Sezon na oszustów
Wszyscy kombinują, czyli...
Czy pomoc państwa na ogromną skalę doprowadziła do nadużyć? Godzina kontroli właśnie wybiła.
Oszustwo jest gigantycznych rozmiarów. Paryska prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie wyłudzenia pieniędzy poprzez bezrobocie techniczne. Oszuści podszywali się pod istniejące przedsiębiorstwa, dzięki czemu „na ich konta przelano 1,7 miliona euro. Przelew kolejnych sześciu milionów zablokowano, gdy odkryto przekręt” – podał prokurator.
Od początku czerwca pracownicy regionalnej dyrekcji ds. przedsiębiorstw, konkurencji, konsumpcji, pracy i zatrudnienia, ruszyli na poszukiwania malwersantów. Według statystyk francuskiego ministerstwa pracy w pełni kryzysu sanitarnego, w kwietniu, państwo płaciło całość lub części pensji 8,8 mln Francuzów. – Ciemną stroną bardzo uproszczonego systemu było to, że ludzie oszukiwali – stwierdziła minister pracy Elisabeth Borne. Rząd ogłosił więc, że do końca sierpnia przeprowadzi się 50 tys. kontroli. Na 25 tys. już przeprowadzonych odkryto 1400 podejrzanych przypadków. – Sprawy zostaną przekazane wymiarowi sprawiedliwości. Będziemy bezlitośni dla tych, którzy wykorzystują system – podkreśliła minister.
Na tym etapie nie podano szczegółów, ale ponoć wśród oszustów znajdują się duże korporacje. Zaskoczenie? Raczej nie.
Według analizy przeprowadzonej w kwietniu wśród 2620 przedstawicieli pracowników korporacji, 24 proc. z nich deklarowało, że pracownicy na bezrobociu technicznym kontynuowali wykonywanie obowiązków na prośbę pracodawcy, a 28 proc. twierdziło, że niektórzy pracowali z własnego wyboru, tym samym stawiając pracodawców w sytuacji poza prawem.
– Kilkudziesięciu pracowników skontaktowało się z nami, kiedy odkryli z zaskoczeniem, że zadeklarowano ich na bezrobociu technicznym, choć pracowali – powiedziała Sophie Fratczak, sekretarz generalna związku zawodowego CGT w korporacji Capgemini. Jak podkreśla dyrekcja, sytuacja została już uporządkowana: – Każdy indywidualny przypadek był sprawdzany przed złożeniem podania o zwrot pieniędzy za pracownika na bezrobociu technicznym. Ewentualne pomyłki zostały naprawione. W sumie zaledwie 10 proc. naszych pracowników (od redakcji: 25 000 osób) przeszło na bezrobocie techniczne.
Fikcyjni pracownicy, wysyłanie pracownika na bezrobocie techniczne i korzystanie z podwykonawców lub pracowników tymczasowych, by wykonywali zadania realizowane przez stałych pracowników, deklarowanie większej liczby godzin czy wyższych pensji... W wewnętrznym dokumencie generalna delegacja ds. pracy i kształcenia zawodowego wylicza listę potencjalnych oszustw. W przypadku kontroli trzeba być przygotowanym. – To kompletne prześwietlenie – wzdycha właściciel kontrolowanej firmy. – Szczegóły połączeń z siecią wewnętrzną i z internetem, zawartość skrzynek mailowych, lista wykonanych połączeń... Dla przedsiębiorstwa to duży wysiłek – podkreśla Thibault Meiers, adwokat w gabinecie Dechert. W przypadku wykrycia oszustwa, sankcje są poważne: zwrot uzyskanych pieniędzy, wykluczenie z państwowych programów pomocy, 30 tys. euro kary i do dwóch lat więzienia. (MS)