: tanie nożycowe – do podwieszania na nich roweru – oraz znacznie droższe platformy – charakteryzujące się stabilnością i umożliwiające przewóz nawet czterech jednośladów. Platformę szybko zamontujemy do haka; ustawienie i przymocowanie rowerów nie wymaga dużej siły. Droższe wersje bagażników wyposażone są w system szybkiego montażu na haku samochodu (zdjęcie) oraz umożliwiają odchylenie z rowerami tak, że mamy dostęp do bagażnika. Przewóz rowerów na platformie mocowanej do haka wymaga bezwzględnie trzeciej tablicy rejestracyjnej ( czas załatwienia – od 2 do 3 tygodni);
na klapie bagażnika samochodu – bagażnik musi być dostosowany do modelu samochodu; mało bezpieczne mocowanie i możliwe uszkodzenie lakieru samochodu.
Pamiętajmy, aby wtyczka do instalacji elektrycznej miała 13 pin.