Marzenia o ciszy

Żyjemy w ciągłym hałasie, o mniejszym lub większym natężeniu. Zawsze jednak ma on wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie, z czego nie wszyscy zdają sobie sprawę.

Tymczasem hałas jest jedną z przyczyn np. stresu, niepokoju, a nawet utraty słuchu. Z kolei wysoki poziom stresu może prowadzić do zwiększenia ciśnienia krwi, co ma bezpośredni wpływ na ryzyko wystąpienia chorób serca. Życie w mieście i ciągły hałas rzutują też na zmianę pewnych zachowań społecznych. Okazuje się, że nawet niewinny z pozoru dźwięk może okazać się szkodliwy. Wszystko zależy od jego poziomu i długości trwania.

Niektóre badania wykazały, iż odgłosy powyżej 80 dB są odpowiedzialne za zachowania agresywne, a 140 dB stanowią początkowy etap bólu fizycznego. Z zestawienia przygotowanego przez firmę Rockfon wynika, że np. dźwięk syreny pogotowia ratunkowego ma poziom 120 dB, podczas gdy pęknięcie balonu to już 154 dB. Natężenie dźwięku generowane przez budzik, ruch uliczny, a nawet suszarkę do włosów jest uważane za umiarkowanie wysokie i wynosi średnio 90 dB. Z badania przeprowadzonego wśród mieszkańców Unii Europejskiej wynika, że aż 80 proc. z nich uważa, że hałas ma istotny wpływ na ich zdrowie. Problem w tym, czy można żyć ciszej.

Niestety, nie zawsze da się całkowicie usunąć źródło hałasu w najbliższym otoczeniu. Można jednak starać się redukować i kontrolować niepożądane dźwięki poprzez stosowanie rozwiązań takich jak izolacja akustyczna. Dlatego np. w Wielkiej Brytanii zaleca się, między innymi, włączenie elementów o niskiej emisji hałasu do planów projektowych budynków oraz zlokalizowanie hałaśliwych maszyn znajdujących się poza określonymi obszarami. W Polsce pracodawcy są zobowiązani eliminować u źródła ryzyko zawodowe związane z narażeniem na hałas lub ograniczać je do możliwie najmniejszego poziomu, uwzględniając dostępne rozwiązania techniczne oraz postęp naukowo-techniczny. Chodzi tu między innymi o ograniczanie narażenia na hałas przy użyciu środków technicznych, takich jak np. obudowy dźwiękoizolacyjne, kabiny dźwiękoszczelne, tłumiki, ekrany, materiały dźwiękochłonne oraz układy izolujące i tłumiące dźwięki materiałowe.

Stosowanie choćby sufitów akustycznych może w znacznym stopniu przyczynić się do poprawy samopoczucia i zwiększenia produktywności w miejscu pracy. Ale nie tylko. Rozwiązania te stosuje się także w szkołach oraz w służbie zdrowia. W tym ostatnim przypadku potwierdzono, że zmniejszenie hałasu pomaga skrócić czasu rekonwalescencji w szpitalach.