Supereksfakty
Dom generała Wojciecha Jaruzelskiego († 91 l.) na warszawskim Mokotowie. To tutaj Super Express nagrywa nowy program Towarzyszka panienka. Pierwszym gościem w salonie Moniki Jaruzelskiej (56 l.) był Paweł Kukiz (56 l.). „(...) – Początkowo się bałem, że może tu straszyć. Dlatego na wszelki wypadek ubrałem się w strój bojowy – powiedział o miejscu nagrywania programu. – Pamiętam naszą rozmowę sprzed kilku lat. I zmianę pana podejścia do stanu wojennego – przypomniała Jaruzelska. – Jedno jest pewne: istniało wtedy zagrożenie, ja po prostu wiem, jacy są Rosjanie. Zaryzykuję taką tezę (...), że pani ojca mogli złamać. Pewne działania, które prowadził, mogły wynikać z tego, że jeśli postąpi inaczej, Ruscy nas zmiażdżą – analizował wprowadzenie stanu wojennego Kukiz. – Ciągle pan powraca do tego komunizmu – zauważyła Jaruzelska. – Jak mam nie powtarzać, skoro tu siedzę, w tym domu (...). Żarty żartami, ale nie widzę żadnej zasadniczej różnicy, jeśli chodzi o konstrukcję ustrojową (...). Cały czas tkwimy w konstrukcji komunistycznej. Czyli nic się nie zmieniło od czasów pani ojca – skwitował Kukiz (...).
Bezpośrednim świadkiem spotkania w domu generała był pies Moniki Jaruzelskiej okrzyknięty w kampanii wyborczej lubieżnym Lolkiem. – Strasznie ten Szarik zmarniał – stwierdził w rozmowie Kukiz, nawiązując do wilczura z„ Czterech pancernych”. – Bo on jest kupiony za rządów pana Macierewicza – odpowiedziała Jaruzelska. – A, to bardzo ładny, jeżeli tak, to śliczny – zachwalał Kukiz”.
„(...) – Ciężko mi jest pogodzić się z odejściem taty. Jestem przekonana, że mógł żyć o wiele dłużej, gdyby leczenie w Polsce nie opierało się głównie na stosowaniu standardów i procedur – wyznaje w rozmowie z Super Expressem Marta Morawiecka (58 l.), siostra premiera Mateusza Morawieckiego (51 l.) (...). Marszałek senior, który przebywał w szpitalu MSWiA, zmarł 30 września. Marta Morawiecka dziękuje dziś wszystkim, którzy wspierali jej ojca w tych trudnych chwilach. – Chcę podziękować najgoręcej ogromnym rzeszom ludzi, którzy modlili się za tatę i towarzyszyli mu w ostatniej ziemskiej drodze. Niech Pan Bóg im wynagrodzi, a mojego tatusia przyjmie do swojego Królestwa – zaznacza siostra szefa rządu (...). Jeszcze w sierpniu sam Kornel Morawiecki mówił, że czuje się trochę lepiej. Zdecydował nawet, że wystartuje w wyborach do Senatu. – Lepiej ze zdrowiem u mnie, ale cała ta batalia z rakiem jeszcze nie jest skończona. Przerwałem chemioterapię, mam problemy z nerkami, ale czeka mnie jeszcze jedna porcja chemii. Chemia, którą brałem, była bardzo ciężka. Ale jestem silniejszy coraz bardziej, pojadę na Podlasie niedługo. I sądzę, że mój stan pozwala mi na start – cieszył się wtedy (...)”.
Fakt napisał, że już niedługo prezydent Andrzej Duda (47 l.) zostanie... pszczelarzem! „(...) A to za sprawą pszczół, które zamieszkały w ogrodach Belwederu. Prezydent liczy, że pracowite owady wyprodukują w przyszłym roku nawet 200 kg miodu! Kancelaria Prezydenta opublikowała filmik, w którym wyjaśniła, skąd pomysł na pasiekę w prezydenckich ogrodach. – Pszczoły w Belwederze są elementem planu, który nazywamy Ekologią w Pałacu Prezydenckim – mówi Marcin Kaczmarski z Kancelarii Prezydenta (...). Pomimo że ule ustawione zostały w centrum Warszawy, nie ma obaw o jakość miodu. – Nawet jeśli w nektarze są jakieś zanieczyszczenia, np. metale ciężkie, to podczas produkcji miodu, przetwarzania nektaru na miód, pszczoły odfiltrowują te zanieczyszczenia – mówi dr Jakub Gąbka z Samodzielnej Pracowni Pszczelnictwa SGGW. Jeśli plan się powiedzie, prezydent będzie mógł rozdawać słodki przysmak swoim gościom. – Plan jest taki, żeby miód pakować w ozdobne słoiczki. Będzie to bardzo fajny prezent – zdradza Marcin Kaczmarski (...)”.
„(...) Burzliwy koniec małżeństwa premiera Kazimierza Marcinkiewicza (59 l.) i Izabeli (39 l.) przyniósł byłej parze wiele cierpień i nerwów. Chociaż dalej prowadzą boje, dziś patrzą w przyszłość (każde z osobna) z optymizmem. W ich sercach znów znalazło się miejsce na miłość. Izabela Marcinkiewicz nie traci nadziei, że jej los odmieni się na lepsze. Choć po tragicznym wypadku sprzed pięciu lat nie odzyskała pełni sprawności i niezmiennie zdana jest głównie na siebie, na jej twarzy coraz częściej gości uśmiech. Faktowi opowiedziała o swoich przemyśleniach na temat uczuć i związków. Czy byłaby w stanie zaufać jeszcze jakiemuś mężczyźnie? Czy wierzy w miłość? – To tak, jakby zapytać, czy wszyscy mężczyźni są oszustami, niewiarygodni... Nie, nie wszyscy – mówi Olchowicz-Marcinkiewicz. Dodaje jednak, że nie szuka nikogo na siłę. – Co będzie, to będzie – wzdycha. Optymistycznie w przyszłość patrzy też były premier. Kazimierz Marcinkiewicz jest w coraz lepszej formie, uprawia sport. Tryska energią i dawno zamknął bolesny rozdział nieudanej miłości. Zakończone małżeństwo w jednym z wywiadów określił jako horror, a do horrorów się nie wraca. – Nikt nie usłyszy ode mnie narzekania. Jak pytają, jak się czuję, odpowiadam: jak młody bóg (...)”.
Dziennikarze Faktu napisali, że były prezydent Lech Wałęsa (76 l.) wybrał się w podróż do Moskwy. Zdjęciami, oczywiście, podzielił się w sieci. I wywołały one mnóstwo komentarzy.
„(...) Internauci w wyjątkowo kąśliwych słowach komentowali jego wizytę w Rosji. Koszulka w ojczystym języku jak widać – napisał jeden z internautów, nawiązując do koszulki Lecha Wałęsy z napisem Konstytucja po rosyjsku. Widzę, że wróciłeś do ojczyzny – pisali internauci. A podobno walczył z czerwonymi – brzmi kolejny komentarz. Nie ma jak w domu – czytamy w sieci. Ciągnie wilka do lasu – to kolejny kąśliwy komentarz. Podczas wizyty w Rosji Lech Wałęsa spotkał się m.in. z byłym przywódcą ZSRR Michaiłem Gorbaczowem (...)”.
Co prawda Sławomir Nowak (44 l.) już dawno jest poza polską polityką, ale i tak pilnie śledzi to, co dzieje się w Polsce – napisał Super Express. „Jego uwadze nie uszła informacja o tym, że kandydatami Prawa i Sprawiedliwości na sędziów Trybunału Konstytucyjnego będą Krystyna Pawłowicz, Stanisław Piotrowicz i Elżbieta Chojna-Duch. Zdaniem Nowaka doszło w tej sprawie do pewnych ustaleń. Były minister w rządzie Tuska... wykrył spisek (...)? – Pani Chojna-Duch jest kandydatką PiS do Trybunału Konst.! No to już wiemy, dlaczego plotła bzdury przed komisją ds.VAT, próbując obciążać rząd, w którym była wicemin. fin. Podobno umowa była taka, że miała iść na wiceszefa NBP, ale aniołki popsuły klimat. Więc teraz TK – napisał ostro Nowak w sieci (...)”.