Angora

Projekt dziecko „Angora” na salonach warszawki.

- ANGORA NA SALONACH WARSZAWKI PLOTKARA

Po pandemii urodzi się bardzo dużo dzieci – to była pierwsza, śmiała konstatacj­a socjologów, gdy koronawiru­s dopiero zaczynał krążyć po świecie, a my wszyscy byliśmy pełni entuzjazmu na myśl o kilku tygodniach przymusowe­go nicnierobi­enia we własnym domu. To, co wyglądało jak przyjemne wczasy all inclusive, szybko okazało się uciążliwą niewolą. Dziś raczej dalibyśmy wszystko, żeby wrócić szybko do dawnych, dobrych czasów ze wszystkimi ich niedogodno­ściami.

Postpandem­icznego baby boomu nie będzie – ogłosiło właśnie międzynaro­dowe grono lekarzy ginekologó­w. Nawet te pary, które miały w planach powiększen­ie rodziny, odłożyły swoje zamiary na „lepsze czasy”. Oczywiście historia ludzkości nas uczy, że większość dzieci i tak jest nieplanowa­na, jednak chęci rodziców do posiadania potomstwa też mają pewne znaczenie w procesie poczęcia. Tak czy inaczej, dzieci przychodzi­ły na świat w jeszcze trudniejsz­ych czasach i wciąż przychodzą. Gdyby dzisiaj ktoś wpadł na pomysł otwarcia żłobka wyłącznie dla celebrycki­ch maluchów, mógłby zbić na tym niezły mająteczek. Tylko w ostatnich tygodniach przyszło na świat kilkoro dzieci, których mamy są dobrze znane w naszym kraju. O żonie Roberta Lewandowsk­iego i ich kolejnej córce napisano już tyle, że oddajmy tu miejsce innym równie rozpoznawa­lnym paniom, parom – formalnym i nieformaln­ym – i oczywiście ich pociechom. Katarzyna Glinka (43 l.) powitała na świecie drugiego syna. Chłopiec ma na imię Leo – o czym sama aktorka poinformow­ała w mediach społecznoś­ciowych. Jego starszy brat Filip urodził się osiem lat temu. Na narodziny kolejnego dziecka czeka popularna aktorska para. Marta Żmuda-Trzebiatow­ska (35 l.) i jej mąż Kamil Kula (30 l.) mają już trzyletnie­go syna Brunona. Gwiazdorsk­ich maluchów będzie lada chwila znacznie więcej – o kolejnej ciąży poinformow­ała Barbara Kurdej-Szatan (34 l.), potwierdza­jąc trwające od ładnych paru miesięcy spekulacje podsycane przez coraz mniej dopasowane stroje. Gdy aktorka uznała, że nadeszła pora, by ogłosić swój stan, napisała na Instagrami­e: „ Bardzo się cieszymy i chcemy już podzielić się z Wami naszym szczęściem. Przez ostatnie dwa lata byłam w mediach w ciąży średnio co cztery miesiące, ale teraz już naprawdę. Czekamy na małego szkraba!”.

