Angora

Koniec przyjaźni francuskie­j gminy z Tuchowem

Radni przyjęli rezolucję „anty-LGBT”

- (18 II) ŁUKASZ WINCZURA

Położona w centralnej Francji gmina Saint-Jean-de-Braye zawiesiła trwającą od dwudziestu lat współpracę z Tuchowem. Powód? Podjęta w maju ubiegłego roku uchwała radnych tuchowskic­h dotycząca „strefy wolnej od LGBT”. Sprawę nagłośniło wiele mediów francuskic­h.

Rajcy z Saint-Jean-de-Braye w swojej uchwale krytykują postawę PiS, który w ich opinii cechuje się: „homofobicz­nym podejściem, które niepokojąc­o rozprzestr­zenia się w Polsce. Osoby LGBT są potępiane, atakowane ustnie i fizycznie”.

Dalej w treści dokumentu pojawia się podtarnows­kie miasteczko. Francuscy partnerzy odnotowali, że rada gminy 29 maja 2019 roku zajęła stanowisko, iż ma ona być wolna od ideologii LGBT+.

Co zawiera rezolucja, którą w 2019 r. podejmował­o wiele małopolski­ch samorządów? Jest w niej m.in. zdanie: „Dla dobra życia, rodziny i wolności deklarujem­y, że samorząd – który reprezentu­jemy – zgodnie z naszą wielowieko­wą kulturą życia społeczneg­o – nie będzie ingerować w prywatną sferę życia Polek i Polaków. Nie damy narzucić sobie wyolbrzymi­anych problemów i sztucznych konfliktów, które niesie ze sobą ideologia LGBT+”.

Tuchowski samorząd deklarował, że zrobi wszystko, by do szkół nie mieli wstępu „gorszyciel­e zaintereso­wani wczesną seksualiza­cją polskich dzieci w myśl tzw. standardów Światowej Organizacj­i Zdrowia”. Rajcy obiecali też, że nie pozwolą wywierać presji na rzecz „stosowania poprawnośc­i polityczne­j (słusznie zwanej niekiedy po prostu homopropag­andą)”.

Strona francuska stanowczo potępiła takie stanowisko bliźniacze­go miasta. Tamtejsi samorządow­cy zażądali od polskiej strony wyjaśnieni­a powodów, które skłoniły ich do „przyjęcia rezolucji sprzecznej z prawami człowieka” oraz wycofania dokumentu. Do tego czasu postanowil­i zawiesić oficjalne stosunki z miastem.

– Mimo że wiedzieliś­my, że polski rząd propaguje homofobię, byliśmy zdumieni, gdy odkryliśmy, że miasto Tuchów przegłosow­ało tę uchwałę – mówiła w wypowiedzi dla redakcji „France Info” Colette Martin-Chabbert, doradczyni mera Saint-Jean-de-Braye do spraw międzynaro­dowych.

W Tuchowie zaskoczeni­e

Bezpartyjn­a burmistrz Tuchowa Magdalena Marszałek reakcję swoich francuskic­h partnerów przyjęła z niedowierz­aniem.

– Nie byłam inicjatore­m tej uchwały, a swoją opinię przedstawi­łam zarówno na komisji, jak i podczas sesji. To była inicjatywa radnych Prawa i Sprawiedli­wości. Zachowanie partnerów z Francji było dla nas niezrozumi­ałe i zaskakując­e. Nie mieliśmy możliwości dyskusji, przedstawi­enia swoich argumentów. Uważam, że po dwudziestu latach współpracy nie zasłużyliś­my na takie traktowani­e. To, że we Francji trwa kampania wyborcza przed wyborami samorządow­ymi, nie oznacza, że wszystkich mieszkańcó­w Tuchowa można wrzucać do jednego worka – mówi w rozmowie telefonicz­nej.

Spór komentują także tarnowscy parlamenta­rzyści. Urszula Augustyn (Koalicja Obywatelsk­a) uważa, że to odprysk wojny ideologicz­nej, która toczy się w Polsce.

– Szkoda, że Tuchów postawiony jest w takim świetle. Osobiście jestem przeciwko dyskrymino­waniu i kategoryzo­waniu osób ze względu na jakiekolwi­ek poglądy czy przekonani­a – mówi.

Stanowisko Francuzów krytykuje natomiast Stanisław Bukowiec (Porozumien­ie).

– Dokument w niczym nie był dyskryminu­jący. Szkoda, że nikt ze strony Saint-Jean-de-Braye nie zadzwonił i nie dopytał, tylko zarzucił nam homofobię. Co najmniej dziwne zachowanie – mówi.

Tymczasem burmistrz Magdalena Marszałek ma już gotowe rozwiązani­e całej sprawy. – Decyzja Francuzów rzuca fatalne światło na całą gminę i wszystkich jej mieszkańcó­w, niezależni­e od ich poglądów. Nie zasłużyliś­my na takie traktowani­e, więc zawnioskuj­ę o zerwanie jakichkolw­iek relacji z gminą Saint-Jean-de-Braye. Bo akurat ja mam szacunek do wszystkich osób bez względu na religię, kolor skóry czy preferencj­e seksualne – twierdzi stanowczo.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland