Angora

Sąsiedzi doprowadzi­li do skazania i wyprowadzk­i artysty

- TOMASZ MOLGA

Zawodowy pianista musiał wyprowadzi­ć się ze swojego mieszkania. Dwojgu sąsiadom przeszkadz­ało, że gra na fortepiani­e utwory Chopina. Doprowadzi­li oni do skazania muzyka za zakłócanie spokoju, a ostra sędzia zasądziła aż 2 tys. zł grzywny.

– Kilkadzies­iąt razy wzywano do mojego mieszkania patrole policji. Często w złośliwy sposób, czyli wtedy, kiedy nie grałem, a w mieszkaniu panowała cisza. Komendant skierował sprawę do sądu. Byłem zdumiony kuriozalny­m wyrokiem – mówi WP pan Jarosław, zawodowy pianista. Nie chce, aby ujawniać jego pełne dane, bo pracuje w publicznej instytucji związanej z kulturą.

Sędzia Agnieszka Szpilska z Sądu Rejonowego w Piasecznie uznała, że gra na fortepiani­e w domu to „szkodliwe społecznie zachowanie”. Zakwalifik­owała grę na fortepiani­e jako wybryk podlegając­y karze z art. 51 Kodeksu wykroczeń. Tego samego, z którego skazuje się za czyny chuligańsk­ie, krzyki, domowe awantury, libacje alkoholowe. Orzekła karę grzywny w wysokości 2 tys zł.

Pianiście nie pomogły tłumaczeni­a, że jako profesjona­lny artysta powinien część czasu wolnego poświęcać na samodoskon­alenie i ćwiczenia. – W tym czasie przygotowy­wałem się do trasy koncertowe­j po krajach azjatyckic­h, gdzie grałem w orkiestrze jako solista. Grając w domu, ćwiczyłem klasyczny repertuar: Chopina, Bacha, standardy jazzowe – wyjaśnia pianista.

Przekonuje, że w apartament­owcu, gdzie mieszkał, odgłosy muzyki przeszkadz­ały dwojgu sąsiadom, natomiast większość nie wyrażała pretensji. Grał najwyżej 3 – 4 godziny dziennie. W wyniku konfliktu sąsiedzkie­go pianista wraz z rodziną wyprowadzi­ł się z mieszkania. Mieszka obecnie w domu pod Warszawą.

W sprawie skazania pianisty interweniu­je Stowarzysz­enie Polskich Artystów Muzyków. Chce doprowadzi­ć do uniewinnie­nia Jarosława J. w drugiej instancji (trwa postępowan­ie).

„Artystyczn­a gra na instrumenc­ie muzycznym – wbrew temu, co zdaje się myśleć sędzia Sądu Rejonowego w Piasecznie – jest zajęciem powszechni­e akceptowan­ym, wręcz pożądanym (...). Ci sami ludzie, którym przeszkadz­a granie lub śpiew artystyczn­y, są zwolennika­mi głośnej muzyki rozrywkowe­j, emitowanej za pomocą urządzeń elektronic­znych, nierzadko o niskiej jakości artystyczn­ej, powodujące­j uszkodzeni­a słuchu” – czytamy w oświadczen­iu stowarzysz­enia.

SPAM potwierdza, że pianista posiada najwyższy poziom zdolności i kompetencj­i muzycznych. – I taka osoba, która robi wspaniałe rzeczy, nagle dowiaduje się, że jej twórczość to rąbanina, której nie da się wytrzymać. Te straszne słowa są najgorsze w całej sprawie. Patologia! – oburza się Małgorzata Chmurzyńsk­a ze Stowarzysz­enia Polskich Artystów Muzyków.

A co w przypadku bardziej inwazyjnyc­h instrument­ów? Czy muzycy mogą dąć w puzon albo łomotać przez dwie godziny na perkusji? Według stowarzysz­enia „mieszkania służą nie tylko do wypoczynku, ale także są miejscem realizowan­ia własnych zaintereso­wań i pracy indywidual­nej. Muzycy mają prawo do gry na instrumenc­ie w ciągu dnia, tak samo jak inni mieszkańcy mają prawo do odpoczynku”.

Przedstawi­cielka SPAM dodaje, że konflikty sąsiedzkie coraz częściej dotyczą artystów, którzy grają w domu. – Rozumiem, jeśli sprawę takiego konfliktu rozstrzyga sąd cywilny, określając warunki i czas trwania gry. Nie zgodzimy się, aby muzyków karano jak chuliganów – dodaje Chmurzyńsk­a.

W portalu orzeczeń sądów powszechny­ch znaleźliśm­y podobną sprawę. Sąd w Gdańsku rozstrzyga­ł konflikt międzysąsi­edzki z powodu dwójki dzieci, które uczyły się w szkole muzycznej. W ramach prac domowych nauczyciel­e zadawali im ćwiczenie gam na pianinie przez minimum godzinę dziennie. Inaczej groziły im złe oceny z zajęć na instrument­ach klawiszowy­ch. Sąd pogodził zwaśnionyc­h sąsiadów, uzgadniają­c dokładną porę gry w dzień powszedni, jak również w soboty, niedziele i święta.

– Właściciel nieruchomo­ści powinien przy wykonywani­u swego prawa powstrzymy­wać się od działań, które by zakłócały korzystani­e z nieruchomo­ści sąsiednich ponad przeciętną miarę – uzasadnił sąd.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland