Zły sen to złe jedzenie
To, że jemy zbyt dużo cukru i niezdrowych tłuszczów, może świadczyć o braku wystarczającej ilości snu – taka konkluzja płynie z badań opublikowanych w czasopiśmie „Journal of the American Heart Association”.
Naukowcy z Columbia University zbadali związki między jakością snu prawie 500 kobiet i ich wzorcami żywieniowymi. Odkryli, że te, które gorzej spały, spożywały więcej cukrów, tłuszczów nasyconych i kofeiny. Oznacza to jednocześnie, że obarczone są one wysokim ryzykiem otyłości, a także cukrzycy typu 2 i chorób serca. Z czego jednak wynika związek między złym snem a niezdrową dietą?
Okazuje się, że niedobór wysokiej jakości snu może stymulować ośrodek głodu. „Mamy wtedy tendencję do podejmowania mniej racjonalnych decyzji i zamiast tego ulegamy impulsom, często o emocjonalnym podłożu” – przyznała w rozmowie z CNN dr Maya Adam z Centrum Edukacji Zdrowotnej Uniwersytetu Stanforda. Kobiety są bardziej narażone na zaburzenia snu, na co wpływają zmiany hormonalne przed i po ciąży. Naukowcy uważają, że negatywny wpływ na sen ma również spożywanie zbyt dużej ilości jedzenia, co powoduje dyskomfort w przewodzie pokarmowym, a to z kolei utrudnia zasypianie.
Osoby mające problemy ze snem nie powinny tego lekceważyć. Specjaliści zalecają praktykowanie
„higieny snu”, co sprowadza się głównie do zapewnienia odpowiedniej temperatury w sypialni, unikania nadmiaru światła, niekorzystania z urządzeń elektronicznych w łóżku i opracowania sobie sposobu na powolne wyciszanie się. Niezwykle ważne jest też zdrowe odżywianie oparte na produktach zawierających błonnik, owocach i warzywach, roślinach strączkowych, chudym mięsie, tłustych rybach i zdrowych tłuszczach.
„Sen nie jest luksusem. To podstawowa ludzka potrzeba i element zdrowego stylu życia” – podkreśla dr Maya Adam. „Łącząc jakość naszego snu z czymś, co jest już wysoko na naszej liście priorytetów – jakością stosowanej diety – możemy zadbać o dobry sen, co przełoży się na lepsze zdrowie”.