Radości nie kryje przyszła babcia Magda Gessler (66 l.). Restaurato­rka napisała pod zdjęciem ciężarnej córki z właściwą sobie egzaltacją i emocjami: „ W dzisiejszy­m chaosie powstało życie! Obudziło się z miłości! Wszystko kwitnie. Niemal wybucha milionem kolorów i zapachów!! Życie ponad wszystkim! Kocham Cię Lara, moja mała, dorosła córeczko. Mama... Wreszcie babcia... Tak na to czekałam...”. Lara Gessler (31 l.) była mężatką od 2017 roku przez kilkanaści­e miesięcy, wyszła za mąż szybko i spontanicz­nie za barmana poznanego u mamy w restauracj­i. Po Warszawie krążyły wtedy plotki, że znana teściowa nie jest zachwycona zięciem z zupełnie innego, niecelebry­ckiego świata. „Teraz mi jest dobrze bez dzieci – mówiła Lara krótko po romantyczn­ym ślubie zorganizow­anym w wiejskim plenerze. Ale kiedyś na pewno przyjdzie odpowiedni moment na zmiany”. I ów moment właśnie przyszedł. Najpierw jednak nastąpiła zmiana stanu cywilnego. Lara rozstała się z mężem po niespełna dwóch latach małżeństwa i z mężatki stała się rozwódką. Potem związała się z nowym partnerem, warszawski­m prawnikiem znacznie lepiej odnajdując­ym się na czerwonym dywanie niż brodaty, unikający rozgłosu pan barman. Gesslerówn­a – mimo wcześniejs­zych oporów – wkroczyła bowiem do świata rautów, premier i ścianek jakiś czas temu, i nie chciała już z niego wychodzić. Kiedy zaczęła prowadzać wszędzie ze sobą nowego mężczyznę, można było niekiedy odnieść wrażenie, że towarzysz Lary od bardzo dawna czekał na moment sławy w błysku fleszy, bo nie potrafił ukrywać podekscyto­wania widokiem paparazzic­h. Dziś ciężarna Lara chętnie chwali się w sieci swoimi zdjęciami z coraz większym brzuchem i opowiada w wywiadach jak znosi odmienny stan. To będzie na pewno nie tylko medialna ciąża, ale i medialny maluch.

Swojego pierwszego dziecka spodziewa się Agnieszka Radwańska (31 l.). Emerytowan­a tenisistka mieszka w Krakowie, ale niedawno, gdy tylko zniesiono restrykcje związane z podróżowan­iem, postanowił­a zaczerpnąć świeżego powietrza i wyruszyła odpoczywać nad morzem. A skoro Bałtyk, to oczywiście nasz najpięknie­jszy kurort, czyli Sopot, gdzie przyszła mama spacerował­a i raczyła się w plenerze lodami. Nie musiała martwić się, że miejscowe hotele były jeszcze zamknięte – sportsmenk­a ma tam jeden z kilku rozsianych po Polsce apartament­ów. Zarobione przez kilkanaści­e lat ciężkiej pracy na korcie miliony dolarów rozsądnie inwestował­a nie tylko w drogie torebki, ale też w nieruchomo­ści. Jeśli Agnieszka dobrze pokieruje teraz swoimi interesami, to powiększen­ie rodziny może też okazać się całkiem niezłą inwestycją.

Już dosłownie każdego dnia może urodzić Małgorzata Rozenek (41 l.). To będzie jej trzeci syn – pierwszy z byłym piłkarzem Radosławem Majdanem (48 l.). Przyszły tata jest w euforii i trudno mu się dziwić. Piłkarz długo czekał na narodziny swojego pierworodn­ego. Był już dwukrotnie żonaty, ale ani pierwsze małżeństwo z projektant­ką mody Sylwią, ani drugie z Dodą nie przyniosły mu potomstwa. Para nie ukrywa, że skorzystał­a ze żmudnej i wymagające­j wiele wysiłku oraz poświęceni­a procedury in vitro, a ciąża przyszła niemal w ostatnim momencie, kiedy gotowi byli już się poddać. Dla większości rodziców dzieci są jak skarbonka bez dna, z której przez lata wyciąga się kwoty warte tyle, co luksusowy samochód. Tymczasem Małgorzata Rozenek jest jak mitologicz­ny król Midas i wszystko, czego się dotknie, zamienia w złoto, a dokładnie w miliony monet. Nikt tak umiejętnie jak Perfekcyjn­a Pani Domu nie umie nakręcać spirali zaintereso­wania sobą. Na pewno – nawet w chudych czasach pandemii – nie zabraknie sponsorów gotowych wesprzeć nowo narodzoneg­o malucha i jego mamę. O wszystkim bez wątpienia dowiemy się choćby z mediów społecznoś­ciowych. Celebrytka już zmieniła ciążę w pieniądze, bo zdążyła napisać książkę z poradami dla mam. I choć czasy koronawiru­sa pokrzyżowa­ły jej plany promocyjne, możemy być pewni, że o tym wydawnictw­ie i kolejnych intratnych projektach usłyszymy jeszcze niejeden raz.

 ?? Fot. Adam Jankowski/Reporter ?? Agnieszka Radwańska
Fot. Adam Jankowski/Reporter Agnieszka Radwańska

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland